REKLAMA

Forum › Białołęka

REKLAMA

# KaKa

18.04.2013 10:10

no pięknie ! ale się ECHU oberwało ! w sumie słusznie ! teraz czekamy na odpowiedź Pana autora artykułu ! niech wykaże się odwagą i ustosunkuje do powyższego sprostowania ! KONIECZNIE !

# TYMCIO

18.04.2013 11:00

Spoko, bez nerwów już widać, że sprawa godnie z PO-lską normą zostanie zamieciona pod dywan...może to i dobrze... Mieszkańcy Białołęki podczas rządów Królowej skutecznie zostali zniechęceni do korzystania z dóbr kultury, które oferuje dzielnica. Dzięki coraz lepszej komunikacji zaspokajają kulturalne potrzeby w innych miejscach Warszawy. Białołęka coraz głębiej zapada się pod kołdrę swego sypialnego charakteru a bój idzie tylko o wpływy i stanowiska zaledwie kilku osób.

# matka

18.04.2013 11:09

Królestwo Muzyki cieszy się powodzeniem, bo nie ma konkurencji! I dzieci mnie ciągną, bo chcą pieczątkę. I co mam zrobić?

REKLAMA

# TYMCIO

18.04.2013 11:17

Korzystać droga Pani Matko, korzystać...pieczątkę wszak warto mieć!!!

 Matka_Sławka_z_Gdańska

18.04.2013 12:14, wpis modyfikowany 2 razy,ostatnio 18.04.2013 12:18

#TYMCIO napisał(a) 18.04.2013 11:00
Spoko, bez nerwów już widać, że sprawa godnie z PO-lską normą zostanie zamieciona pod dywan...może to i dobrze... Mieszkańcy Białołęki podczas rządów Królowej skutecznie zostali zniechęceni do korzystania z dóbr kultury, które oferuje dzielnica. Dzięki coraz lepszej komunikacji zaspokajają kulturalne potrzeby w innych miejscach Warszawy. Białołęka coraz głębiej zapada się pod kołdrę swego sypialnego charakteru a bój idzie tylko o wpływy i stanowiska zaledwie kilku osób.

Dzięki coraz lepszej komunikacji...?
Za moment po likwidacji 510 ta dzielnica zawiśnie na jedynej, bezpośredniej linii autobusowej łączącej ją z Centrum miasta. Będzie to również jedyna dzielnica w mieście o takiej konstrukcji komunikacji miejskiej. Co jeszcze składa się u Szanownego Internauty na coraz lepszą ocenę tej usługi? Dwa składy tramwaju kursujące sezonowo po pośmiewisku trasy bez pętli? Cudowna przemiana autobusów E4 i E8 w E6, czyli dwa w jednym i jazda na pusto raz tam, a raz z powrotem? Proszą Matka napisać, że mamy nie coraz lepszą, a najoryginalniejszą komunikację w mieście! Idźmy na całość ! Skoro mąż jest światowej sławy tenorem.... :)))

# BWłodkowski

18.04.2013 12:48

Rozbawiło mnie:
- że radny Korowaj zmusił Dyrektorkę. Ciekawe jak? Pistoletem??? Korowaj wymiata!!!
- że 50 tys. "rozwaliło" trzymilionowy budżet;
- że Imć Pani Dyrektor chwali się dochodem 500 tys., podczas gdy jest to wynik marny i to właśnie należałoby zamieść pod dywan (DK Swit przy dotacji 1 mln wypracował ponad 1,2 mln własnych dochodów, a i opinię ma stokroć lepszą niż elitarny BOK z n a p r a w d ę wielkimi tenorami i dyrektorkami :).
- że miarą sukcesu są recenzje w Nowej Gazecie Praskiej i niszowej Muzie dla wąskiej grupy melomanów... :) Cóż, za Tomka liczył się tekst w Rzepie lub w Stołku. Ale jaki dyrektor, taka ambicja recenzji... :)
- że dwukrotnie zostałem zaszczycony obecnością w tym wiekopomnym tekście (czuję nawet lekkie zażenowanie, bo gdzie mnie w takim anturażu... :).
A poza tym jestem mocno sprostowaniem, które de facto niczego nie prostuje, rozczarowany. :(

REKLAMA

# TYMCIO

18.04.2013 13:18

Być może ma Pani rację z tą komunikacją, choć do centrum można dojechać także metrem - po drodze kolejne stacje a przy nich różnego rodzaju oferty kulturalne, tylko na najbliższy weekend i tylko na Bielanach znajdziemy:
18.04B
Bezpłatny koncert w ramach Jazz w Podziemiach Kamedulskich
19.04
Bielany "Panorama współczesnego ekslibrisu" - wernisaż
Bielany Wiosenny Koncert uczniów Społecznej Szkoły Muzycznej I stopnia im. W. Lutosławskiego STO
Bielany Koncert Rock&Blues "Sprzedajemy marzenia"
sobota i niedziela:
Bielany, Forum Filmów Nie-Zwyczajnych "Pożegnania"
Bielany, Abonament Świętego Spokoju
Bielany, Dancing
Bielany "Love Story" koncert w Dobrym Miejscu
Bielany: Warsztaty "Fotografia cyfrowa i barwa analogowa cz. 2"
A co u nas?
W BOK Porucznik z Inishmore ale tylko dla widzów dorosłych
Rycerska gra miejska ale w Forcie Piątek
i znów Muzyczny Hit miesiąca na szczęście tym razem nie w Królestwie Muzyki
poza tym Wiosenny Puchar i Spacery Fotograficzne.
Chyba jednak warto pokonać pewne trudności komunikacyjne i ruszyć w miasto...

