Marek Lipiński straci mandat radnego?
10 kwietnia 2019
Były burmistrz, a obecnie członek rady dzielnicy, ma problem. Wojewoda chce, żeby wygaszono jego mandat.
Marek Lipiński (PO) jest w ostatnich latach jedną z kluczowych postaci bemowskiego samorządu. Podczas konfliktu "dużego ratusza" ze zwolennikami Jarosława Dąbrowskiego prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz mianowała go jednym z dwóch komisarzy, formalnie zarządzających dzielnicą. W latach 2015-2016 był burmistrzem, zaś 2016-2018 - wiceburmistrzem w zarządzie PO-PiS. Po październikowych wyborach został radnym i wiceprzewodniczącym bemowskiej rady.
Dlaczego?
Marek Lipiński wciąż jest przewodniczącym rady nadzorczej TBS Północ, komunalnej spółki zajmującej się budową mieszkań na wynajem. Funkcji tej nie można zdaniem wojewody łączyć z mandatem radnego, więc Zdzisław Sipiera właśnie zwrócił się do rady dzielnicy z wnioskiem o wygaszenie mandatu Lipińskiego.
W związku ze specyficznym ustrojem Warszawy dotychczasowe orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego nie jest w tej materii jednoznaczne. Wynika z niego, że status radnych dzielnic warszawskich nie jest taki sam, jak radnych m.st. Warszawy. Należy spodziewać się, że rada dzielnicy nie wygasi mandatu Lipińskiego, więc zrobi to wojewoda, a wiceprzewodniczący bemowskiej rady odwoła się do sądu. Radnym pozostanie do dnia ogłoszenia prawomocnego wyroku, jeśli będzie dla niego niekorzystny.
Nie udało nam się skontaktować z zainteresowanym.
(dg, oko)