Forum › Białołęka
Konfitury
# piotrek 05.01.2007 19:25 |
|
jakie pyszne konfitury rzekł arcyksiądz do Piotrunia, obżerając się jak świnia ,powiedz wszystko tu są mury nikt nas przecież nie usłyszy, jeno tutaj tylko myszy, ale to stworzenia mierne, nie to co my ziomki wierne.
Piotruń pyta klechę wprost, czy ci chodzi o pólnocny most,no a może mój ziomalu chciałbyś wiedzieć o Robalu, co się księdzem nagle stał, no a wcześniej gwałtem brał, no a może nie daj Boże, może myslisz o rozporze. Gdzie tam Piotrze moje dziecie, ja celibat głoszę przecie, ale jesteś sługą bożym, więc se możem przygaworzyć, no, o dupie też Marynie, ale słuchaj drogi synie, jam cię znałem od małego,od wózeczka rzeknę, tego.... więc zaufaj pasterzowi, no i szepnij mi słów kilka, rad jak dusza twa mi ćwierka. Zgoda drogi mój pasterzu, może lepiej przy wieczerzu? Ależ owszem drogie dziecię, zaraz mocno cię nasycę...... siedzą , piją, ścierwo palą, tańce, ruleta , swawola, a niewiasty tańczą, krzyczą-ech konkordat to jest dola. Zbyt przedobrzył nasz klechunio i zapomniał, że piotrunio, wie jak mierzyć swoje siły, więc się role zamieniły i święcona woda ze szkła, niczym w galilejskiej kanie, wnet w rozmowną się zmieniła, ot com słyszał drogi panie. EEEE..te całe moje życie, to w porządku, cóż w habicie,krępujace mam te ruchy, ale popatrz za to dzisiaj, jam normalne mam odruchy. A celibat rzecz śmiesznawa, ale działa na dewoty, oraz wierne żony cnoty, a ruleta rzecz cudowna-wygrać możesz,przegrać musisz i grosika tak nie dusisz, bo go wkoło tutaj masa, konkordacik, pogrzeb, komunijna klasa, a i ślubik-o to lubię, drobny chrześcik, bierzmowanko i na tace jest zbieranko,oooo...z dzielnicy też chłopaczki dokładają się do taczki, takiej skromnej S klaseczki, motor 600, fotochromy w niej szybeczki. Bieda, bieda, mówię tobie, (Jezus sie przewraca w grobie), mam koleżkę z miasta Toruń,ooo....to pasterz jest ogromny, nie ułomny,o przytomny,nawet Lechu z mafią swą żrą mu z obu rąk i chcą..... dalej żreć, bo tam nawet drobny śmieć jest wybłogosławiony przez lud boży-matki, babcie, żony. Mająteczki oddawane-całe teczki zapisane, oj tu bieda, bieda, bieda, ale człowiek w życiu nie da, się oszwabić,choć się lepiej znów zabawić, zapal ziele drogi bracie,a w tym całym konkordacie, to najlepsze są powidła, co ci tak facjata zbrzydła, rzecz normalna konfiturki, dzisiaj modne to rzemiosło, na milicji, w urzędzikach i mafijnych kurcze klikach, w pracy, domu(bożym), na kolei, no i pośród tez meneli, i pamiętaj drogi bracie, że najlepiej w konkordacie. Piotruniowi dość już było, a że bardzo miło było............. Dosyć qrwo przewielebna.....wywracając stół nań cały, z jadłem , piciem, zastaw cały, rwetes, krzyki, łola Boga, zrywa niewiast się odbywa, i za sekund kilkadziesiąt nic już się tu nie rozgrywa.... jakiś zapach się rozchodzi....jabol, czy co , o co chodzi, wnet mym oczom widok straszny ,ukazuje się już jasny, już zakrywam nozdrza ręką...a wielebny z dziwną męką, wyostrzoną na swym ryju, krzyczy o Józefie stryju, ratuj mię tu, bom jak dziecię , leżę sobie niczym w żłobie, a że popuściłem troszkę, kałużysko żuru także i na głowie. |
# minaka 08.01.2007 16:34 |
|
piotrek albo pije cały czas, albo jest na haju, bo to co on pisze nie może być tekstami trzeźwego, dorosłego człowieka, to nie jest dowcipne, to jest żałosne...... bez względu na to czego dotyczy......
|
# piotrek 08.01.2007 19:45 |
|
OO!! Minako,nic w tym złego siorpnąć "Heńka" wieczornego plus przypalić dobre ziele i obudzić się w kościele na mszy rannej..rety co to? real? czy to w czyśćcu robią foto? coby kartoteka aktualną była, ale powiem ci na uszko miła, że ostatni mój przypadek, rocznik dziewięćdziesiąt cztery, przypalilim dla bajery, świetnie było przez chwil kilka, a tu serce nagle pyrka z 300 razy na minutę, ledwom nie odwalił kitę. I tak wrogiem został dragów, ale pivko....milion smaków ma i basta, lepsze czasem niż niewiasta,lecz zaskoczę Cię Mineczko( czy Ty jesteś dziewczyneczką)? ...przez dni osiem od sylwestra w przełyku automaestra wlał sie jeden "Heniuś" złoty, hańba Piotrze- do roboty!!!!! A do tego zero trzy, ale kicha ,jużem zły. A Mineczka już myślała, aż Ją....główka rozbolała, że krzynkami się częstuję, dobry pomysł gratuluję, tylko problem nieco szerszy, jak nie palę, to nie walę(bez skojarzeń - żadnych marzeń!), bowiem trudno jest na głodzie skonsumować jeszcze pivko, wnet się złamać można szybko...ale spoko wodza Minko, jak już rzucę papieroski na czas stały,wtedy troski, pozamieniam na ciecz życia, wtedy wreszcie prawdę powiesz, ale dzisiaj to się dowiesz, że twa racja nie pasuje i dziś stawiam Tobie dwóje bez plusika, nie żartuje.
|
# minaka 09.01.2007 15:35 |
|
poprawiłeś się w doborze słów i ten ostatni wpis nawet mnie rozbawił, ba, wręcz się uśmiałam, super, pisz takie, a nie takie obrzydliwe jak mamusia...... no i życzę Ci, rzuć te papieroski, oby Ci się udało, pozdrawiam....
|
LINKI SPONSOROWANE
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Wstąp do księgarni
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.