REKLAMA

Siedemdziesiąt Lat Mojego Dzieciństwa, czyli Niech Pan Powie coś Wesołego

autor: Stefan Friedmann
wydawnictwo: Prószyński Media
wydanie: Warszawa
data: 16 maja 2023
forma: książka, okładka twarda
wymiary: 168 × 240 mm
liczba stron: 384
ISBN: 978-83-8295346-6

Inne formy i wydania

książka, okładka twarda  2023.05.16

Ta opowieść to mówiona niebiografia Stefana Friedmanna, chodzącej, a raczej biegającej historii polskiego teatru, filmu, radia i estrady. Jest jak jej bohater - barwna, szybka, pełna anegdot i nie po kolei. Dowcip z dużą dawką inteligencji, doprawiony niebagatelną wyobraźnią i nutą absurdu to receptura tej lektury. Fabularny rollercoaster opowiedziany kolorowym słowem i okraszony licznymi żartami. Brawurowa podróż od krakowsko-warszawskiego dzieciństwa do młodzieńczej dojrzałości na scenach wielu teatrów, w filmach i programach telewizyjnych. Od radiowej rodziny Matysiaków do reżyserowania komedii. A po drodze ,,Czterdziestolatek", ,,Zmiennicy", ,,Lalka", pamiętne sceny w ,,Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz", ,,Na kłopoty... Bednarski", reżyser kina akcji z ,,Poranka kojota" czy Młody Wilk z ,,Kiler-ów 2-óch", Cienki Bolek, aż po tak lubianego przez widzów Modrego w ,,M jak miłość". Friedmann to współtwórca kultowych kreacji w dawnej radiowej Trójce m.in. Majstra w ,,Fachowcach", Globtrotuara w ,,Ahoj, przygodo!" czy jednego z dwóch rozmówców w ,,Dialogach na cztery nogi". Życiową podróż odbywał w znakomitym towarzystwie sławnych twórców: Jonasza Kofty, Wojciecha Młynarskiego, Erwina Axera, Andrzeja Wajdy, Jerzego Gruzy, Tadeusza Różewicza, a nawet Wisławy Szymborskiej. A co lubi najbardziej? Przełamywać powagę!

Wspomnienia pisałem na gorąco. Przez to są świeże i aktualne. Pomogła mi w tym pamięć i nabyta wyobraźnia. Pamięć, żeby odtworzyć wydarzenia, w których brałem udział, a wyobraźnia - gdybym o czymś zapomniał. Lata pędzą, czas się zmienia, trudno pisze się wspomnienia. Codziennie budzisz się, jak nowonarodzony, w nowej rzeczywistości. Zanim dorośniesz już wita cię kolejny dzień. Jak mawiał Winston Churchill, pamiętniki i wspomnienia to najlepiej pisać po śmierci. I miał rację! Zgoda. Jak mnie już nie będzie, to nie napiszę ani słowa. Daję słowo!

Na sąsiedniej półce

Szukasz książki, audiobooka? Skorzystaj z wyszukiwarki
;

REKLAMA

REKLAMA

Najnowsze informacje na Tu Stolica

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe