REKLAMA

smaki zycia 2024-09-03 1smaki zycia 2024-09-03 2smaki zycia 2024-09-03 0
Wawer

różne »

 

Leniwy szlaban w Falenicy

  12 lutego 2016

alt='Leniwy szlaban w Falenicy'
Najbardziej znany przejazd w Wawrze...

Szlaban w Falenicy stał się bohaterem mediów społecznościowych. Jego "lenistwo" interesuje coraz większą rzeszę mieszkańców.

REKLAMA

biedronka030 2
"Miejsce, przed którym przeciętny mieszkaniec Falenicy spędza tygodniowo więcej czasu niż przed lustrem. Miejsce, które ściąga na siebie prawie tyle przekleństw, co urząd skarbowy, zostawiając w tyle nawet służbę zdrowia i sobotni program telewizyjny". Przejazd w Falenicy, a właściwie jego nieodłączny element czyli szlaban, doczekał się swojej strony na Facebooku - "Leniwy szlaban w Falenicy". Założyli go mieszkańcy, którzy są też radnymi tej części dzielnicy, zmęczonymi wielominutowym oczekiwaniem na pociąg.

- Jesteśmy radnymi osiedla Falenica, którzy nie chcą poddawać się ideologii "niedasizmu". Przejazd w Falenicy jest jedną z wielu bolączek Wawra, z którą od "zawsze" nikt nie jest w stanie sobie poradzić, a my jesteśmy dwójką miłych chłopaków, którzy stwierdzili, że teraz nasza kolej na zmierzenie się z tym drażliwym tematem - śmieją się Jacek Wiśnicki i Bartosz Mróz. - Pomysł wykiełkował kilka tygodni temu, zaczęliśmy żartobliwie, ale cele mamy jak najbardziej poważne i realne - dodają.

Celem nadrzędnym akcji jest unormowanie zasad panujących przy przejeździe w Falenicy. Najlepiej byłoby skrócić czas oczekiwania na przekroczenie torów, ale ważne są też efekty informacyjne.

- Niech PKP PLK jasno powie, dlaczego stoimy tak długo. Każdy mieszkaniec ma swoje przypuszczenia: od procedur, przez przestarzały sprzęt, po trzy tory itp. Jeśli nie dadzą rady ograniczyć czasu zamknięcia, to może chociaż zmniejszą uciążliwość oczekiwania np. poprzez postawienie tablic pokazujących czas pozostały do otwarcia szlabanu? W każdym razie czas zacząć rozmawiać z ludźmi. Problem realnie istnieje - podkreślają. Dodają też, że Falenica dusi się w spalinach, a rodzice z dziećmi i inni piesi przechodzą obok szlabanu, bo wiedzą, że pociąg prawdopodobnie jest daleko na horyzoncie. Paradoksalnie zatem wiecznie zamknięty szlaban zmniejsza bezpieczeństwo.

Przekuć złą energię w pozytywną

Celem stworzenia strony było zebranie ludzi, którzy pomogą przeforsować zmiany. Radni potrzebują też danych - kiedy, w jakich godzinach problem się nasila. O wszelkie informacje zwracają się do mieszkańców.

- Proszę spojrzeć, jak szybko przybywa nam fanów, ponad 1000 osób w trzy dni! Ta skala pokazuje, że temat jest ponadfalenicki i dotyczy całej linii otwockiej. Czy faktycznie w Falenicy stoi się przy przejeździe dłużej niż przy innych stacjach? Już teraz ludzie piszą, że szybciej jest przejechać przez sąsiednie przejazdy w Miedzeszynie albo Michalinie (oddalone o około 2 km). - Zamknięcia sięgające 10 minut nie są tu niczym niezwykłym, a pociągi jeżdżą przecież często i regularnie - mówią młodzi radni. Co ważne, nie jest to protest przeciwko komuś, tylko czemuś. Staramy się przekuć pokłady negatywnej energii, którą widać w komentarzach, w pozytywną zmianę - tłumaczą radni.

Czy faktycznie w Falenicy stoi się przy przejeździe dłużej niż przy innych stacjach? Już teraz ludzie piszą, że szybciej jest przejechać przez sąsiednie przejazdy w Miedzeszynie albo Michalinie (oddalone o około 2 km). - Zamknięcia sięgające 10 minut nie są tu niczym niezwykłym, a pociągi jeżdżą przecież często i regularnie - mówią młodzi radni.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

PKP: takie są procedury

Poprosiliśmy PKP PLK o wytłumaczenie tej sytuacji. Kolejarze tłumaczą, że przejazd w Falenicy jest obiektem włączonym w infrastrukturę stacji Falenica. Oznacza to, że dla pociągów jadących od strony stacji Warszawa Wawer czas zamknięcia przejazdu jest wydłużony o czas zatrzymania pociągu na stacji Warszawa Falenica, o czas potrzebny na wysiadanie i wsiadanie pasażerów, jak i czas przejazdu pociągu przez przejazd.

- Są to niezbędne procedury, które gwarantują bezpieczeństwo kierowcom i pieszym. Przejazd w Michalinie jest przejazdem szlakowym, który nie jest włączony w infrastrukturę stacji, wobec czego zamknięcie rogatek trwa tam krócej i ruch kołowy odbywa się dzięki temu płynniej. Różnice te są spowodowane indywidualnymi warunkami na obu skrzyżowaniach. Na przejeździe w Michalinie kierowcy mają do pokonania tylko dwa tory, a w Falenicy już cztery. Inne jest również natężenie ruchu pasażerów na pobliskich stacjach - wyjaśnia Łukasz Kwasiborski z zespołu prasowego PKP PLK.

REKLAMA

san giovani ogolny 2021-09-29 nowy 2san giovani ogolny 2021-09-29 nowy 0

Nie damy za wygraną

Organizatorzy akcji nie dają za wygraną. Tłumaczenia PKP ich nie przekonują, a jeszcze bardziej motywują do działania.

- Stosowanie tych akurat procedur w przypadku naszego przejazdu jest nietrafione i nie ma wpływu na zwiększenie bezpieczeństwa. Opuszczenie szlabanów na 10-15 minut przy braku przejazdu pociągu sprawia, że piesi i rowerzyści i tak przechodzą - przy zamkniętych rogatkach. Prosimy więc nie używać wytrychów typu "bezpieczeństwo" i "procedury", żeby zamknąć dyskusję. Liczymy na przyznanie, że problem istnieje i wspólnego namysłu, co z tym zrobić - komentują radni.

Podkreślają, że obecnie szlaban jest zamykany na dwie minuty przed wjazdem na peron pociągów z Warszawy. Jeśli do tego dodamy jeszcze czas postoju i czas zjazdu z przejazdu, to otrzymamy trzy minuty. A mogłoby o połowę mniej.

- Szlaban jest zamykany na ponad dwie minuty nawet w przypadku pociągów jadących z Warszawy i kończących u nas bieg. Pociąg wjeżdża na peron, podróżni wysiadają i szlaban się podnosi. W tym czasie żaden pociąg nie przejeżdża przez tory. Naprawdę ktoś się dziwi, że kierowcy i piesi są sfrustrowani? - pytają. - W Michalinie od krawędzi peronu do przejazdu jest ok. 20 m. W Falenicy dwa razy więcej. Znamy frazesy o "procedurach i bezpieczeństwie". Czekamy na wsparcie od ludzi - kwitują.

AS

 

REKLAMA

refleks chlodnictwo 2024-11-21 2refleks chlodnictwo 2024-11-21 0

Czytaj na ten temat

Komentarze (10)

# ghop

12.02.2016 11:57

Bzdury. Jakie bezpieczeństwo. Ludzie sobie przechodzą z małymi dziećmi przez tory bo nie mogą się doczekać przejazdu pociągu, często też ludzie wychodzą z peronu centralnie na przejazd bo nikt nie chce iść na około. Czy to jest poprawa bezpieczeństwa. Już tyle się zdarzyło wypadków na tym przejeździe i nic. Cała ta infrastruktura kolejowa w tym miejscu jest źle pomyślana. Budynek kolei który od wschodniej strony torów zasłania widoczność, brak przejścia z peronu na peron i do miasta w miejscu gdzie są nowe podesty dla pieszych, brak przyzwoitego parkingu a to przecież granica strefy biletowej, walający się złom i krzaki przy głównym budynku kolei a to przecież centrum osiedla. Jak dla mnie to zwykła złośliwość a nie jakieś tam bezpieczeństwo czy procedury są problemem tego miejsca.

# Gosia

12.02.2016 12:59

W Falenicy zamieszkałam w 1962 roku, a więc już bardzo dawno. Wtedy jeszcze ulica Walcownicza była gruntowa - piaszczysta. Przed przejazdem był kawałek wybrukowany "kocimi łbami". Potem ulicę Walcowniczą ucywilizowano, zbudowano jezdnię asfaltową. Ale te kilkadziesiąt metrów przed przejazdem kolejowym zostawiono tylko wybrukowane, bo w planach od dłuższego czasu był tunel pod torami i przecież nie warto było kłaść asfaltu. A potem o planach zapomniano, w pewnym momencie ostatni odcinek przed przejazdem wyasfaltowano i tak skończył się sen mieszkańców Falenicy o bezkolizyjnym przejeździe.

