REKLAMA

Białołęka

kultura »

 

Gitara, hip-hop, plastyka i inne zajęcia na Głębockiej

  22 lutego 2013

alt='Gitara, hip-hop, plastyka i inne zajęcia na Głębockiej'

Już działa pierwsze we wschodniej Białołęce ognisko dla dzieci i młodzieży -miejsce gdzie mogą spędzać wolny czas nie nudząc się i nie wpatrując bezmyślnie w ekran komputera. Placówka przy Głębockiej finansowana jest przez białołęcki ratusz, a zajęcia są bezpłatne.

REKLAMA

Placówka powstała z inicjatywy dzielnicy i jest przez nią finansowana. Jak opowiada wiceburmistrz Piotr Jaworski znalezienie odpowiedniego miejsca nie było łatwe, gdyż miasto nie ma tam własnych budynków. Dlatego też został wynajęty lokal przy Głębockiej. Ognisko prowadzi Towarzystwo Przyjaciół Dzieci Ulicy im. Kazimierza Lisieckiego "Dziadka" w ramach otrzymanej dotacji.

- To pierwsza tego typu placówka we wschodniej części dzielnicy. Dotychczas brakowało miejsca, gdzie dzieci i młodzież mogłaby pójść po lekcjach i ciekawie spędzić wolny czas. W ramach bezpłatnych zajęć prowadzonych w ognisku można dołączyć do dyskusyjnego klubu książki czy warsztatów street dance czy hip-hopowych. Planowane są też inne atrakcje: rysowanie komiksów, nauka gry na instrumentach muzycznych, sporty walki, dyskusyjny klub filmowy, wspólne wycieczki do kina, teatru i dużo, dużo więcej. Będą również tradycyjne zajęcia opiekuńczo-wychowawcze, na których pedagodzy i psycholodzy będą udzielać wsparcia w procesie wychowawczym młodzieży - mówi wiceburmistrz.

Pełna entuzjazmu kadra licząca cztery osoby, która będzie zajmować się dziećmi planuje z czasem rozszerzenie i uatrakcyjnienie zajęć. - Przede wszystkim chcemy, aby miejsce to było współtworzone przez dzieciaki i młodzież. Mamy ciekawe propozycje zajęć, m.in. naukę gry na gitarze, hip-hop - czyli pisanie teksów i ich wykonywanie, rozmaite zajęcia plastyczne, również street art, zajęcia sportowe, taneczne... Chcemy jednak najpierw poczekać na dzieciaki, aby było ich już trochę więcej, i wspólnie z nimi stworzyć program zajęć, aby był jak najbardziej dostosowany do ich potrzeb. Niebawem też chcemy wspólnie stworzyć mural, czyli wielkoformatową grafikę na jednej ze ścian w ognisku. Będzie więc okazja, aby "wyżyć" się artystycznie i spróbować nowych technik plastycznych, np. szablonowania. Poza tym w planach mamy też wspólne wyjścia np. do kina czy teatru oraz rozmaite wycieczki -mówi z zapałem Joanna Tomiak i dodaje, że tuż po feariach ognisko zaczęły odwiedzać dzieci z najbliższego sąsiedztwa, więc wszyscy mają nadzieję, że wkrótce wielu młodych ludzi stanie się stałymi bywalcami tego miejsca.

- Serdecznie zapraszamy na zajęcia dzieci i młodzież mieszkającą we wschodniej części Białołęki - zachęca Piotr Jaworski.

Anna Sadowska

Adres:

Ognisko na Zielonej Białołęce

ul. Głębocka 84,

tel: 605-833-803, 798-138-152

e-mail: ogniskobialoleka@gmail.com

 

REKLAMA

Komentarze (9)

# mama Ani

22.02.2013 09:45

Bardzo cenna inicjatywa, ale jedno jest zaskakujące. Mianowicie dlaczego zajęcia są bezpłatne? W BOKu trzeba płacić, wiec dlaczego na Głębockiej nie.

# korzystający z BOK-u

22.02.2013 11:54

Ja bym odwrócił pytanie: dlaczego w takim razie w BOk-u zajęcia kosztują i to całkiem sporo- miesiąc gitary 160 zł (cztery zajęcia).
Na zajęcia w jednym ośrodku pieniądze są, a na zajęcia w drugim nie ma?

# Uwazny

23.02.2013 21:58

Bo z BOK-iem którym zarządzał Kaznowski jeszcze nie zrobiono porządku i nadal najważniejsze są interesy wielkiej królowej muzyki poważnej, a organizacją świetlicy środowiskowej zajął się już Jaworski z Grzegrzółką. Proste.

REKLAMA

# korzystający z BOK-u

23.02.2013 22:15

BOK trochę więcej kosztuje podatników, więc pieprzenie o tym, że nie było czasu na zajęcie się tym obiektem świadczy tylko o ignorancji, bądź niekomeotencji władzy.

# Soda

26.02.2013 12:38

To jest efekt całkowicie nielogicznego i niespójnego systemu finansowania działań kulturalnych w Warszawie. BOK ma za zadanie utrzymać się sam. Dostaje dodtację, ale musi też wypracowac własne przychody. Stąd opłaty i to niekiedy jak za prywatne zajęcia. A Świetlica dostała dotację z dzielnicy pokrywającą całkowicie jej koszty. Logiczne?

# mario122

01.03.2013 08:33

Ognisko prowadzi organizacja pozarządowa z tradycjami, Zespół Ognisk Wychowawczych. Dlatego zajęcia są bezpłatne. Niewiele to ma wspólnego z białołęckim Ratuszem a szczególnie Zarządem.
www.zow.pl

REKLAMA

# Marlena

01.03.2013 08:41

A jednak za dotację przyznaną przez dzielnicę, więc coś wspólnego ma. A czlowiek myślący zadaje słuszne pytanie: Dlaczego w jednej placówce klutury rodzice słono płacą, a w drugiej mają za darmo?

# mario122

01.03.2013 09:56

sprawdź Marleno jakie możliwości daje BOK, a jakie ognisko. Poza tym, ogniska mają z założenia nieco inny cel niż BOK.
Też uważam, że zajęcia dla dzieci powinny być łatwo dostępne, czyt. tanie, szczególnie dla tych zdolniejszych i przykładających się.

# gosc92

13.04.2021 12:22

polecam www.kopalniafutbolu.pl

REKLAMA

więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024