# pro-project

18.04.2013 13:28, wpis modyfikowany 1 raz,ostatnio 18.04.2013 13:38

Straszna sytuacja, ale ona na pewno też jest ograniczona jakimiś przepisami.

# TYMCIO

18.04.2013 13:30

Wydaje się, że jest ale czy przepisami?

REKLAMA

# alek

18.04.2013 13:32

PO-interes, kwitnie a kultura usycha.,no i ten nowy instrument, co za straty ponosi królowa "Muzyki"

# Elżbieta Zającówna

18.04.2013 14:35

#KaKa napisał(a) 18.04.2013 10:10
no pięknie ! ale się ECHU oberwało ! w sumie słusznie ! teraz czekamy na odpowiedź Pana autora artykułu ! niech wykaże się odwagą i ustosunkuje do powyższego sprostowania ! KONIECZNIE !

Nie podniecaj się za wcześnie:)

# Król Muzyki

18.04.2013 14:47

A mnie ciekawi skąd Królowa Muzyki ma wieści że Sylwia Dawidczyk była w finale? To powinno i podobno było tajne... i Kto JAKI program przedstawił?? Skąd Pani Królowa wie?????Czyżby Kolega Kaznowski odbył z nią wspólne czytanie na Białołęce projektów konkurentów???I poprosimy! chcemy !poznać program Królowej, który wygrał..i zdaniem samej był NAJ- lepszy..jaki to jest program? Czy ten który jest realizowany??

REKLAMA

# ABC

18.04.2013 15:11

Skoro nie jest prawdą, że było załamanie budżetu, do dlaczego na 11 premier w całym roku tylko 2 odbyły się w II połowie roku???? Kalkulacja kosztów premier to chyba jakieś nieporozumienie! Teatr na PrzeKur miał na scenie starą kanapę! Nie widziałem tam scenografii za 30 tysięcy!
A nepotyzm jest zjawiskiem niezależnym od formy prawnej instytucji i przepisów! Tak samo jak kumoterstwo! Występuje wszędzie, gdzie preferuje się rodzinę i znajomych.

# Kóltóra białołęcka

18.04.2013 17:08

Ta Pani ma takie zasługi to powinna zostać dyrektorem wszystkich scen polskich. Jestem ciekaw czy ten tekst PANI DYREKTOR pisała na laptopie w godzinach pracy czy na własnym w domu i za zużycie prądu zapłaciła z własnej kieszeni. Pani Dyrektor proszę o odpowiedz.

# Kóltóra

18.04.2013 17:10

Ta Pani ma takie zasługi to powinna zostać dyrektorem wszystkich scen polskich. Jestem ciekaw czy ten tekst PANI DYREKTOR pisała na laptopie w godzinach pracy czy na własnym w domu i za zużycie prądu zapłaciła z własnej kieszeni. Pani Dyrektor proszę o odpowiedz.

REKLAMA

# Kóltóra

18.04.2013 17:12

Jestem ciekaw czy Pani Dyrektor ten tekst pisała w godzinach pracy na komputerze Bok-u czy w domu na prywatnym i za zużycie prądu zapłaciła z własnej kieszeni czy z kasy BOKu

# Obserwatorka

18.04.2013 18:56

Pan B. Włodkowski, jak na faceta z Centrum Dialogu, wykazuje się wyjątkową złośliwością i niechęcią do dyrektor BOK. Już kiedyś ktoś napisał: jeśli nie wiadomo o co chodzi, to pewnie chodzi o pieniądze. Podobno za poprzedniej dyrekcji jego fundacja AVE była szczodrze dofinansowywana przez Białołęcki Ośrodek Kultury. Może Pan Włodkowski ujawni na tym forum, czy to prawda i ile dostał pieniędzy z BOK.
Z Pana Włodkowskiego wychodzą też jakieś ogromne kompleksy. To dziwne, że zwyczajny organista kpi z tenorów Teatru Wielkiego. Niech lepiej wsłucha się w śpiew własnej żony, która oprawia razem z nim w naszym kościele wszystkie pogrzeby i śluby. Tak na marginesie, ciekawe czy p. Włodkowski rozlicza się z pieniędzy, jakie dostaje za te uroczystości.
Poza tym, co to za szowinistyczne sformułowanie Imć Pani Dyrektor? Znów kłania się Centrum Dialogu. Podobnie, jak wyśmiewanie się z "Nowej Gazety Praskiej", czy "Muzy" lub nazywanie tekstu dyrektorki BOK "wiekopomnym". Pan Włodkowski nie ma pojęcia o tym, czym jest polemika i dialog, bo przemawia językiem pogardy i nienawiści. Cała ta sprawa zaczyna przypominać zwykłą nagonkę zorganizowaną przez paru facetów, którzy nie mogą znieść rządów kobiety.

