Mieszkańcy przeciw łączeniu domów kultury. Przed nami manifestacja
23 lutego 2020
Protest przeciwko planom władz wobec domów kultury zatacza coraz szersze kręgi. Lokalni aktywiści organizują manifestację na Zaciszu.
- Jako mieszkańcy Targówka mamy podejrzenia, potwierdzone ostatnimi działaniami zarządu dzielnicy o faktycznym celu tych zmian: wprowadzeniu na kierownicze stanowiska swoich kolegów partyjnych i szerzenie nepotyzmu w kolejnych instytucjach publicznych - pisze stowarzyszenie Razem dla Targówka, organizujące w sobotę 29 lutego manifestację przed Domem Kultury "Zacisze".
Niejasne plany
To kolejna odsłona protestu przeciwko planom połączenia domów kultury na Bródnie i Zaciszu. Oficjalnie chodzi o "lepszą koordynację podejmowanych działań" i rozszerzenie oferty bezpłatnych zajęć.
Jacek Białek zostanie wyrzucony ze Świtu?
Gdyby dyrektor Domu Kultury Świt zarobione przez siebie pieniądze przepił, wydał na dziwki lub w inny sposób roztrwonił - jego pozycja byłaby niezagrożona. Tymczasem Jacek Białek zainwestował, a tego polskie prawo nie toleruje. Musi więc pożegnać się z posadą.
Przeciwnicy pomysłu zwracają uwagę, że samorząd nie przedstawił do tej pory żadnych konkretnych wyliczeń. Na ten moment nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy i ile zaoszczędzą podatnicy. Co za tym idzie, nie wiadomo o jakim rozszerzeniu oferty mowa.
- Z uwagi na dotychczasowy dorobek obydwu placówek, na który niewątpliwie miały wpływ postaci dotychczasowych dyrektorów Bożenny Dydek oraz Jacka Białka, jakiekolwiek zmiany kadrowe powinny być poprzedzone wnikliwą analizą oraz konkursem na te stanowiska, zresztą obiecywanym przez burmistrza Sławomira Antonika - piszą protestujący.
Bez konkursu
Do konkursu nie doszło, a 7 lutego prezydent Rafał Trzaskowski mianował na stanowisko dyrektora Lidię Krawczyk, wcześniej kierującą Świtem "tymczasowo". Jej poprzednik, wieloletni dyrektor Jacek Białek, został zmuszony do rezygnacji za... inwestowanie prywatnych pieniędzy w nieruchomości. Zostało to uznane za prowadzenie działalności gospodarczej, czego zgodnie z przepisami nie można łączyć z funkcją dyrektora domu kultury. Kierująca Zaciszem Bożenna Dydek zrezygnowała z funkcji.
- Sprzeciwiamy się wikłaniu partyjnej polityki do instytucji kultury i protestujemy przeciwko niszczeniu dorobku pokoleń mieszkańców naszej dzielnicy, którzy w czynie społecznym wznieśli te placówki nie po to, aby partyjni nominaci mieli kolejne intratne posady, ale aby służły rozwojowi naszych mieszkańców - czytamy w zapowiedzi manifestacji.
(dg)
.