REKLAMA

Legionowo

komunikacja »

 

Legionowo w pierwszej strefie ZTM? Prezydent mówi "NIE"

  26 października 2017

alt='Legionowo w pierwszej strefie ZTM? Prezydent mówi "NIE"'

Po Markach, tym razem Łomianki już od 1 stycznia 2018 roku zostaną włączone do pierwszej strefy biletowej ZTM. Wszystko wskazuje też na to, że przystąpią do niej wkrótce kolejne podwarszawskie miejscowości. Kiedy Legionowo z Jabłonną?

REKLAMA

Już od ponad roku Marki znajdują się w pierwszej strefie biletowej ZTM. Dla Warszawy może to oznaczać mniej samochodów w centrum, dla pasażerów - znaczącą obniżkę cen biletów. Władze Marek starały się o to od lat. Wygląda też na to, że już 1 stycznia 2018 roku do pierwszej strefy biletowej przystąpią Łomianki. Kolejną miejscowością będzie najprawdopodobniej Otwock.

O ile taniej?

Bilet 30-dniowy normalny dwustrefowy kosztuje obecnie 180 złotych, ten sam w pierwszej strefie jest tańszy o 70 zł. Po wejściu do pierwszej strefy na bilecie kwartalnym mieszkańcy Legionowa mogliby zaoszczędzić aż 180 zł. Również sporadyczne "wypady" do stolicy, żeby załatwić swoje sprawy zdrowotne, urzędowe, czy też zakupy, są dla pasażerów z "drugiej strefy" dużo droższe. Bilet trzydniowy normalny dwustrefowy kosztuje obecnie 57 zł, jednostrefowy jest tańszy aż o 21 zł. Dobowy dwustrefowy normalny to koszt 26 zł, ten w pierwszej strefie oznacza wydatek mniejszy o 11 zł. Różnice są zatem znaczące.

Zapraszamy na zakupy

Kiedy Legionowo, Jabłonna i Nieporęt?

- Obecnie nie toczą się żadne rozmowy z władzami tych gmin w sprawie wejścia do pierwszej strefy biletowej. Prawdą jest, że trwają rozmowy z Łomiankami. Bardzo poważnie zainteresowane są również władze Konstancina i Izabelina - mówi Igor Krajnow, rzecznik ZTM. Słowa rzecznika zaskakują, gdyż pokazują, jak władze poszczególnych gmin podchodzą do tak ważnego dla mieszkańców tematu. - Jakiś czas temu władze Legionowa otrzymały od ZTM jasną informację, o ile wzrosłyby dla miasta koszty komunikacji po przejściu do pierwszej strefy. Jednak na tym się zakończyło - przyznał Igor Krajnow. Czyli rozmów nie podjęto, choć propozycja padła. - To były rozmowy zaraz po wejściu Marek do pierwszej strefy. Przekazaliśmy informację, że Legionowo musiałoby szacunkowo płacić 12 mln zł rocznie - poinformował rzecznik ZTM.

REKLAMA

Z Jabłonną nikt nie rozmawiał

Trochę inaczej tłumaczy nam tę sytuację legionowski ratusz. - Rozmowy były prowadzone, potrzebna jest dalsza analiza rynku. Główne przeszkody to oczywiście koszty oraz gmina Jabłonna, oddzielająca Legionowo od Warszawy - mówi Tamara Mytkowska, rzeczniczka urzędu miasta w Legionowie. Przy okazji poinformowano nas, że obecne całoroczne dopłaty do utrzymania kilku linii ZTM w drugiej strefie obciążają budżet miasta kwotą 6,5 mln zł, zaś przystąpienie do pierwszej strefy podwoiłoby te koszty.

Jabłonna jest jednak gotowa do negocjacji. - Nasza gmina nigdy takiej oferty nie dostała, chociaż pytaliśmy o związane z tym koszty - mówi Michał Smoliński, rzecznik Urzędu Gminy Jabłonna. Co ważne, wejście do pierwszej strefy biletowej również i dla Jabłonny oznaczałoby podwojenie kwoty, którą obecnie przeznacza na komunikację ZTM. - Na pewno rozważylibyśmy taką propozycję. Jednak obecnie jesteśmy przede wszystkim zainteresowani jak najszybszym uruchomieniem linii lokalnych "L" - podkreśla Michał Smoliński, który przyznał, że na utrzymanie obecnych czterech linii ZTM (723, 731, 741 i N63) gmina dopłaca rocznie około 1,3 mln zł.

(DB)

REKLAMA

Nasz komentarz:

Kwota dopłaty do pierwszej strefy jest duża, ale nie powalająca. Wszystko jest kwestią wyboru priorytetów. Dziwi postawa władz Legionowa. Dobry gospodarz powinien wiedzieć, że tańszy dojazd do Warszawy jest jedną z najważniejszych spraw w życiu zdecydowanej większości mieszkańców jego miasta, a prawidłowy rozwój komunikacji publicznej priorytetem w całej aglomeracji. Pieniądze, jakich oczekuje ZTM, da się oszczędzić w budżecie tak wielkiego miasta, jakim jest Legionowo. Takie kwoty są w Legionowie wydawane np. na budowanie mieszkań dla garstki wybrańców.

Bartek Wołek

 

REKLAMA

Komentarze (10)

# Józek

26.10.2017 13:27

Kiedyś już pisałem, że można zrezygnować z kulawej komunikacji autobusowej i przestawić się na skm-ki. Od 1-szej strefy biletowej dzieli nas tylko jeden przystanek. Z oszczędzonych z likwidacji pieniędzy wystarczy na wejście do pierwszej strefy i zorganizowanie doskonałego (nawet bezpłatnego) dojazdu do stacji z całego Legionowa.