# BWłodkowski

18.04.2013 19:20

1. Obserwatorko, nie jestem przedstawicielem Centrum Dialogu, a DKDS. Różnica.
2. Zwyczajny organista potrafi wyczuć językową śmieszność, jeżeli koncert nazywa się "Koncert Trzech NAPRAWDĘ Wielkich Tenorów". Jeżeli to Szanownej nie śmieszny, polecam zgłębienie zasad języka polskiego.
3. Moja Małżonka "nie oprawia" wcale wszystkich ślubów i pogrzebów. Jeżeli ktoś o to poprosi - owszem, ale nie jest to "norma". A więc znowu - niby prawda. Ale niepełna. Czyli kłamstwo :)
4. Obiecuję, że poproszę dzisiaj wieczorem Małżonkę o autorski koncert. Wsłucham się. :)
5. Co do "szczodrego" dofinansowania (uwaga! BOK nie może dofinansowywać a jedynie jako współorganizator pokrywać określone wydatki - znów "prawie prawda" :)) pisałem o tym na forum Echa już 6 IV 2013. Bowiem niczego nie mam do ukrycia. Ponawiam więc:
(...) nie pieniądze są tu najważniejsze. Moja organizacja Fundacja AVE wycofała z Białołęki cykliczne imprezy festiwalowe, realizowane tutaj od 2000 roku. W rozmowie ze mną w listopadzie 2011 roku pani Barańska wyrzuciła z siebie jednym tchem, że dla niej ważniejsze są własne "orkiestrowe kredyty", które musi spłacić czym prędzej, aniżeli realizowane dotychczas przez BOK we współpracy z kierowaną przeze mnie Fundacją AVE cztery projekty. Betlejem u Avetek, Juwenalia III Wieku, Imieniny Księdza Jana... - przyciągały od lat każdego roku ok. 4 tys. osób z całej Polski. Pozyskujemy na nie środki z różnych źródeł, wygrywając różne konkursy grantowe, a BOK, jako współorganizator, partycypował w kosztach, przeznaczając na wszystkie łącznie w skali roku ok. 45 tys. zł w skali roku, co stanowi zaledwie mniej niż 1/10 budżetu tych przedsięwzięć.
Pani Barańska pierwotnie deklarowała chęć kontynuacji, by następnie podczas wspomnianego spotkania zaatakować mnie, że i tak nie może zapomnieć, iż swego czasu wykryłem i opisałem aferę z jej udziałem, dotyczącą sprzedawania wydziałowi kultury koncertów za znacznie zawyżone stawki. Bezczelnie obrażała pamięć poprzednika, zarzucając, iż "dostawałem takie kwoty ze względu na przyjaźń z Tomaszem Służewskim". Co ciekawe, w przeciwieństwie do Niego nie spytała o żaden szczegół merytoryczny dotyczący ewentualnych wspólnych przedsięwzięć, sprowadzając wszystko do pieniądza. Cóż, stwierdziłem, że w takiej sytuacji nie ma sensu kontynuować współpracy. Zwłaszcza, że Pani Dyrektor wyraziła chęć bezczelnego "przejęcia" naszego autorskiego pomysłu, dotyczącego animacji kulturalnej "Wieczernika" w Płudach.
My sobie znakomicie poradziliśmy. Imprezy trwają. W ubr. Imieniny Księdza Jana zdobyły prestiżowe "Słoneczniki" nagrodę m.st. Warszawy i portalu Czas Dzieci jako najbardziej rozwojowa inicjatywa edukacyjna, V Juwenalia III Wieku okazały się hitem, zwłaszcza, że europoseł zaprosił laureatów do Brukseli. Obecnie szykujemy się do kolejnej edycji, która odbędzie się w Teatrze Palladium. Tymczasem na Białołęce luki po tych imprezach nie wypełniło nic nowego. Na co więc dyrektor Barańska przeznaczyła owe zaoszczędzone 45 tys. złotych?

REKLAMA

# ABC

18.04.2013 20:28

RZĄDÓW??????????? Rządzi premier, a nie urzędnik!!!!!!!!!!

# Obserwatorka

18.04.2013 21:44

Szanowny Panie,
Centrum Dialogu, czy Dzielnicowa Komisja Dialogu Społecznego to tylko różnica w nazwie, ale uczestnictwo w takim gremium zobowiązuje właśnie do dialogu, kulturalnej polemiki, szacunku dla adwersarza itd. A Pan znowu pisze o "kłamstwach" i "bezczelności".
Nie odpowiedział Pan też na moje pytania. Rozumiem, że 45 tys. zł, które Pana fundacja dostawała z BOK dotyczy tylko jednego roku?

# NA MARGINESIE

18.04.2013 21:44

#Obserwatorka napisał(a) 18.04.2013 18:56
Podobnie, jak wyśmiewanie się z "Nowej Gazety Praskiej", czy "Muzy" lub nazywanie tekstu dyrektorki BOK "wiekopomnym".

BOK płaci za reklamy w TWOJEJ MUZIE i NOWEJ GAZECIE PRASKIEJ

REKLAMA

# liczykrupa

18.04.2013 21:50

- Nieprawdą jest, że "ostatnio za jeden koncert BOK płaci 25 tys. zł". Po pierwsze, BOK płaci bardzo różnie i to już od wielu lat za koncerty, bo ich koszt zależy od wielu czynników. Oświadczam, że podana w cytacie kwota nie jest opłatą stałą za usługi artystyczne i tylko świadczy o tendencyjności autora tekstu.
zaskakujące jest to, że reżyserowane przez dyrektor BOK koncerty z Orkiestrą Romantica są najdroższe w BOK i z roku na rok drożeją

# BW%u0142odkowski

18.04.2013 22:15

Obserwatorko, proponuję rozmawiać merytorycznie. Jeżeli Pani Barańska zarzuca mi zajadłość, to moje kłamstwa i bezczelności są uzasadnione. Dialog polega na wymianie argumentów i ja to czynię. Jak na razie to Ty używasz argumentów zupełnie nie salonowych i podnosisz sprawy, które z problemami BOK-u nie mają niewiele wspólnego. Ja nie obrażałem nigdzie Pani Dyrektor, Ty zaś mnie i moją małżonkę - owszem. Warto spojrzeć na siebie krytycznie.
Pani Dyrektor wciąż nie wyjaśniła powodów zwolnienia Sylwii Dawidczyk i Tomasza Mitrowskiego, a to jest rzeczową kluczową w tej całej sprawie. Proponuję zacząć rozmawiać merytorycznie, a politykę miłości pozostawić specjaliście. :)
Co do meritum: owszem, kwota 45 tys. dotyczy jednego roku i przekładała się na 4 ogólnopolskie imprezy dla łącznie 4 tys. osób. Za tyle samo Pani Dyrektor zwykła organizować 1,5 dwugodzinnego koncertu dla ok. 600 osób. :)

# KaKa

19.04.2013 04:16

KaKa do Pani Eli !
#Elżbieta Zającówna
#KaKa napisał(a) 18.04.2013 10:10
no pięknie ! ale się ECHU oberwało ! w sumie słusznie ! teraz czekamy na odpowiedź Pana autora artykułu ! niech wykaże się odwagą i ustosunkuje do powyższego sprostowania ! KONIECZNIE !
Nie podniecaj się za wcześnie:)
Ha Ha Ha !
To kiedy mam się podniecić ?
Jak będzie za późno ?
:)))
P.S.
Ale się burza w szklance wody rozszalała ...
Bez szklanki wódki - nie rozbieriosz ...

REKLAMA

 antyurzędnik

19.04.2013 06:34

Porównywanie użyczania dekoracji, scenografii dla szkół, przedszkoli i amatorskich teatrów jest chyba nieco inną sprawą od bezpłatnego przekazywania nagłośnienia i scenografii Światowej Sławy Muzykom, którzy za swoje występy w innej lokalizacji pobierają całkiem Wysokie Honorarium.
Myślę, że i Tenora, i Skrzypka stać na opłacenie kosztów użyczenia?
Czy Pani Dyrektor uważą inaczej?

 _WT

19.04.2013 06:42

56.500 za póltoragodzinny występ Mariki???
Z programu imprezy "Piknik Rodzinny" do której "Reggae Fest był tylko dodatkiem (sądząc nawet po wielkości plakatu) w dniu 19 maja 2012 wynika że:
12:00 - 13:30 Program dla dzieci (1,5 godziny)
13:00 - 14:00 Koncert gospel (1 godzina)
14:00 - 15:00 Program dla dzieci (1 godzina)
15:00 - 17:00 Koncert zespołu cygańskiego (2 godziny)
18:30 - 20:00 koncert Natural Dread Killaz (1,5 godziny)
20:00 - 21:30 Marika z zespołem (1,5 godziny)
Wykonawcy muzyki Reggae korzystali ze sceny tylko 3 ostatnie godziny.
Nie wnikam kto nasłał Cyganów na scenę, wierzę że przybyli tu z pokojowymi zamiarami.Dzieci i wykonawcy gospel sami też nie wtargnęli. Kto zorganizował ich udział i ile osób uczestniczyło w tych imprezach dla dzieci, koncercie gospel i zespołu cygańskiego??? Czy ktoś z czytelników to widział i może zdać relacje??

# postronny

19.04.2013 08:40

#Obserwatorka napisał(a) 18.04.2013 18:56
Z Pana Włodkowskiego wychodzą też jakieś ogromne kompleksy. To dziwne, że zwyczajny organista kpi z tenorów Teatru Wielkiego. Niech lepiej wsłucha się w śpiew własnej żony, która oprawia razem z nim w naszym kościele wszystkie pogrzeby i śluby.

Obserwatorko, chyba słabo obserwujesz albo słabo słyszysz, bo trzeba obiektywnie przyznać, że Agnieszka Włodkowska śpiewa pięknie!

# DK-209

19.04.2013 09:42

ABW pisze: - Nieuprawnionym jest godzenie w dobre imię "Królestwa Muzyki". To spektakl muzyczny (koncert edukacyjny) cieszący się coraz większą popularnością. Ze statystyk za 2012 r. wynika, że cztery koncerty z tego cyklu znalazły się na tzw. Top Liście BOK-u, w pierwszej dziesiątce najlepiej sprzedanych imprez komercyjnych.
Skoro prawie nie ma innej oferty, to wynika to z rachunku prawdopodobieństwa. Żadna rewelacja!

# DK-209

19.04.2013 09:51

ABW pisze: Cykl "W Królestwie Muzyki" jest autorskim i niezbywalnym prawem jego pomysłodawcy, w tym przypadku moim. Autor każdego pomysłu może pozwolić na jego używanie komu tylko zechce w formie licencji i jest to zgodne z prawem autorskim.
Ciekawostka prawna. Anna Barańska-Wróblewska udziela licencji komuś na wystawianie jej działa na scenie, a następnie jako dyrektor BOK kupuje od tego kogoś to dzieło. Dobre!!! Ale to nie wszytsko. Niewątpliwie do rozstrzygnięcia pozostaje fakt czy ABW udziela licencji płatnej (wówczas sama ma korzyść z tego, że jako dyrektor BOK kupuje "W królestwie muzyki") czy nieodpłatnej (wówczas korzyść ma biorca licencji, więc pytanie brzmi: jaka jest wartośc licencji, czy wartość ta jest w umowach określona i czy został za to odprowadzony podatek?

# Elżbieta Zającówna

19.04.2013 10:14

#KaKa napisał(a) 19.04.2013 04:16
KaKa do Pani Eli !
#Elżbieta Zającówna
#KaKa napisał(a) 18.04.2013 10:10
no pięknie ! ale się ECHU oberwało ! w sumie słusznie ! teraz czekamy na odpowiedź Pana autora artykułu ! niech wykaże się odwagą i ustosunkuje do powyższego sprostowania ! KONIECZNIE !
Nie podniecaj się za wcześnie:)
Ha Ha Ha !
To kiedy mam się podniecić ?
Jak będzie za późno ?
:)))
P.S.
Ale się burza w szklance wody rozszalała ...
Bez szklanki wódki - nie rozbieriosz ...

W sumie masz rację, podniecaj się teraz - później nie będziesz miała czym.

