Mieszkańcy Bemowa: Ręce precz od 112!
3 marca 2015
Informacja o tym, że Zarząd Transportu Miejskiego planuje skrócić kursowanie linii 112 z Marek do pętli Chomiczówka zmroziła warszawiaków. - To już nie będzie żadnego bezpośredniego połączenia Bemowa z Bródnem? - pytają. - Nic nie jest przesądzone. Przeprowadzimy w tej sprawie konsultacje społeczne - informuje Zarząd Transportu Miejskiego.
Linia 112 jest bardzo oblegana przez mieszkańców Warszawy chcących się przenieść szybko z jednego punktu do drugiego. Spójrzmy na plan miasta. Łączy Karolin z Jelonkami, Górcami, Bemowem-Lotniskiem, Piaskami, Chomiczówką, Starymi Bielanami, Słodowcem i Marymontem, Pelcowizną i Bródnem, Targówkiem, ociera się o Zieloną Białołękę i dociera aż do Marek.
Jak ma wyglądać komunikacja na Bemowie? Jest propozycja ZTM
Od dwóch tygodni tramwaje kursują już na całej długości ul. Powstańców Śląskich. Czas na konsultacje społeczne w sprawie nowego układu komunikacji miejskiej na Bemowie, które potrwają do 20 marca.
To bardzo przydatna linia. Korzystając z niej trzeba dokonać tylko jednej przesiadki, by dojechać na cmentarz Bródnowski. Można bezpośrednio pojechać na zakupy do marketów w Markach, do Szpitala Bródnowskiego.
ZTM twierdzi, że czas na zlikwidowanie bardzo długich tras. - Już od jakiegoś czasu odchodzimy od bezpośredniego łączenia dowolnych dwóch punktów miasta. Ile osób potrzebuje codziennie podróżować między Jelonkami a Bródnem? Na pewno niewiele. Połączenie będzie realizowane z wygodną przesiadką. A linia 112 na zbyt długim odcinku dubluje linię tramwajową. Tramwaje, które kursują często, a będą jeszcze częściej - zapewniają znacznie atrakcyjniejsze połączenie. Już teraz widać wyraźny "odpływ" pasażerów z autobusów do tramwaju - mówi Igor Krajnow, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego.
112 jest obleganą linią. Bardzo często nie tylko nie ma w autobusach wolnego miejsca, ale w ogóle ciężko jest wsiąść do środka.
- ZTM lansuje na siłę tramwaj linii 11, który od połowy lutego jeździ wymodloną, ale i opóźnioną o wiele miesięcy trasą tramwajową na Powstańców Śląskich - mówi mieszkaniec. - Tramwaj jedzie rzadko i się wlecze. W podróży na drugą stronę Wisły w ogóle nie jest przydatny.
Idąc tokiem rozumowania inżynierów z ZTM, aby z ulicy Lazurowej dojechać na skrzyżowanie ulic Wysockiego i Bazyliańskiej, należy obrać taką trasę: najpierw 189 lub 190 z Człuchowskiej do Hali Wola. Tam oczekujemy na "jedenastkę". Gdy ta się pojawi, wsiadamy i, podziwiając rozgrzebaną jeszcze po budowie torów ul. Powstańców Śląskich dojeżdżamy do alei Reymonta. Wysiadamy i - o, właśnie uciekło nam 112 - przechodzimy smutno na drugą stronę jezdni i na przystanku czekamy na swój odjeżdżający z pętli Chomiczówka autobus.
112 na Powstańców Śląskich dubluje się z "jedenastką". To fakt, ale można to łatwo zmienić. Wystarczy skierować autobus na dawną trasę - przez Piastów Śląskich, Żołnierzy Wyklętych, Wrocławską i Radiową do Powstańców. I przy bemowskim ratuszu skierować go na Górczewską do Lazurowej i dalej ku Karolinowi. Tak będzie dobrze - połączenie zostanie zachowane, Lazurowa nie straci cennego autobusu, a "jedenastka" nie będzie się dublować z autobusem 112. Wilk syty, i owca cała. Oby tylko ZTM słuchał pasażerów.
- Traktujemy to na razie jako propozycję a nie zaakceptowaną zmianę. Dlatego prowadzimy konsultacje społeczne żeby pasażerowie mogli wyrazić swoje zdanie w tej sprawie. Czekamy na ich uwagi do 20 marca włącznie. Potem podejmiemy ostateczną decyzję - mówi Igor Krajnow. Aby wyrazić swoją opinię należy wysłać e-mail pod adres konsultacje@ztm.waw.pl z tematem wiadomości "Konsultacje Bemowo", wysłać list tradycyjny do ZTM na Żelazną 61 lub wziąć udział w spotkaniach z urzędnikami. A te odbędą się na Woli 11 marca o godz. 18.00 w Zespole Szkół nr 24 przy ul. Księcia Janusza 45/47, na Bemowie 12 marca o godz. 18.00 w Bemowskim Centrum Kultury Art.Bem przy Górczewskiej 201 oraz na Bielanach 17 marca o godz. 18.00 w Zespole Szkół nr 124 przy ul. Conrada 6 na Chomiczówce.
Przemysław Burkiewicz
.