Forum › Białołęka
JACEK K. KRADNIE!!!
# Włodkowski 04.11.2006 19:30 |
|
Jadzia to jeden problem (vide poprzedni wpis)... Oczywiście uważam, że należy działać na rzecz seniorów, jednakowoż wiele możliwości już istnieje.
Mnie z kolei w Echu zdziwiło hasło Jacka Kaznowskiego, które prawie dokładnie brzmi jak moje. Cóż, okuzje się, ze wyśmiewane przez wielu "nie obiecywanie" jest nośne... Drogi Panie Jacku, myślałem, że stać na więcej! W każdym razie schlebia mi Pan! |
# też kandydat 05.11.2006 12:26 |
|
Panie Włodkowski.Pisze Pan że Kaznowski kradnie panu hasło, a czy Pan jest do końca w porządku? W niedziele ksiadz z ambony powiedział żeby głosować na Pana. To nie jest w pewnym sensie kradzież?
|
# piotrek 05.11.2006 12:36 |
|
PIS ma doświadczenie w kampanii wyborczej z ambony.
Moje hasło: kościół won od polityki-polityka won o d kościoła, ale widać, że hieny z jednej i drugiej strony potrzebują siebie nawzajem. p.s. czy kampania z ambony wygląda w ten sposób, że ten jest pierwszy kto ma więcej mamony?, bo to mi jakoś tak nie współgra z dotkryną boską. |
# Włodkowski 05.11.2006 16:26 |
|
1. "Kandydacie też", co i komu ukradłem poprzez fakt, że w kontekście wyborów samorządowych ksiądz poinformował parafian, że również ubiegam się o wybór do rady dzielnicy "podobnie jak wielu innych parafian"
2. Piotrze, po pierwsze nie jestem z PiS. Z tą mamoną - bywa zupełnie odwrotnie. 3. Do wszystkich: poinfomowanie parafian o fakcie "ubiegania się przeze mnie o głos" było inicjatywą księdza; uważał, że skoro od 12 lat jestem organistą, ludzie codziennie ze mną się spotykają, stworzyłem ruch Avetkowy i wielokrotnie informował parafian o naszej działalności, o sukcesach, niekiedy w naszym imieniu prosił o wsparcie - to i taki fakt ma prawo podać zresztą w sposób bardzo ogólny i BEZ żadnych dodatkowych zachęt w stylu "głosujcie na Bartka, lista ta i ta...". Po prostu ogłoszenie: zbliżają się wybory, głosowanie jest obowiązkiem, warto wybierać ludzi znanych i odpowiedzialnych. M.in. o głos ubiega się nasz organista, a także wielu innych parafian. AMEN. P.S. Trudno udowadniać, że nie jest się wielbłądem; parafia to nie instytucja (przede wszystkim), ale WSPÓLNOTA, rodzina, miejsce dzielenia się... - choć trudno to zrozumieć tym, którzy zjawiają się tutaj 2 niedziele przed wyborami! AMEN POWTÓRNE!!! |
Matka_Sławka_z_Gdańska 05.11.2006 19:50 |
|
A niby za kim mial ten ... za przeproszeniem zawieszony w budce na filarze agitowac ?
Moze za tym neofaszysta Michalem co wyparl sie organizacji, dla niepoznaki do komunistow przystal i mimo zapisow 8 paragrafu probuje pucowac sie i udowadniac, ze wielbledem nie jest ... ha, ha, ha ... mimo wszystko, probuje. Zalapac sie na 1700. |
# Włodkowski 05.11.2006 21:08 |
|
Mateczko, myślałem,że wiesz więcej. To nie ta parafia, czyżby skleroza na kark właziła. A może brak orientacji.
|
# piotrek 05.11.2006 21:10 |
|
PISZESZ, ŻE GŁOSOWANIE JEST OBOWIĄZKIEM!!!
na kogo? na kolesi Twoich z Wąsaczowni? Obowiązkiem włodarzy jest wiele rzeczy, a często, nie dość, że nie wypałniaja swoich obowiązków, to jeszcze przeszkadzają w sprwach społecznych i deformują ustrój społeczny i moje spojrzenie na świat, m.in. kiedys nawet sporo rozmawiałwm z urzędolami, ale jak zobaczyli, że ja nie jestem bmw, to zapomij o pomocy, dlatego nie gadam z urzędolami, bo to strata czasu. Moim obowiązkiem jest załatwić się i zdechnąć, a wybór czy pójść na głosowanie czy nie , to na Boga, mój wybór, innymi słowy...wkurzyłeś mnie tymi słowami, już Cię mniej lubię. |
# Włodkowski 05.11.2006 21:18 |
|
Czytaj uważnie, Piotrze. (czyżbyś to Ty przesłał mi maila???)
Nie chodzi o głosowanie na Wąsacza ani kolesiów, mój drogi. Idzie o głosowanie w ogóle (popieram inicjatywę młodych ludzi z wybieram.pl - będzie o tym w najnowszym AVeciarzu). *** No i chodzi oczywiście o głosowanie na MNIE! Choćbym był nie z Wąsaczowni a z piekieł samych! |
# piotrek 05.11.2006 22:14 |
|
nie przesyłałem ci maila, ale miałem na myśli w ogóle wybór.
Tak jest to obowiązkiem obywatela, ale zawsze twierdzę, że skoro państwo nie wypełnia podstawowych obowiązków w stosunku do obywatela(proszę nie kojarzyć z milicją), to tak samo obywatel chromoli swoje obowiązki. Powiem Ci coś ważnego: polityka państwa ma ogromny wpływ na kreowanie stosunku obywatela do państwa(polityków i urzędoli). Kiedyś traktowałem wszystkich z szacunkiem - jednych z apatią i nnych z sympatią, tak samo było z urzędnikami. Dziś nienawidzę ich wszystkich i jak słyszę, że ktos jest urzednikiem , to jest to dla mnie potencjalny malwersant najdelikatniej to określając. |
# Włodkowski 06.11.2006 01:30 |
|
O dziwo zgadzamy się w wielu sprawach... Może jakaś koalicja?
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Znajdź swoje wakacje
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.