Groził kanał nad kanałem
21 listopada 2008
Jeszcze kilka tygodni temu istniało ryzyko, że remont Modlińskiej w rejonie mostu Grota będzie odłożony na bliżej nieokreśloną przyszłość. Problemem był most nad kanałem, a w zasadzie brak możliwości zastąpienia go tymczasową przeprawą.
Tym samym remontu Modlińskiej nie można było nawet formalnie zaplanować, bo żaden z chętnych wykonawców nie mógł zagwarantować organizacji przeprawy nad kanałem. Istniała możliwość sprowadzenia mostu z sąsiednich krajów, ale to spowodowałoby opóźnienie o co najmniej pół roku. Kilka dni po ujawnieniu problemu przez prasę zgłosiły się dwie firmy - jedna związana z PKP, druga z armią - które zaoferowały tymczasowe konstrukcje. - Dzięki temu przetarg ruszy - za-pewnia rzecznik Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych Małgorzata Gajewska. - To ważna inwestycja i nie mogliśmy pozwolić sobie na takie opóźnienia, jakie po-ciągnęłaby za sobą konieczność sprowadzania mostu np. z Czech. Firmy zaofero-wały swoją współpracę z wyłonionym w przetargu wykonawcą remontu wiaduktu w ciągu Modlińskiej. 7 listopada zostały otwarte oferty na przebudowę. Zaintere-sowanie budową jest duże, o czym świadczy liczba ofert - złożono ich 11. Trwa ich rozpatrywanie. W pierwszej dekadzie grudnia powinien być znany wykonawca prac.
- Wybrana firma wyburzy istniejące wiadukty i wybuduje nowe, poszerzając jednocześnie ul. Modlińską na tym odcinku do czterech pasów w każdym kierunku. Zapewniona będzie również rezerwa na trasę tramwajową. Poszerzanie całej ulicy Modlińskiej realizowane jest etapowo. Kończą się właśnie prace na fragmencie od ul. Aluzyjnej do granicy miasta. Największy odcinek, czyli od kanału Żerańskiego do Aluzyjnej jest obecnie projektowany - twierdzi rzecznik ZMiD. - Pełna dokumen-tacja projektowa ma być gotowa w przyszłym roku. Modlińska ma mieć cztery pasy aż do Aluzyjnej i system rond na większości skrzyżowań. Na razie nie ma jednak żadnych konkretnych informacji na temat terminu przystąpienia do prac.
(wt)