Lazurowa za cztery lata, póki co stoi woda
20 czerwca 2012
Mieszkańcy Lazurowej od lat skarżą się na nieskuteczne odwodnienie ulicy. Rowy odwadniające jezdnię zostały pogłębione, ale nic to nie pomogło. Po każdym deszczu okolica stoi w wodzie. Niestety, przebudowa Lazurowej możliwa będzie dopiero za około cztery lata. Na razie prace trwają na dwukilometrowym fragmencie Nowolazurowej od Alei Jerozolimskich do Chrościckiego.
Według mieszkańców, mimo prac rowy pozostają jednak podmokłe nawet w największy upał - co widać na zdjęciach. Tubylcy z niecierpliwością oczekują przebudowy Lazurowej.
Kiedy lepiej?
Jeszcze w ubiegłym roku Agata Choińska, rzeczniczka Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych, zapewniała, że jeśli fundusze na to pozwolą, w ramach poszerzenia ulicy Górczewskiej zostanie przebudowana również ulica Lazurowa na odcinku od Górczewskiej do trasy S8, czyli do węzła Lazurowa. Zimą okazało się, że powstanie ona dopiero przy okazji budowy bemowskiego odcinka Nowolazurowej. To jednak szybko nie nastąpi, gdyż prace, które miały być wykonane w dwóch etapach, będą podzielone na więcej części ze względu na brak pieniędzy.
Prace na odcinku do Chrościckiego
Szumne plany o ukończeniu budowy odcinka od Alei Jerozolimskich do Chrościckiego też nie doszły do skutku. Prace miały się zakończyć jeszcze przed Euro 2012, a tymczasem trwają w najlepsze. Podbudowa jezdni wykonana już została na odcinku od węzła Salomea do ulicy Ryżowej. Natomiast przejście podziemne przy ulicy Zapustnej ma już gotowe ściany.
Zlikwidowany został wyjazd z ulicy Tynkarskiej w kierunku Ursusa, bowiem ma to związek z budową wiaduktów nad linią kolejową prowadzącą z Warszawy do Katowic.
Zapustna zamknięta
Od 11 czerwca nie można już przejechać ulicą Zapustną - ma to związek z budową ciepłociągu oraz montażem ekranów akustycznych. Gdy budowa dobiegnie końca, wówczas Nowolazurową dojedziemy do ulicy Poczty Gdańskiej. Skrzyżowanie z Ryżową i Poczty Gdańskiej będzie miało sygnalizację świetlną. Światła staną też na skrzyżowaniu z Traktorzystów/Świerszcza oraz ks. J. Chrościckiego.
Od Chrościckiego do Połczyńskiej może za rok
Jeśli Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych uzyska w tym roku pozwolenie na budowę odcinka od ks. Chrościckiego do Połczyńskiej, to w 2013 r. zostanie ogłoszony przetarg na budowę tego odcinka. Obecnie mieszkańcom wypłacane są odszkodowania za grunty przejęte pod tę drogę. Będzie to kosztowało 32 mln zł. Gotowa jest także prognozna finansowa na wykup gruntów na Bemowie, czyli na odcinku od ulicy Połczyńskiej do S8. Tutaj procedura wykupów potrwa jeszcze dwa lata.
Na Bemowie dopiero za 3 lata
Zgodnie z planami ZMID na Bemowie roboty ruszą dopiero za trzy lata. Ulica ma być gotowa dopiero w 2016 roku. Pocieszające jest to, że ten odcinek to głównie modernizacja istniejącej Lazurowej. Od strony zachodniej bowiem dobudowany zostanie dodatkowy pas ruchu. W efekcie Lazurowa będzie miała po dwa pasy w obie strony i zostanie przesunięta o jakieś sześć metrów. W miejscach, gdzie będzie to konieczne wybudowane zostaną ekrany dźwiękochłonne. To nie koniec zmian w związku z przebudową. Powstanie Nowolazurowej na tym odcinku wiąże się z przebudową skrzyżowań z Szeligowską, Człuchowską, Batalionów Chłopskich i Szobera. Nowa droga przebiegać będzie nad ulicą Górczewską.
Ewelina Kurzak