"Zburzą Lidla, zbudują blok". Sprawdzamy teorię spiskową
23 czerwca 2021
Po Wawrzyszewie krąży plotka, że spalony w lutym market nie zostanie już odbudowany. Cenna działka niedaleko stacji metra teoretycznie mogłaby zostać przeznaczona pod wyższą zabudowę.
Przypomnijmy: w nocy 7/8 lutego w markecie Lidl na rogu Kasprowicza i Sokratesa wybuchł pożar, wskutek którego w budynku częściowo zawalił się dach. Od tego czasu sklep pozostaje nieczynny a nasza redakcja wciąż otrzymuje pytania dotyczące zarówno daty ponownego otwarcia, jak i przyszłości cennej nieruchomości.
Parterowa zabudowa koło metra
W odległości spaceru od pierwszej stacji na linii metra, przy skrzyżowaniu dwóch ruchliwych ulic - Lidl na Wawrzyszewie stoi w miejscu, którym z pewnością zainteresowałby się niejeden inwestor. Teren nie jest objęty planem zagospodarowania przestrzennego a na zasadzie tzw. dobrego sąsiedztwa najprawdopodobniej mógłby powstać tam blok mieszkalny wysoki na 9-10 pięter.
Choć część mieszkańców osiedla uważa, że Lidl porozumie się z zewnętrznym inwestorem i postanowi zastąpić parterowy market blokiem, plotka na razie nie ma oparcia w faktach. Do bielańskiego ratusza nie trafił ani wniosek o pozwolenie na rozbiórkę sklepu, ani na budowę w jego miejscu wyższego budynku. Niemiecka sieć zamierza odbudować market, który - jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie - należy do jej najpopularniejszych punktów w całej Polsce.
Lidl przy Kasprowicza po pożarze
- Aktualnie trwają ekspertyzy budowlane, które pozwolą nam podjąć dalsze decyzje odnośnie obiektu - informuje Aleksandra Robaszkiewicz z polskiego oddziału Lidla. - Następnie rozpoczniemy usuwanie szkód i porządkowanie budynku. Trwa również ustalanie przyczyn zdarzenia. Zależy nam na tym, aby sklep został ponownie otwarty dla klientów możliwie najszybciej oraz aby pracownicy mogli powrócić do swojego dotychczasowego miejsca pracy. Aktualnie dołączyli do zespołów pobliskich sklepów Lidl.
Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa usuwanie szkód po lutowym pożarze.
(db/dg)