# Obserwatorka

19.04.2013 20:24

Szanowny Panie Włodkowski,
znów zaskakuje mnie Pana sposób prowadzenia dyskusji, jako przedstawiciela Dzielnicowej Komisji Dialogu Społecznego. Nie jestem z Panem na "ty", proszę więc mnie nie tykać, bo nie upoważniłam Pana do tego.
Nie rozumiem, dlaczego w dyskusji o kulturze na Białołęce sprawą kluczową ma być zwolnienie z BOK dwóch pracowników? Czy w tej dyskusji chodzi o meritum, czy o sprawy personalne?
Z tekstu Pani Dyrektor BOK wynika, że zorganizowano tam w ub.r. prawie 200 imprez, sukces "Królestwa Muzyki" nie może więc wypływać z rachunku prawdopodobieństwa, ale z oceny widzów. A oni uznali ten spektakl za jedną z najlepszych imprez BOK.

# Jerzy

19.04.2013 20:32

#Obserwatorka napisał(a) 19.04.2013 20:24
Z tekstu Pani Dyrektor BOK wynika, że zorganizowano tam w ub.r. prawie 200 imprez, sukces "Królestwa Muzyki" nie może więc wypływać z rachunku prawdopodobieństwa, ale z oceny widzów. A oni uznali ten spektakl za jedną z najlepszych imprez BOK.

Czy ktoś może wymienić te prawie 200 imprez, bo mi sie zdaje, że to jedna wielka lipa, albo mocno naciagane.

# KaKa

20.04.2013 10:35

DO PANI Elżbiety Urszuli Zając, cytuję:
>>> W sumie masz rację, podniecaj się teraz - później nie będziesz miała czym. <<<
Jeśli jeszcze raz, przemianuje mnie Pani na Kobietę, to ...
Ja 100% facet jestem !
Jestem równo jeden miesiąc starszy od Pani ... więc musi Pani mnie słuchać ...
(a jak miło jest Pani słuchać - ehhh)
Krzysiek K

# BWłodkowski

20.04.2013 21:22

Obserwatorko, zwyczajem forumowym jest zwykle zwracanie się po imieniu. Nie wiedziałem, że wciąż jesteśmy na salonach Królowej Muzyki. Zresztą Twoje pseudo zarzuty i włączanie do sprawy np. mojej żony uprawniają mnie do całkowitej rezygnacji z etykiety w stosunku do Twojej osoby.
Zwolnienie dwóch kluczowych osób dla BOK-u (kierownicy!) nie jest sprawą błahą. A zwłaszcza sposób w jaki to się dokonało i zarzuty postawione przez Dyrektorkę. Nagłe, dyscyplinarne zwolnienie osób, które pozytywnie kojarzą się z białołęcką kulturą po prostu niepokoi. Dostali obydwoje "kulturalny wilczy bilet". Za co? Uczciwość i transparentność wymagają komentarza ze strony Pani Dyrektor. A tego nie ma do dziś. Prawdopodobnie wyrok wyda Sąd Pracy. Za jakiś czas. Tym niemniej nawet z PR-owskiego punktu widzenia jest to sytuacja dwuznaczna zwłaszcza, że wszyscy zaangażowani w białołęcką kulturę BOK kojarzyli bardziej z Tomaszem Mitrowskim niż z wiecznie nieobecną i nieprzyjemną dla wielu dyrektorką.
Nikt nie kwestionuje zasadności istnienia takich form jak Królestwo Muzyki. Niech będą i sprzedają się jak najlepiej. To super! I gratulacje! Choć nie bez znaczenie są też zarzuty, które pojawiły się w tekstach prasowych i forum, dotyczące walorów tych spektakli i braku alternatywy. Problemem jest to, że są jedyną formą dla dzieci w BOK. Za czasów T.S. oprócz Królestwa były też prezentowane spektakle teatralne dla dzieci. Co ze Smykofonią? Czemu nie ma kontynuacji? I zastrzeżenia budzą też kwoty przeznaczane na Królestwo (nieadekwatne do programu, liczby osób itd.) i informacje prasowe, jakoby białołęckie spektakle kosztowały kilkukrotnie więcej niż te same sprzedawane przez p. Barańską w innych dzielnicach. I w tej sprawie też czekam na wyjaśnienia. Jak wielu mieszkańców Białołęki. Bo to jest właśnie DIALOG. Pytanie i odpowiedź. Jak na razie - mamy mnóstwo pytań, a w ramach odpowiedzi oprócz bełkotu na kilka stron jest straszenie sądem. Cóż, takie prawo Królowej Absolutnej. Na szczęście historia uczy, że zwykle tyranom odpłaca się pięknym za nadobne... :) I właśnie w imię AUTENTYCZNEGO dialogu o sprawiedliwość i szczegółowe wyjaśnienia tej sprawy apeluję. :)

# LIZAK

21.04.2013 10:58

LUDZIE-jeśli nie wiecie z autopsji jak wygląda działalność BOK na codzień,to nie zabierajcie głosu.Otóż pani dyrektor mając carte blanche od przełożonych robi co chce i uważa ,że jest w porządu.Tyle tylko,że nie ma pojęcia o prawach działalności takiej jednoski gospodarczej.Czekamy na opinię GŁÓWNEGO KSIĘGOWEGO,bo jakoś nie ma odwagi zabrać głosu.Cyżby się bał.

# Nick

21.04.2013 11:17

Jeżeli w przyszłych wyborach do samorządu wygra PIS /x /to na stanowisko dyrektora powoła kogoś z pisu i ta osoba będzie miała carte blanche do wystawiania wodewilów typu zamach smoleński, mgła smoleńska hel smoleński, brzoza smoleńska, trzech ukrywających smoleńskich - to ja mimo wszystko wybieram p. Barańską i zespół Mazowsze ./X/ - w konkursy nie wierzę.