# bolek

26.10.2017 13:43

Józek chyba cie pogieło a komunikacja z Jabłonną i Modlinską ?

# Józek

26.10.2017 13:59

#bolek napisał(a) 26.10.2017 13:43
Józek chyba cie pogieło a komunikacja z Jabłonną i Modlinską ?

Jabłonna zrezygnuje z haraczu dla ztm-u i pieniążki da na wydłużenie autobusików z Legionowa. Do Modlińskiej podjedziemy z Choszczówki lub Płud czy też od Płochocińskiej...

REKLAMA

# Karo

28.10.2017 16:32

Spokojnie, przyjdzie czas wyborów, obiecają wszystko. Albo Grabiec wroci z pomyslem metropolii, ktory najpierw zlozyl w sejmie a pozniej, w trakcie glosowania nad tymze projektem, gdy cala reszta PO glosowala za odrzuceniem, Jan nagle musial wybiec do toalety

# Patryk

30.10.2017 04:36

Pierwszy scenariusz osoba osoba która sporadycznie jeździ do Warszawy: Bilet na Transluda do centrum stolicy kosztuje 4 czy 4,5. 20-minutowy na czerwoniaka kosztuje 3,2 i dojedziemy ledwo co do granic Warszawy. Żeby czerwoniakiem dojechać do centrum musimy kupić bilet za 9 złotych i się przesiadać.
Drugi scenariusz: osoba pracuje przy trasie kursowania Transluda. W miesiącu jest 20 dni pracujących cena biletu na Transluda 4 zł, bo osoba pracuje nie dalej niż rondo Starzyńskiego. Miesięcznie na bilety wydane zostanie 160 zł. Bilet miesięczny ZTM kosztuje 180. Po co więc płacić ZTM dotacje, którą się nie opłaca, nie lepiej dopłacać do Transluda?

 Daro

30.10.2017 09:11

#Patryk napisał(a) 30.10.2017 04:36
Pierwszy scenariusz osoba osoba która sporadycznie jeździ do Warszawy: Bilet na Transluda do centrum stolicy kosztuje 4 czy 4,5. 20-minutowy na czerwoniaka kosztuje 3,2 i dojedziemy ledwo co do granic Warszawy. Żeby czerwoniakiem dojechać do centrum musimy kupić bilet za 9 złotych i się przesiadać.
Drugi scenariusz: osoba pracuje przy trasie kursowania Transluda. W miesiącu jest 20 dni pracujących cena biletu na Transluda 4 zł, bo osoba pracuje nie dalej niż rondo Starzyńskiego. Miesięcznie na bilety wydane zostanie 160 zł. Bilet miesięczny ZTM kosztuje 180. Po co więc płacić ZTM dotacje, którą się nie opłaca, nie lepiej dopłacać do Transluda?

Za 20 zł miesięcznie więcej mam NIELIMITOWANĄ ilość przejazdów po całej Warszawie plus wszystkie okoliczne podwarszawskie miejscowości plus dojazdy pociągami Kolei Mazowieckich i WKD w obrębie Warszawy i okolic
Musiałoby mnie zdrowo pop...ć aby za 20 zł miesięcznie taniej zrobić sobie takie kuku

REKLAMA

# Dill

31.10.2017 00:34

Daro napisał 30.10.2017 09:11

Za 20 zł miesięcznie więcej mam NIELIMITOWANĄ ilość przejazdów po całej Warszawie plus wszystkie okoliczne podwarszawskie miejscowości plus dojazdy pociągami Kolei Mazowieckich i WKD w obrębie Warszawy i okolic
Musiałoby mnie zdrowo pop...ć aby za 20 zł miesięcznie taniej zrobić sobie takie kuku
Po kiego grzyba 20 zeta wywalać w błoto, jak tylko ktoś dojeżdża do pracy... a na Warszawę ma wywalone! Normalnie dil życia. hhehehee

# tropiciel absurdów

01.11.2017 22:51

Dill życia to jest "zaoszczędzone" 20 zł w skali miesiąca i skazanie się na wybór tylko jednego przewoźnika kursującego na jednej trasie
Większość ludzi na bilecie za 180 zł dojeżdża do pracy, zakupy czy kina

# Dill

03.11.2017 18:44

#tropiciel absurdów napisał(a) 01.11.2017 22:51

Większość ludzi na bilecie za 180 zł dojeżdża do pracy, zakupy czy kina
I to jest właśnie problem, że wydajemy pieniądze w stolicy, zamiast wspomagać własnych przedsiębiorców. A Warszawa jeszcze nazwie nas słoikami i dowali wyższe ceny biletów dla Drugiej kategorii... heheheheee

REKLAMA

 Daro

05.11.2017 23:43

To jest właśnie problem że MUSIMY wydawać pieniądze w stolicy bo legionowscy przedsiębiorcy mają własnych mieszkańców centralnie w du....e,
To jest kpina aby w 55tyś mieście nie było kina, był tylko jeden zapyziały basen a po większe zakupy trzeba jechać do Warszawy, trzeba upaść też na głowę aby z miłości do lokalnych przedsiębiorców kupić bilet tylko na jedną linię praktycznie w cenie biletu "na wszystko"
Dla mnie ten ciąg postów to jest artykuł sponsorowany
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuLegionowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Najchętniej czytane na TuLegionowo

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe