Łabiszyńska 40 lat temu. Rozpoznajesz się na tym zdjęciu?
18 marca 2015
Kiedy nie było komputerów, smartfonów i tabletów, dzieci spędzały czas na podwórku. Latem było granie w piłkę i szaleństwa na rowerze, natomiast zimą lepienie bałwana i wojny na śnieżki. Nic więc dziwnego, że na zimowej fotografii Bródna dzieciaki szaleją na małej ślizgawce między blokami. A może ktoś z tych nygusów rozpozna się dziś po czterdziestu latach?
W tle widać ulicę Łabiszyńską, którą w stronę Łojewskiej jedzie warszawa kombi. Słup latarni jest jeszcze nowy - beton jest biały. Po czterech dekadach latarnia jest szara i popękana. Po drugiej stronie ulicy stoi zachowany do dziś pawilon. Na parterze znajduje się sklep spożywczy Miejskiego Handlu Detalicznego. Zgodnie z ówczesną stylistyką reklam, z napisów umieszczonych na witrynach z daleka można wyczytać, co można tu kupić. Chcieliśmy zrobić zdjęcie tego samego miejsca w dzisiejszej rzeczywistości. Niestety, nie da rady. Mamy więc warzywa, przetwory, art. spożywcze i art. garmażeryjne. A na wystawie pokaz towarów. Puszki z przetworami ustawione w piramidki. Dziś już chyba nigdzie nie ma takiej estetyki na wystawach. Można je obejrzeć tylko na starych zdjęciach i filmach z czasów Gierka.
Chcieliśmy zrobić zdjęcie tego samego miejsca w dzisiejszej rzeczywistości. Niestety, nie da rady. Przy ulicy Łabiszyńskiej najpierw powstała budka ówczesnych Miejskich Zakładów Komunikacyjnych, w której dziś można kupić kurczaka z rożna. Potem na trawniku, gdzie na starym zdjęciu hasają dzieciaki, stanął pawilon handlowy - dziś mieści się tu dyskont i apteka. I tak widok na ulicę Łabiszyńską został zasłonięty.
A może ktoś z naszych czytelników rozpoznaje się na tym zdjęciu?
Przemysław Burkiewicz