Literacką na S8? Spór na Piaskach
21 listopada 2016
Jednomyślność radnych i mieszkańców w sprawie połączenia trasy S8 z Literacką to typowy "fakt medialny", czyli nieprawda.
Przed przebudową trasy Armii Krajowej na trasę szybkiego ruchu S8 ulica Literacka była z nią połączona wyjątkowo ciasnym skrzyżowaniem. Dla instruktorów nauki jazdy było to jedno z ulubionych miejsc, w których sprawdzali umiejętności swoich kursantów, zaś dla kierowców z Piasków - bezpośredni łącznik. - Likwidacja zjazdu nastąpiła na podstawie rozporządzenia ministra transportu w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. - Literacka, jako ulica klasy L (lokalna), nie może być włączona w jezdnię zbiorczo-rozprowadzającą klasy S (szybkiego ruchu).
Od zasady tej można stosować odstępstwa, jednak wymagają one zgody ministra. Aktualnie GDDKiA stoi na stanowisku, że połączenie Literackiej z S8 może być niebezpieczne. Odmiennego zdania są radni i grupa mieszkańców, która stawiła się na ostatnim posiedzeniu komisji architektury rady dzielnicy. Twierdzą, że dwie ulice (Broniewskiego i Maczka) to zbyt mało, by sprawnie połączyć Piaski z układem drogowym Warszawy. Czar jednomyślności pryska po przeczytaniu komentarzy na naszym portalu czy rozmowie z mieszkańcami.
- To nie mieszkańcy a osoby, które sobie robią skrót przed osiedle, chcą przywrócenia wjazdu - twierdzi nasz czytelnik. - To pokazuje, dlaczego na konsultacjach z mieszkańcami, które zawsze się odbywają przed inwestycją, nie było mowy o tym zjeździe. On mieszkańcom nie był taki potrzebny. Wręcz przeszkadzał. Kto chce mieć smród i korki codziennie pod oknem?
Podczas posiedzenia komisji zapytaliśmy przedstawicieli GDDKiA, czy w aglomeracji warszawskiej zastosowano już odstępstwo od zasady, łącząc trasę szybkiego ruchu z ulicą lokalną. Odpowiedzieli, że "nie kojarzą takiego miejsca". Na ten moment najbardziej prawdopodobne jest zachowanie obecnego stanu.
(dg)