# Tadek

15.02.2016 20:28

Popieram tragedia tak jak okolica ok.100m od stacji

REKLAMA

biedronka029 2

# coffee

16.02.2016 07:18

Wszyscy są strasznie mądrzy tylko jakoś nie widzę tych odważnych, którzy wezmą odpowiedzialność za to że pociąg nie wyhamuje na stacji. W Aninie przejazd zamyka się gdy pociąg rusza z Międzylesia i jest zamknięty w czasie wymiany pasażerskiej aż do momentu gdy pociąg opuści przejazd. To też daje jakieś 6, ale tak to jest zorganizowane. Można przesunąć przejazd w Falenicy o 200-300 metrów w stronę Michalina i problemu nie będzie. Tylko wtedy wszyscy będą krzyczeć że to nie po drodze.
40 metrów od peronu do przejazdu to dla pociągu pestka.

# Kkkk

16.02.2016 07:42

coffee napisał(a) 16.02.2016 07:18
Wszyscy są strasznie mądrzy tylko jakoś nie widzę tych odważnych, którzy wezmą odpowiedzialność za to że pociąg nie wyhamuje na stacji. W Aninie przejazd zamyka się gdy pociąg rusza z Międzylesia i jest zamknięty w czasie wymiany pasażerskiej aż do momentu gdy pociąg opuści przejazd. To też daje jakieś 6, ale tak to jest zorganizowane. Można przesunąć przejazd w Falenicy o 200-300 metrów w stronę Michalina i problemu nie będzie. Tylko wtedy wszyscy będą krzyczeć że to nie po drodze.
Czy czytałeś artykuł. Tu nie chodzi o odpowiedzialność za zaistniały stan rzeczy. Tylko o to że w tej chwili tak to jest wszystko zorganizowane żeby maksymalnie utrudnić ludziom życie. Walający się złom w pobliżu budynku kolei przecież można to sprzątnąć, ohydne reklamy zasłaniające widoczność, brak połączenia przejściem dla pieszych peronu z peronem tak jak to jest na stacji Olszyna grochowska, brak przy stacji porządnego parkingu a przecież miejsca jest dużo, w miejscu przejazdu można też zrobić wiadukt nad torami tak jak to jest na Białołęce. Tu nie chodzi o odpowiedzialność tylko o zwykłą dobrą wolę. Przecież już tyle na tym przejeździe się wypadków zdarzyło i nikt nie poniósł odpowiedzialności.

# coffee

17.02.2016 07:50

#Kkkk napisał(a) 16.02.2016 07:42
coffee napisał(a) 16.02.2016 07:18
Wszyscy są strasznie mądrzy tylko jakoś nie widzę tych odważnych, którzy wezmą odpowiedzialność za to że pociąg nie wyhamuje na stacji. W Aninie przejazd zamyka się gdy pociąg rusza z Międzylesia i jest zamknięty w czasie wymiany pasażerskiej aż do momentu gdy pociąg opuści przejazd. To też daje jakieś 6, ale tak to jest zorganizowane. Można przesunąć przejazd w Falenicy o 200-300 metrów w stronę Michalina i problemu nie będzie. Tylko wtedy wszyscy będą krzyczeć że to nie po drodze.
Czy czytałeś artykuł. Tu nie chodzi o odpowiedzialność za zaistniały stan rzeczy. Tylko o to że w tej chwili tak to jest wszystko zorganizowane żeby maksymalnie utrudnić ludziom życie. Walający się złom w pobliżu budynku kolei przecież można to sprzątnąć, ohydne reklamy zasłaniające widoczność, brak połączenia przejściem dla pieszych peronu z peronem tak jak to jest na stacji Olszyna grochowska, brak przy stacji porządnego parkingu a przecież miejsca jest dużo, w miejscu przejazdu można też zrobić wiadukt nad torami tak jak to jest na Białołęce. Tu nie chodzi o odpowiedzialność tylko o zwykłą dobrą wolę. Przecież już tyle na tym przejeździe się wypadków zdarzyło i nikt nie poniósł odpowiedzialności.
Ja artykuł czytałem. Ty natomiast chyba nie za bardzo wiesz o czym piszesz:
1. Złom - zgłaszaj do Straży Miejskiej niech upomną właściciela terenu (PKP).
2. Reklamy - zarządca terenu za nie odpowiada i bierze za nie kasę czyli wal do PKP albo ZDM.
3. Przejście - nie po to buduje się podziemne żeby ludzie chodzili kolizyjnie z pociągami. Warto to wreszcie zrozumieć.
4. Parking - jest tylko nie pod samą stacją. Wybacz ale czasem trzeba ruszyć te swoje 4 litery i przejść te 100m.
5. Dużo miejsca - dużo czyjegoś miejsca. I ten ktoś może sobie nie życzyć parkingu. Może go przekonasz płacąc 1000 zł za m2. A jeśli to teren PKP to nic nie wywalczysz, bo to jest strefa buforowa.
6. Wiadukt - czy wiesz ile gruntów trzeba by wykupić i ile taka budowa kosztuje ? I jak o połączysz z Patriotów ?
Albo jesteś dzieckiem, albo marzycielem (ew. roszczeniowcem). Tu żadna dobra wola nie pomoże. Tu potrzebna jest kasa, a i to czasem nie wystarczy, bo są rzeczy fizycznie niemożliwe. Ale ponarzekać na "tych złych" każdy chętnie.