# LIZAK

21.04.2013 11:52

Brawo Nick

# BWlodkowski

21.04.2013 12:01

Dlatego należy robić wszystko w kierunku zmiany prawa i odpolitycznienia tego rodzaju stanowisk. Konkursy z NIEZALEŻNYM jury (tj. nie urzędnicy!).

# KaKa

21.04.2013 16:30

NIE NIE NIE / to ja mam RAC JĘ !!!

# Nick

22.04.2013 10:52

Szanowny p. Włodkowski. Pan nie wierzy w to co napisał. Odpolitycznienie. Jesteśmy na etapie budowy państwa demokratycznego w jej najgorszej fazie tzw demokracji selektywnej. Czy wierzy Pan , że dojdzie do odpolitycznienia parlamentu., proszę popatrzec jak nasz białołęcki samorząd jest upartyjniony - to co się tam dzieje to zaprzeczenie samorządności . Jedna osoba tj szef partii decyduje o wszystkim. Przy okazji pozdrowienia dla Fundacji

# KRW

22.04.2013 11:40

Pan Włodkowski ma rację - wyjaśnisnia Barańskiej to bełkot równy prezentacji osoby Królowej na stronie BOK (zakładka pracownicy). Sądze , że ABW powinna pretendować do stanowiska dyrektora Teatru Wielkiego - takie CV i tak wspaniale prowadzony dom kultury.

# Dorotka

22.04.2013 20:53

"pełniła funkcję p.o. dyrektora" - czy ta pani czytała to co napisała? Obu tych osób pan burmistrz nie znał lepiej niż Pani, bo to nie od nich kupował koncerty i nie był z nimi po imieniu tak jak z Panią :)
Ciekawe jest to, że wszyscy artyści, których Pani wymienia jednym tchem jako wyjątkowo wybitnych najczęściej, o ile nie zawsze, występowały w towarzystwie Orkiestry Romanticy. Zdarzało mi się chodzić na te koncerty, ale już przestałam, bo to przykre, kiedy orkiestra gra nie równo, a muzycy się nie rozumieją. Mam tylko podstawowe wykształcenie muzyczne, ale słuch dobry... poza tym to nie jest tylko moje zdanie. Smutna sprawa...

# Obserwatorka

22.04.2013 22:23

Panie Włodkowski,
widzę, że Pana specjalnością jest obrzucanie kobiet inwektywami i odnoszenie się do nich bez żadnej etykiety. Aż strach pomyśleć, jaki Pan jest naprawdę, bo nawet w wirtualnym świecie nie potrafi Pan opanować swoich emocji. W paru akapitach pogardliwie rzuca Pan określenia typu "salony Królowej Muzyki", porównuje ją Pan do tyrana, nazywa ją Pan "Królową Absolutną", jej tekst "bełkotem", a zarzuty do dyrektorki BOK, że "jest wiecznie nieobecna i nieprzyjemna" są wręcz procesowe. Musi Pan to udowodnić. Nie można tak po prostu obrzucać adwersarzy błotem. To ma być DIALOG? Pan zionie nienawiścią. To niewiarygodne, że jest Pan członkiem Komisji Dialogu.
Na jakiej podstawie kwestionuje Pan "walory" Królestwa Muzyki skoro są uznawane przez mieszkańców Białołęki za jedne z najlepszych imprez BOK.
Dlaczego się Pan dziwi, że włączam do dyskusji sprawy Pana żony, skoro Pan bez przerwy szarga dobre imię męża dyrektorki BOK?
Jeszcze raz przypominam, że nie jestem z Panem na Ty.

# BWłodkowski

22.04.2013 22:46

Obserwatorko,
dzisiaj to Ty dla mnie możesz być nawet i Panią Obserwatorką, i Szanowną Obserwatorką, i Waszą Królewską Mością! :) I możesz pisać do woli, co chcesz. I możesz wszystko przeinaczać. I możesz wmawiać mnie i Królowej, że nie lubię Jej męża (tego naprawdę wielkiego - a propos gdzie Go zszargałem niemiłosiernie?). I nawet nie czytać ze zrozumieniem w sprawie tego całego Jej Szanowanego Wszem i Wobec Królestwa. I przypominać co tylko chcesz. I powtarzać się bez sensu i składu, jakkolwiek to durnie wygląda i jeszcze głupiej brzmi. Po prostu... WSZYSTKO!!!
Bo, wiesz, wczoraj urodził mi się szczęśliwie Stasio. I nic nie jest w stanie zepsuć mi dobrego humoru! :)
P.S. Wiesz co, jeszcze? Ta żenująco fałszująca Agnieszka i ja, ten gbur i nieokrzesaniec z Centrum Wydumanego Dialogu, bardzo ładne dzieci płodzimy! Zapraszam - Toast dla Stasia!!! :)

# Viktoria

23.04.2013 09:18

30-35 tys. za spektakl? Toć chyba w Teatrze Narodowym tyle to nie kosztuje. Skoro pani dyrektor tak liczy koszty spektaklu, że prawdopodobnie dodaje wynagrodzenia instruktorów i kilku/kilkunastu pracowników etatowych to analogicznie do koncertów z udziałem Orkiestry Romantica trzeba by było również dodać te koszty. Czyli jak to teraz wygląda? Koncert za 55 tys? Skandal :)

# LIZAK

23.04.2013 10:09

Witaj STASIU.Gratulacje dla rodziców.Przybywa nas normalnych.

# czytający ze zrozumieniem

23.04.2013 10:13

"Publikując nieprawdziwe informacje, zniesławia Białołęcki Ośrodek Kultury, mnie i moje przedsięwzięcia artystyczne, dąży do zniszczenia dorobku mojego życia zawodowego mieszając w to jeszcze i zniesławiając jednocześnie - mojego męża Ryszarda Wróblewskiego, jednego z najbardziej znanych polskich tenorów, artystę występującego na największych scenach operowych świata, wieloletniego solistę Teatru Wielkiego - Opery Narodowej, odznaczonego m.in. srebrnym krzyżem Gloria Artis za zasługi dla kultury polskiej" - specjalnie czytałem kilkakrotnie tekst Bartka Wołka i nie mogę się doszukać, w którym fragmencie zniesławia Ryszarda Wróblewskiego - nie ma tam złego słowa na jego temat.

# BW%u0142odkowski

23.04.2013 10:22

Uwaga, uwaga, uwaga! Ogłaszam i powtarzam po raz n-ty: Bartek Wołek nie jest tą samą osobą co Bartek Włodkowski. A nawet nie jesteśmy w stosunku do siebie jak Dr Jekyll i Mr. Hyde. Choć - uwaga! - znamy się, a ja przyznam po cichu, że bardzo chciałbym mieć tak sprawne pióro jak Bartek Wołek :)
P.S. Dzięki za gratulacje!

# KaKa

23.04.2013 10:54

Dziwne to wszystko jest. Ja, jako Król, powinienem bronić dobrego imienia Królowej. Ale jak tu bronić, jak brakuje argumentów ku temu ... Mój pomysł jest taki: ja nauczę się śpiewać, będę koncertował nawet za kwotę 19 990,00 zł za występ, a z otrzymanych apanaży (po dwóch latach owocnej współpracy) zakupię ze swoich prywatnych środków, wysokiej klasy fortepian dla BOK-u ! ZGODA ?

# Tomasz Mitrowski

23.04.2013 12:02

Zainteresowanym polecam lekturę artykułu, który do złudzenia przypomina mi pewną sytuację:
http://m.gorzow.gazeta.pl/gorzow/1,106508,13439881,Kowal_zawinil_Cygana_powiesili_czystka_w_miejskim.html

# KRW

23.04.2013 12:05

Gratuluję Panie Bartku Stasia szczególnie pięknie śpiewającej Agnieszce . Zyczę , żeby Pana Staś był takim wspaniałym odważnym spolecznikiem jak Pan. Spoleczności białołęckiej życzę , żeby BOK odzyskał dawną renomę po dymisji Barańskiej . KRÓLOWA MUSI ODEJŚĆ - NIE WYOBRAŻAM SOBIE ŻE DALEJ BĘDZIE NISZCZYĆ BOK

# matrix

23.04.2013 12:15

#Tomasz Mitrowski napisał(a) 23.04.2013 12:02
Zainteresowanym polecam lekturę artykułu, który do złudzenia przypomina mi pewną sytuację:
http://m.gorzow.gazeta.pl/gorzow/1,106508,13439881,Kowal_zawinil_Cygana_powiesili_czystka_w_miejskim.html

Przypomina? Toż to precyzyjna KOPIA. Może pobawimy sie w "znajdź dziesięć szczegółów"?

# LIZAK

23.04.2013 13:29

Czy ktoś zna SŁYNNEGO TENORA RYSZARDA WRÓBLEWSKIGO.Ja nie czuję się laikiem.Ponadto proszę się zorientowac -ile kosztuje przygotowanie spektaklu w FILHARMONII NARODOWEJ.Do roboty dziennkarze.

# LIZAK

23.04.2013 13:45

Nikt nie niszczy czegoś ,czego nie ma pani dyrektor.Kiedy BOK uwolni się od dyletanki.

# LIZAK

23.04.2013 13:54

TOMASZ-nie masz szans ze SŁYNNYM TENOREM.A Jego promotorka jest zbyt hwysoko UMOCOWANA-chciałbym kiedyś poznać ich nazwiska.

# LIZAK

23.04.2013 14:05

Pomnózcie działalność tej :pani:,a zobaczycie przekrój naszej OJCZYZNY-OKRADANEJ.

# mama

23.04.2013 20:17

"Nieprawdą jest, że "dzieci z "Luziku" od września nie miały występu dla rodziców, bo nie ma dla nich luki w grafiku wykorzystania sceny". Nie mogły mieć, bo od września zaczęły zajęcia i dopiero po kilku miesiącach przygotowały program, który zaprezentowały dwukrotnie w styczniu tego roku."
Właśnie "nieprawdą". Pani nawet nie wie jakie zajęcia odbywają się w ośrodku skoro twierdzi Pani, że Luzik zaprezentował się dwa razy w styczniu. Moje dzieci chodzą na te zajęcia i wyłącznie starsza, z Luzu występowała, a młodsza - chodząca na Luzik - nie miała takiej okazji. Proszę się nie kompromitować i nauczyć rozróżniać te dwie sekcje.

# project manager

24.04.2013 08:32

Dziś w http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,13793801,Alarmowala_o_nieprawidlowosciach___W_nagrode__dostala.html#BoxSlotII3img

# ex dyrektor

24.04.2013 10:52

Ogólnie nie podoba mi się, gdy dyrektor pojawia się w pracy dwa dni w tygodniu.
Może powinien pełnić funkcję managera ?
Dyrektor instytucji kulturalnych, oświatowych, sportowych, musi być na miejscu przez siedem dni w tygodniu.

