Forum › Białołęka
Sphinx
Matka_Sławka_z_Gdańska 10.12.2004 23:45 |
|
Jestemy z Antonim po kolejnej piatkowej imprezie, niestety po raz wtory i w nie dlugim czasie odbytej na terenie lokalu o nazwie Sphinx - Tom Sheldon.
Chcielibysmy zapytac: jakie sa wasze wrazenia (kuchnia, obsluga, aranzacja wnetrza, klimat / muzyka / intymnosc stolika ) z tych lokali ? My mamy za soba Sphinxa kolo Rotundy i tego na Brackiej. Jedlismy i pilismy raczej zdrowo. Rachunki po okolo 120-150 zł od lba. Wrazenia ( stara skala szkolna ): Kuchnia : - 3, obsluga 3 ( chlopcy sa jakby zmanierowani ) , wnetrze i klimat 2+ /-3. Czy macie podobne wrazenia ? A moze tam nie byliscie ? Jezeli tak, to ( chyba ? ) darujcie sobie - w przekonaniu Matki i Antka, szkoda czasu i kasy. Chociaz oczywiscie to wszystko, to rzecz gustu Tak ? |
# malkontent 13.12.2004 10:09 |
|
matka po co tam polazłeś? czyżby można było tam slangu posłuchać w dobrym wydaniu?
|
Matka_Sławka_z_Gdańska 13.12.2004 11:35 |
|
Nie. Poszlismy tam ,zeby sprawdzic, czy zle wrazenia z pierwszej wizyty "kolo rotundy" to zwykly pech przypisany wlasnie do tego lokalu, czy tez ... kiepscizna, to syndrom calej sieci Sphinxa. I oto druga opcja znalazla w naszym wypadku potwierdzenie na Brackiej. Dodatkowo bardzo nieprzychylne opinie mozna poczytac na warszawskim forum " Restauracje, kuchnia" , czy jakos tak (?) na Gayzecie Wybiorczej. Szczyt, a wlasciwie dol niskich not, to lokal na Swietokrzyskiej. Ok, zostawmy juz tego Sphinxa w swietym spokoju ... istotny jest temat. Tak nam sie wydaje.
W niektorych postach rzucacie temat - " brak knajpy na Tarchominie" . Pojawiaja sie nazwy Mc Donald i .... co? Nic wiecej. Wiec jakiej knajpy tu brakuje ? a moze po prostu nie ma sensu, zeby tu byla jakas knajpa ? Bo i tak wyjezdza sie stad, zenby byc w Miescie i tam wydawac pieniadze ? |
# Kotkaa 13.12.2004 20:33 |
|
Sphinx to typowa sieciówka, ma to swoje plusy czasami, choć my z Historykiem raczej z sieciówek nie korzystamy w swoich podróżach po Polsce. A w łażeniu po Białołęce... "Dziki" się zmanierował i pracowników budżetówki stac tam co najwyżej na browarek, istnieje restauracja przy hotelu "Twins" - jedliśmy tam raz, ale był to duży zamawiany obiad, więc nie wiem, jak jest na codzień, całkiem przyjemnie - jeśli ktoś lubi pizze - jest w Zozoli na Strumykowej, choć ciasno. Otworzono nowy lokal przy Modlińskiej między Obrazkową i Płużnicką - był tam ktoś może?
Na Tarchominie wg mojego rozeznania da się zjeść pizzę i wypić piwko w mniej lub bardziej przyjemnej atmosferze, gorzej z "proszonym" obiadem, ale też się da załatwić, natomiast nie ma kawiarni... ale skoro do tej pory nie powstała, to może niepotrzebna? |
# Aborygen 14.12.2004 11:37 |
|
nie jadłem nigdy w sphinksie i nie zamierzam, mój znajomy na początku października został przez nich po prostu otruty,
do dziś niedomaga mu wątroba i trzustka, je kleiki, zero alko i papierosów, żyć nie umierać, jak sam powiada |
# Webster 14.12.2004 22:31 |
|
ooo pedałek Aborygien wrócił, czyżby już po (wy)leczeniu po spotkaniu z NOP'em?
|
# Aborygen 16.12.2004 19:11 |
|
Webster jak zwykle wypowiedziałeś się bardzo elokwentnie i w dodatku na temat
|
Matka_Sławka_z_Gdańska 16.12.2004 22:20 |
|
... i do tego wszystkiego jeszcze wpuszcza opinie publiczna w malyny, bo snuje jakies bzdury o NOP ie, az sie ludzie w watku obok w leb pukaja, gdy cie cytujemy ... Webster, Tak ! I do "jasnej cholery", jak juz nie umiesz czytac ze zrozumieniem, to chociaz pisz do rzeczy, bo wstyd sie na ciebie powolac ! Rozumiesz ? Co ? No...
A tak poza tym, to choinke sobie juz kupiles, czy nie ? |
LINKI SPONSOROWANE
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Wstąp do księgarni
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.