REKLAMA

Forum › Białołęka

REKLAMA

Pytanie do Pana Bartka

# zielony

02.11.2006 09:55

Panie Włodkowski- co Pan chce zmienić w naszej dzielnicy, jakie ma Pan plny?
Jak narazie można tylko przeczytać, że nic Pan nie obiecuje. A jakieś plany Pan ma?
Zastanawiam się, bo po co mam głosować na kogoś kto oprócz kasy (niezależnie na jaki cel by była) to nic Pan więcej nie planuje. A co ze zmianami w naszej dzielnicy?

# barko

02.11.2006 12:08

Bartek to samograjek .Taki bohater ciemnych meksykanczyków z XIX wieku. Krzykacz. Pelc to samo.

# Włodkowski

02.11.2006 15:39

Nie wiem jak p. Pelc, ale ja lubię gospel. CO prawda gatunek w warstwie wykonawczej ociera się czasem o krzyk, ale żeby sprowadzić go wyłącznie do krzyku - to duża przesada.
Inny tok myślenia: lepiej mówić (i być krzykaczem), czy nie mówić (i być uznawanym za nieudolnego)? Oczywiście najlepiej mówić niewiele i z sensem, i w dodatku skutecznie, i szczerze, rzecz jasna. Tylko - kto tak potrafi?
Co do samodzielności działania - jest w wielu sferach atutem, m.in. nie boi się nacisków i gwiżdże na "górnych idoli".
Jednak mówienie, żem niezdolny w ogóle do współpracy to demagogia... Dotąd realizowana działalność musiała pociągać za soba róznorodną i wielopłaszczyznową współpracę...

REKLAMA

# Włodkowski

02.11.2006 15:41

***
O swoim programie pisałem na forum dwukrotnie (zachęcam do odwiedzenia starszych postów) i bardzo obszernie. Odsyłam też do listopadowego numeru Aveciarza - ukazuje się 5/6 XI. A poniżej zamieszczam tekst z ulotki wyborczej, nota bene, na jej ostatniej stronie Gospodarność pisze, ze jednak zbuduje Most Północny, choć ja w pierwszym zdaniu napisałem coś innego (uwaga, znów proszę traktować pierwsze zdanie w przenośni). Tekst jak tekst w dodatku z ulotki, niech na razie wystarczy, a je czekam na pytania związane z konkretnymi problemami - będę systematycznie odpowiadał na forum.
Nie obiecuję Państwu zbudowania Mostu Północnego. Skoro mówią o tym i Pani Profesor, i były Premier a i tak nikt do końca Zacnym osobom nie wierzy cóż znaczy moje słowo? Zresztą niczego nie chcę obiecywać! Szalenie łatwo składać przedwyborcze deklaracje, ale znacznie trudniej się z nich wywiązać. Najlepiej zatem oceniać efektywność kandydatów i ich potencjał po dotychczasowych osiągnięciach oraz stylu działania.
Znacie mnie Państwo doskonale: mało kto nie słyszał przecież o Avetkach... Mam 26 lat, od dwunastu mieszkam w naszej dzielnicy, kilka lat szefuję jednej z najprężniejszych białołęckich organizacji pozarządowych: Fundacji AVE i związanemu z nią wielopokoleniowemu środowisku chórów Aveciątka, Avetki, Ave Men, Gold Old Ave. Fundacja AVE to twórcza animacja wolnego czasu dzieci, młodzieży i seniorów, ogólnopolskie festiwale i konkursy, klub kajakowy, programy stypendialne dla uzdolnionej młodzieży, programy dla osób niepełnosprawnych, akcje charytatywne, wystawy, kilkadziesiąt projektów rocznie we współpracy z ministerstwami, Woj. Mazowieckim, władzami Warszawy, w których bierze udział kilkadziesiąt tysięcy osób. Wydaję też białołęcki miesięcznik młodych Aveciarz i przewodniczę Radzie Programowej Białołęckiego Ośrodka Kultury. Mogę zapewnić, że zapał, jaki towarzyszył mi w realizacji kulturalno-edukacyjno-turystyczno-charytatywnych projektów w równym stopniu przeniosę na piastowanie mandatu radnego, w czym pomoże niewątpliwie prawniczo-historyczne wykształcenie.
I choć przestrzeń kulturalno-edukacyjna jest mi najbliższa ; konieczne są nowe osiedlowe placówki kultury (z wykorzystaniem potencjału aktywnych środowisk i III sektora, ofertą i dla miłośników hip-hopu, i skate;ów), klub studencki, artystyczno-ruchowa aktywizacja seniorów, udogodnienia dla osób niepełnosprawnych, nowoczesna adaptacja terenów zielonych na parki i place zabaw, ocalenie i wykorzystanie przyrodniczo-wodniackich walorów Białołęki... - nie oznacza, że nie dostrzegam innych dziedzin, w których aktywność samorządowa może przynieść korzyści. Jasne jest, że trzeba rozwiązać problem przejazdów kolejowych w Choszczówce i Płudach, ograniczyć ruch ciężkich aut na osiedlach, zadbać o szybki tramwaj, usprawnić komunikację miejską zwłaszcza na terenach zielonych...
Nic nie obiecuję ; po prostu działam. Efektywnie!

# Ricardo

02.11.2006 17:59

Weż się za swoją Ziutę bo Ci ją ktoś zgarnie.Nie możesz lezeć w łóżku spięty i zamiast myśleć o tym to będziesz za chwilę robił to będziesz miał pomysly i układał plan dla BOKu.
A z tą robotą to nie bajeruj.Nie szukaj ideologii.Dałeś plamę i pogrążyleś Smoka.

# Włodkowski

02.11.2006 18:51

Ziuta nie jest moja.
Ideologię mam. Znalazłem! I nie jest nia Smok.
Nie jestem Szewczykiem Dratewką i Smok nie musi się mnie obawiać.

REKLAMA

Dodaj wpis:
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać pogrubienie i wpisz [b]. Na końcu pogrubienia wpisz [/b].
Przykład: [b]pogrubienie[/b].
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać kursywa i wpisz [i]. Na końcu kursywy wpisz [/i].
Przykład: [i]kursywa[/i].
Kliknij na ikonkę, która chcesz wstawić w treści w miejscu kursora:
nick (podpis):

 

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Majówka 2025 za granicą
Majówka 2025 za granicą
Majówka 2025 za granicą