Latarnie stoją na środku chodnika. Nie tak łatwo je przestawić
28 lutego 2023
Słupy na środku to zmora chodników nie tylko w Warszawie. Czy mogą one w szybki sposób zniknąć? Jak się okazuje, nie jest to takie proste.
Jeden z mieszkańców Bielan zwrócił na portalu społecznościowym uwagę na latarnie stojące pośrodku chodnika. Co prawda słupy na Swarzewskiej nie są nowością, jednak zdziwił się, że do tej pory nikt się tym nie zainteresował i nie próbował ich przestawić tak, aby chodnik był w pełni drożny.
Latarnie pośrodku chodnika
Mieszkańcy komentujący wpis wspominają, że latarnie dzielące wąski chodnik były tam "od zawsze".
Nowy pomysł dla Bielan: park orientacji przestrzennej
W tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego dla mieszkańców Bielan Patryk Bernardelli proponuje budowę toru do nauki jazdy na wózku oraz parku orientacji przestrzennej, a więc miejsca, w którym dzieci oraz osoby z niepełnosprawnościami mogłyby w komfortowych warunkach ćwiczyć funkcjonowanie w mieście.
Za poważniejszy problem uważają pozostawiane na chodniku samochody.
- Uważam, że latarnie na środku chodnika nie byłyby uciążliwe, gdyby nie zaparkowane tam samochody, które powinny pozostawić półtora metra szerokości chodnika. Niemniej same słupy oświetleniowe na środku chodnika też nie ułatwiają życia, zwłaszcza matkom z wózkami, osobom starszym i schorowanym czy też niepełnosprawnym poruszającym się na wózkach. Ponoć latarnie stanęły w tym miejscu z końcem lat siedemdziesiątych, jednak to, co kiedyś było normą, z biegiem lat nie powinno być akceptowalne - piszą.
Czy bielański ratusz cokolwiek z tym zrobi?
- Istniejące latarnie zostały zlokalizowane zgodnie z obowiązującymi w chwili montażu przepisami w miejscach, które nie kolidują z innymi sieciami infrastruktury podziemnej - wyjaśnia rzeczniczka bielańskiego ratusza Magdalena Borek.
Jak dodaje, zmiana lokalizacji latarń byłaby możliwa. - Należy opracować dokumentację projektową na zmianę lokalizacji wraz z przebudową kolidującej infrastruktury podziemnej. Dodatkowo w celu ustawienia latarni w sposób niezawężający przejścia niezbędne byłoby poszerzenie istniejącego chodnika i zmiana geometrii jezdni, na co potrzeba znacznych środków finansowych - informuje Magdalena Borek.
W tym momencie urząd dzielnicy remontuje ulicę Staffa. Planuje też rozpoczęcie prac na Gajcego, a jeszcze w tym roku ma zostać ogłoszony przetarg na remont ulicy Doryckiej. Swarzewska musi zatem jeszcze poczekać.
- Będziemy się starali pozyskać pieniądze na remont ulicy Swarzewskiej - dodaje rzeczniczka.
(db)
.