REKLAMA

cemat box 2cemat box 0

# Kkkk

17.02.2016 08:41

Czy czytałeś artykuł. Tu nie chodzi o odpowiedzialność za zaistniały stan rzeczy. Tylko o to że w tej chwili tak to jest wszystko zorganizowane żeby maksymalnie utrudnić ludziom życie. Walający się złom w pobliżu budynku kolei przecież można to sprzątnąć, ohydne reklamy zasłaniające widoczność, brak połączenia przejściem dla pieszych peronu z peronem tak jak to jest na stacji Olszyna grochowska, brak przy stacji porządnego parkingu a przecież miejsca jest dużo, w miejscu przejazdu można też zrobić wiadukt nad torami tak jak to jest na Białołęce. Tu nie chodzi o odpowiedzialność tylko o zwykłą dobrą wolę. Przecież już tyle na tym przejeździe się wypadków zdarzyło i nikt nie poniósł odpowiedzialności.
Ja artykuł czytałem. Ty natomiast chyba nie za bardzo wiesz o czym piszesz:
1. Złom - zgłaszaj do Straży Miejskiej niech upomną właściciela terenu (PKP).
2. Reklamy - zarządca terenu za nie odpowiada i bierze za nie kasę czyli wal do PKP albo ZDM.
3. Przejście - nie po to buduje się podziemne żeby ludzie chodzili kolizyjnie z pociągami. Warto to wreszcie zrozumieć.
4. Parking - jest tylko nie pod samą stacją. Wybacz ale czasem trzeba ruszyć te swoje 4 litery i przejść te 100m.
5. Dużo miejsca - dużo czyjegoś miejsca. I ten ktoś może sobie nie życzyć parkingu. Może go przekonasz płacąc 1000 zł za m2. A jeśli to teren PKP to nic nie wywalczysz, bo to jest strefa buforowa.
6. Wiadukt - czy wiesz ile gruntów trzeba by wykupić i ile taka budowa kosztuje ? I jak o połączysz z Patriotów ?
Albo jesteś dzieckiem, albo marzycielem (ew. roszczeniowcem). Tu żadna dobra wola nie pomoże. Tu potrzebna jest kasa, a i to czasem nie wystarczy, bo są rzeczy fizycznie niemożliwe. Ale ponarzekać na "tych złych" każdy chętnie.
Jakbyś dokładnie przeczytał mój post to podałem miejsca gdzie coś się dało zrobić i też była potrzebna kasa ale się udało tylko jakoś w Falenicy się nie udaje bo po co cokolwiek robíć po co ludziom ma być lepiej. Jeśli chodzi o miejsce to po zachodniej stronie torów jest piękna łączna aż się prosi żeby tam zrobić parking p and r. Dokładnie w takim samym miejscu zrobiono parking w Wawrze oraz Rembertów przy samych torach tam się dało mimo że też potrzebna była kasa. Jeśli chodzi o wiadukt to na Białołęce powstały niedawno trzy wiadukty i też trzeba było wykupić grunty też potrzebna była kasa tam się dało. Jeśli chodzi o przejście to zgodzę się że jest podziemne ale dlaczego nie można by było zrobić drugiego naziemnego tak jak jest na Olszynce grochowskiej żeby było ludziom lepiej i wygodniej przecież to się buduje dla ludzi a nie żeby stało i ładnie wyglądało. I ostatnia kwestia zgłaszanie do kolei do Straży Miejskiej do ZDM przecież to ma również na celu ta akcja żeby zgłosić problem i żeby ktoś coś z tym zrobił.
Powiem tak wszędzie w warszawie się inwestuje robi się coś dla ludzi wszędzie to też wymaga pieniędzy, wykupu gruntów, ruszenia zatwardziałej machiny urzędnicze ale tam się udaje a w Falenicy nie. Może poprostu jest najwygodniej wyszukiwać problemów i nie chcieć dobrych zmian.

