Ksiądz o epidemii: "Nie ma aborcji, bilans może być dodatni"
5 kwietnia 2020
Duchowny z Warszawy postanowił podnieść wiernych na duchu, wymieniając zalety trwającego kryzysu. Skutek był szokujący.
Za sprawą proboszcza Sławomira Abramowskiego parafia św. Jana Pawła II na Bemowie rozpoczęła Wielki Tydzień - najważniejszą dla katolików część roku - w atmosferze skandalu. We wpisie, który został już usunięty z portalu społecznościowego, warszawski ksiądz postanowił wymienić plusy epidemii Covid-19.
Nowa parafia na Bemowie: szykuje się rewolucja?
W naszej dzielnicy powstaje pierwsza w archidiecezji warszawskiej parafia pod wezwaniem św. Jana Pawła II. Proboszcz nowej parafii będzie dość nietypowy - ksiądz Sławomir Abramowski ostatnie kilkanaście lat spędził na misji w Izraelu.
- Spadła liczba zabijanych aborcją dzieci nienarodzonych - wymienia proboszcz. - To efekt uboczny zapaści służby zdrowia w najbardziej proaborcyjnych krajach Europy. Może być nawet tak, że w ostatecznym rozliczeniu bilans ofiar Covid-19 i ocalonych od aborcji istnień wyjdzie na plus na korzyść żywych.
"Stop rozpuście"
Duchowny zauważył także, że podczas epidemii w Europie nie ma parad homoseksualistów, a w Hiszpanii "prędko nie wrócą, bo to właśnie wielotysięczna manifestacja genderystów, lekceważących epidemię stała się bombą biologiczną, która rozniosła zarazę po Madrycie".
- Agencje towarzyskie i kluby go-go pozamykane na cztery spusty, a pracownice zwolnione z pracy, bo przecież nie były zatrudnione na żadnym etacie - kontynuował proboszcz z Bemowa. - Patrząc na zarazę oczyma wierzącego, nie sposób zatem nie zauważyć, ile dobra się dokonuje. Europa, chce czy nie, nawraca się w ten Wielki Post 2020.
(dg)
.