ArcelorMittal Warszawa ma nowego prezesa
wczoraj
Artur Gierwatowski objął funkcję prezesa zarządu ArcelorMittal Warszawa, zastępując Marka Kempę, który pełnił tę funkcję przez 13 lat, a obecnie jest dyrektorem operacyjnym obszaru wyrobów długich ArcelorMittal Poland.
Artur Gierwatowski deklaruje, że jako prezes zarządu bielańskiej huty będzie się koncentrował nie tylko na działalności produkcyjnej, ale także na innych kluczowych dla zakładu kwestiach. - Jesteśmy hutnikami i produkcja wysokiej jakości stali jest podstawą naszej działalności. Mamy nowoczesne wyposażenie techniczne, które nieustannie modernizujemy, ale same maszyny to tylko baza. Kluczem naszej działalności są ludzie. A najważniejszym priorytetem jest ich bezpieczeństwo - mówi Artur Gierwatowski. Podkreśla, że produkcja stali - o czym wiedzą ci mieszkańcy, którzy odwiedzają hutę w czasie dni otwartych, jest gałęzią przemysłu ciężkiego.
- Hutnicy pracują w otoczeniu ogromnych urządzeń, mamy do czynienia z wysokimi temperaturami, a nasz piec elektryczny zużywa do przetapiania złomu tyle prądu, ile wykorzystuje jedna trzecia całego osiedla Wawrzyszew. Takie warunki wymagają niezwykle rygorystycznego przestrzegania zasad bezpieczeństwa - dodaje nowy prezes. ArcelorMittal Warszawa inwestuje znaczne kwoty w bezpieczne warunki pracy, przeznaczając na ten cel 11 mln zł, z czego 6 mln zostanie wykorzystanych w 2025 roku. Na co idą te środki?
ArcelorMittal Warszawa - partner inicjatyw lokalnych
- Jestem w pełni świadomy, że nasz zakład jest ważnym uczestnikiem życia dzielnicy i miasta, częścią społeczności. Wspieraliśmy i nadal będziemy wspierać realizację małych i dużych projektów społecznych, zgłaszanych przez naszych sąsiadów. Przez dekadę jako firma wsparliśmy ich prawie 200, przeznaczając na ten cel prawie 2 mln zł, a co roku realizujemy kolejne - mówi prezes zarządu ArcelorMittal Warszawa.
- Inwestujemy w szereg rozwiązań technicznych, poprawiających bezpieczeństwo w obszarze stalowni, obróbki cieplnej w wykańczalni oraz rozwiązań minimalizujących zagrożenia w obszarze elektrycznym - mówi Artur Gierwatowski. Podkreśla, że od roku w hucie realizowany jest systemowy program coachingowy wzmacniający kulturę bezpieczeństwa. - W tym programie bierze udział kilkadziesiąt osób z różnych obszarów produkcyjnych - dodaje prezes ArcelorMittal Warszawa.
W ciągu ostatnich trzech lat bielańska huta zrealizowała inwestycje o wartości 200 mln zł. Artur Gierwatowski potwierdza, że podobne nakłady na inwestycje są planowane na kolejne lata. Dzięki nim zakład rozwija produkcję niskoemisyjnej stali jakościowej, przeznaczonej między innymi na potrzeby przemysłu zbrojeniowego. Co roku huta produkuje około 500 tys. ton stali surowej, a w ofercie ma ponad 500 gatunków swoich wyrobów. Produkcja jest oparta w 100 proc. na złomie, który jest przetapiany w łukowym piecu elektrycznym. Nowe rozwiązania pozwalają też ograniczać w jeszcze większym stopniu oddziaływanie zakładu na środowisko. Piec hutniczy ArcelorMittal Warszawa jest zasilany energią elektryczną w ponad 30 proc. pozyskiwaną ze źródeł odnawialnych. Zrealizowane inwestycje proekologiczne obejmują projekty wyciszające urządzenia produkcyjne, chłodnicze i kominy, instalacje ograniczające emisję pyłów, w tym trwający obecnie montaż filtra odpylania w stalowni.
(as)