# taaa

17.02.2016 16:11

#Kkkk napisał(a) 16.02.2016 07:42
Czy czytałeś artykuł. Tu nie chodzi o odpowiedzialność za zaistniały stan rzeczy. Tylko o to że w tej chwili tak to jest wszystko zorganizowane żeby maksymalnie utrudnić ludziom życie. Walający się złom w pobliżu budynku kolei przecież można to sprzątnąć, ohydne reklamy zasłaniające widoczność, brak połączenia przejściem dla pieszych peronu z peronem tak jak to jest na stacji Olszyna grochowska, brak przy stacji porządnego parkingu a przecież miejsca jest dużo, w miejscu przejazdu można też zrobić wiadukt nad torami tak jak to jest na Białołęce. Tu nie chodzi o odpowiedzialność tylko o zwykłą dobrą wolę. Przecież już tyle na tym przejeździe się wypadków zdarzyło i nikt nie poniósł odpowiedzialności.

Po co to teraz rozgrzebywać, będzie POW to przejazd zniknie. A w jego miejscu ma być kładka dla pieszych.

# mfm

17.02.2016 23:41

Podejście kolei jest dość zdrowe. Aby pociąg w ogóle mógł wjechać na stację (czyli aby wyświetlić sygnał zezwalający na jazdę na wjeździe) trzeba przejazd zamknąć, żeby nie doszło do sytuacji, w której pociąg jest już w stacji, a przejazd ciągle otwarty (a pociąg np pospieszny, jadący bez zatrzymania).
Jest to gwarancja bezpieczeństwa. Jak przejazd nie jest włączony w stację, błąd ludzki może doprowadzić do wypadku. Kilka takich było, ostatni większy w Rembertowie. Tam przejazd do niedawna nie był włączony w uzależnienia stacyjne i dróżnik podniósł szlabany przy podanym wjeździe dla pociągu pospiesznego. Dobrze się to nie skończyło.
A w takim Rembertowie ruch 3 razy większy na torach i też wszyscy żyją.

REKLAMA

Lato 2025
Lato 2025

# coffee

18.02.2016 09:10

#Kkkk napisał(a) 17.02.2016 08:41

Jakbyś dokładnie przeczytał mój post to podałem miejsca gdzie coś się dało zrobić i też była potrzebna kasa ale się udało tylko jakoś w Falenicy się nie udaje bo po co cokolwiek robíć po co ludziom ma być lepiej. Jeśli chodzi o miejsce to po zachodniej stronie torów jest piękna łączna aż się prosi żeby tam zrobić parking p and r. Dokładnie w takim samym miejscu zrobiono parking w Wawrze oraz Rembertów przy samych torach tam się dało mimo że też potrzebna była kasa. Jeśli chodzi o wiadukt to na Białołęce powstały niedawno trzy wiadukty i też trzeba było wykupić grunty też potrzebna była kasa tam się dało. Jeśli chodzi o przejście to zgodzę się że jest podziemne ale dlaczego nie można by było zrobić drugiego naziemnego tak jak jest na Olszynce grochowskiej żeby było ludziom lepiej i wygodniej przecież to się buduje dla ludzi a nie żeby stało i ładnie wyglądało. I ostatnia kwestia zgłaszanie do kolei do Straży Miejskiej do ZDM przecież to ma również na celu ta akcja żeby zgłosić problem i żeby ktoś coś z tym zrobił.
Powiem tak wszędzie w warszawie się inwestuje robi się coś dla ludzi wszędzie to też wymaga pieniędzy, wykupu gruntów, ruszenia zatwardziałej machiny urzędnicze ale tam się udaje a w Falenicy nie. Może poprostu jest najwygodniej wyszukiwać problemów i nie chcieć dobrych zmian.
Odpal sobie ortofotomapę i zobacz do kogo należą grunty w Falenicy, a do kogo te pod P+R w Wawrze. Następnie odpal sobie załącznik do uchwały Rady Warszawy i zobacz ile pieniędzy dostaje Białołęka, a ile Wawer. Kolejnym twoim krokiem powinno być przyswojenie sobie jaka jest zasada podziału środków między dzielnice (też uchwała Rady Warszawy), a następnym przyznanie się że się myliłeś.
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

moje bielany 002 3moje bielany 002 0
Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl

Najnowsze informacje na TuWawer

REKLAMA

biedronka031 3

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA