REKLAMA

Białołęka

nasi przedsiębiorcy »

 

Mega Bait obchodzi ósme urodziny

  21 października 2015

alt='Mega Bait obchodzi ósme urodziny'

Na Białołęce lokali gastronomicznych przybywa i ubywa, w miejsce jednych pojawiają się drugie - a tymczasem są miejsca, które świetnie sobie radzą przez lata, nie poddając się sezonowym modom.

REKLAMA

Jednym z takich miejsc jest Restauracja - Kawiarnia Mega Bait. Lokal istnieje od 2007 roku - w listopadzie będzie obchodził ósme urodziny - i choć zaczynał skromnie, dzisiaj nie tylko nie zamierza zwijać żagli, ale wciąż się rozwija a gości ciągle przybywa.

- Na początku mieliśmy salę barową na dole i niewielką salkę na piętrze - mówi Anna Maryniak, właścicielka restauracji. - Dzisiaj dysponujemy barem i salą na 30 osób na dole oraz barem i dwoma salami na górze. Latem działa także ogródek.

A jak wyglądały początki? - Trzeba było najpierw zaistnieć na rynku, na mapie Tarchomina. I to się udało, dzięki dobrej kuchni i tworzonej atmosferze. Mega Bait to restauracja osiedlowa, większość odwiedzających nas, to stali goście, którzy regularnie wracają - mówi.

Osiem lat to na rynku gastronomicznym epoka. W ciągu tego czasu większość lokali na Białołęce - jak meteor - błysnęło i znikło. Nie ma Aquarium, zamknięto Pasibrzucha, nie utrzymały się hiszpańskie przekąski na Skarbka z Gór - a Mega Bait trwa. Niezmiennie? - Zmieniamy się, bo gusta się zmieniają. Osiem lat temu każdy chciał jeść mięso, pod każdą postacią - mówi pani Anna. - A teraz? Na fali są owoce morza. Kilka lat temu na hasło "kalmary" kręcono nosem, teraz makarony z krewetkami, kalmary czy mule są na porządku dziennym. To zasługa młodych ludzi, którzy jeżdżą po świecie i próbują nowych rzeczy. U nas też goście chcą eksperymentować, ale jest też wierne grono, które stawia na klasykę - i choćby z tego względu Mega Bait nie stanie się "tematyczną" restauracją. Dla tych, którzy chcą nowości, kucharze komponują wraz ze zmieniającymi się porami roku wkładki sezonowe do menu, które cieszą się dużym powodzeniem - opowiada.

Anna Maryniak doskonale zdaje sobie jednak sprawę, że dobrze ułożona karta i atmosfera nie wystarczą, by trwać na rynku. -Wciąż chcemy przyciągać nowych sympatyków i sprawiać radość wszystkim odwiedzającym, bez względu na to, czy przychodzą na obiad, czy organizują u nas imprezę - mówi - a to nie jest takie proste. Dlatego wciąż szkolimy naszych kucharzy, szukamy nowych inspiracji.

Mega Bait, ul. Modlińska 199, www.megabait.pl, 22 744-50-33, biuro@megabait.pl.

(red)

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe