REKLAMA

Białołęka

różne »

 

Kaczyński do dymisji!

  3 czerwca 2005

"Kaczor zamiast kandydować na prezydenta, powinien się podać do dymisji, a w Warszawie trzeba zrobić czystkę wśród niekompetentnych urzędników z ramienia PiS. Sprawa mostu jest dowodem nieudolności prezydenta i jego otoczenia" - napisał Czytelnik "Echa" na naszym forum internetowym.

REKLAMA

W zeszłym tygodniu na Tarchominie i Nowodworach zawrzało, gdy do mieszkańców dotarła informacja o tym, że z powodu błędów popełnionych przez urzędników prezydenta Warszawy budowa mostu Północnego najprawdopodobniej opóźni się o wiele miesięcy.

Urząd Zamówień Publicznych unieważnił konkurs na projekt mostu Północnego. Szumne zapowiedzi o oddaniu mostu do użytku w 2008 roku straciły na aktualności. Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia prezydent Lech Kaczyński z dumą prezentował prace, które uzyskały najwyższą liczbę punktów w konkursie na projekt przeprawy.

Według zapowiedzi most miał być prosty i funkcjonalny. Wielu warszawiaków powtarzało z zadowoleniem, że może nareszcie budowa mostu ruszy z miejsca. Niestety, już niecałe dwa tygodnie później dowiedzieliśmy się o protestach projektantów, którzy w konkursie nie zostali docenieni. Zastępca pełnomocnika prezydenta miasta ds. budowy mostu Północnego inż. Jerzy Kaczmarek przekonywał w jednym z dzienników: - Protesty są bezpodstawne, ale im się nie dziwię. Każdy uważa, że jego praca jest najlepsza.

Jego optymizm okazał się być troszkę na wyrost, ponieważ to nie urażona duma niedocenionych architektów wpłynęła na decyzję Urzędu Zamówień Publicznych, ale błędy sądu konkursowego w ratuszu. Niedopuszczalne błędy, takie jak niezachowanie anonimowości prac, zbytnia dowolność ocen oraz inne formalne braki.

Miasto może co prawda zaskarżyć decyzję do Sądu Okręgowego w Warszawie, ale jak przyznaje pełnomocnik ratusza ds. budowy mostu Witold Chodakiewicz, rozpoczęcie budowy może opóźnić się o pół roku, a nawet dłużej.

Mieszkańcy Białołęki nie kryją złości i rozżalenia. - Znów wszystko po staremu. Jestem tylko ciekaw, czy chociaż jednemu urzędasowi chociaż złotówkę po premii polecą? Oczywiście nie. A Kaczor woli się uganiać za gejami i lesbijkami - niemal wykrzyczał Andrzej na naszym forum internetowym.

Podobnego zdania jest Piotr, mieszkaniec Tarchomina. - Urzędników, którzy doprowadzili do takiej sytuacji powinno się karać z całą bezwzględnością, a zapewne ukarani nie będą. Łatwo jest policzyć straty dla miasta i ludzi w nim mieszkających spowodowane brakiem tej przeprawy, a w szczególności jej np. dwuletnim opóźnieniem. Mieszkam na Tarchominie i tracę w sumie kilkadziesiąt godzin miesięcznie na stanie w korkach. Kto mi to zwróci? - pyta zdenerwowany.

Pani Agnieszka, również mieszkanka Tarchomina podsumowuje z rozgory-czeniem: - Żeby Kaczyńskiego pozbyć się jak najszybciej z urzędu prezydenta Warszawy, musiałby zostać wybrany na prezydenta Polski. Warszawa zyskałaby na tym, pozbywając się nieudacznika. Jednak z drugiej strony szkoda całej Polski oddawać w jego ręce. Jak będzie tak miernie rządził Polską, jak w tej chwili Warszawą, to cały kraj będzie miał przechlapane.

- Kaczyński powinien złożyć urząd w chwili rozpoczęcia kampanii wyborczej. Warszawa potrzebuje gospodarza, a Kaczor ma teraz promowanie siebie na głowie. Warszawa nie może być tratwą ratunkową dla ewentualnego przegranego Kaczora. Wystarczy, że zrobił sobie z miasta trampolinę polityczną - pisze inny zdegu-stowany postawą prezydenta uczestnik forum "Echa".

mega

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024