# TMC

24.04.2013 12:01

z powodu wcześniej nie ustalonej i narzuconej mi odgórnie przez radnego Marcina Korowaja w maju 2012 r. kosztownej (przeszło 56.500 zł), półtoragodzinnej imprezy masowej Reggae Fest (z czego 45-minutowy występ Mariki, za bardzo duże pieniądze, które nikogo nie bulwersują i które nie są podane do publicznej wiadomości, a szkoda!)
4.07.2012 roku za zorganizowanie podobnej imprezy na Ursynowie firma PROSCENIUM Ryszard Wróblewski zainkasowała 68.880 brutto. To Pani nie bulwersuje? Nie? Może dlatego, że to jest firma zarejestrowana na Pani męża, a w programie był m.in. występ orkiestry Romantica.

 Matka_Sławka_z_Gdańska

24.04.2013 12:24

Zaśpiewał, jak Pavarotti... :)

# ABC

24.04.2013 12:28

No to z ile ta Markia wystąpiła? Pani Barańska, proszę o odpowiedź.

# bezrobotny

25.04.2013 11:58

- Nieprawdą jest, że "za styczniowy koncert na Płudach pewnej agencji wypłacono 15 tys. zł, z czego 5 tys. miało pokryć koszty organizacji koncertu, którą od początku do końca wykonali etatowi pracownicy ośrodka". Po raz kolejny pan redaktor wykazuje się kompletną nieznajomością tematu w zakresie organizacji koncertów, a ta obejmuje np. podział honorariów na udział artystów w próbach i w koncercie,
5 tysięcy za wykonanie kilkunastu przelewów? Zgłaszam się na organiozatora koncertów za 250 zł.

# Król Szwecji

26.04.2013 11:30

Nazwisko dyrektor BOKU zostalo wymazane z http://bip.warszawa.pl/NR/rdonlyres/000e1259/gtmlzksisknapowfcaphmenhflslynts/21_03_2013_1755_int_Maciejowski.pdf. Dlaczego?

# ABC

26.04.2013 11:42

może jest nieprawdziwe, a nam się to tylko wszystko wydaje...
a co to za interpelacja?

# tajga3

28.04.2013 08:51

A może by tak od czasu do czasu zapytać MIESZKAŃCÓW Białołeki, co chcieliby oglądać na scenach PONOĆ DLA NICH STWORZONEGO Ośrodka? Bo mam wrażenie czytając tasiemcowo długi i baaaardzo emocjonalnie napuszony list pani dyrektor, że realizuje tu ona własne, być może niespełnione ambicje...

# Ja nie mogę spacerować w pracy

08.05.2013 18:24

Pani Dyrektor w swoich wyjaśnieniach pisze m.in. o nienormowanym czasie pracy. Nie wiedziałam, że nienormowany czas pracy oznacza ponad 40-minutowy spacer po parku Picassa (na tyłach BOK) z dwiema pracownicami BOK-u (od ponad 40 minut obserwuję p. dyrektor jak ciężko pracuje dla nas, mieszkańców Białołęki spragnionych kultury na wysokim C, przechadzając się wolnym krokiem po parku). Szczerze mówiąc też chciałabym za Jej pensję w godzinach pracy móc spacerować sobie ze współpracownikami po parku, w jakże miłych okolicznościach przyrody. Tylko pozazdrościć!

# hahaha

09.05.2013 01:51

To rzeczywiście smutne:-( Tak ciężko pracować przez 40 min. stojąc w oknie. HAHAHA

# Ja nie mogę spacerować w pracy

09.05.2013 10:14

Byłam z dzieckiem na zajęciach - już po pracy, więc mogłam sobie pozwolić :)

 Matka_Sławka_z_Gdańska

09.05.2013 10:45, wpis modyfikowany 2 razy,ostatnio 09.05.2013 10:54

Dyrektorka może załatwiać swoje sprawy służbowe, gdzie chce pod warunkiem, że miejsce świadczenia pracy ( a w tym wypadku narady? ) jest wymienione w umowie o pracę pracownika i/lub nie nastąpiło oddelegowanie. Być może park ma ten sam adres, co BOK? W przeciwnym wypadku wszyscy są tam na własną odpowiedzialność, z wszystkimi konsekwencjami wynikającymi z opuszczenia miejsca pracy.

# Milka

09.05.2013 18:15

Znajdz sobie taką pracę albo stanowisko żebyś mogła spacerować po parku w godzinach pracy. I po sprawie. Oj czepiacie się Pani dyrektor a sami pewnie jesteście bez skazy.

 antyurzędnik

09.05.2013 19:38

Aby znaleźć stołek w państwowej firmie umożliwiający spacerowanie w parku w godzinach pracy ( w prywatnej firmie jest to niemożliwe) trzeba być w "Układzie zamkniętym" z jednym z partyjnych kacyków będących w tym czasie u żłoba.
Poza tym pensję pani spacerującej opłacamy wszyscy jako podatnicy, więc mamy prawo żądać zakazu spacerowania w godzinach pracy.
Jeśli pani spacerowiczka będzie miała własną firmę ( nie bądąc jednocześnie na stołku państwowym) może sobie chadzać do woli w dowolnym miejscu i w godzinach i po godzinach pracy.

 Matka_Sławka_z_Gdańska

10.05.2013 12:39, wpis modyfikowany 4 razy,ostatnio 10.05.2013 14:19

Bycie kreatywnym nie może być sprowadzone do miejsca. Biurka, hali, adresu... prawo pracy stanowi jednak o nim i jak wspomniała Matka z tego mogą (ale nie muszą) być jakieś konsekwencje.
Jest wiele call centers, gdzie tępe bydło przerabia statystycznie czas na grosze pod czujnym okiem wykidajłów ciut lepiej opłacanych, by pilnować właściwej postawy tego ludzkiego bydła przy stanowisku i tylko parę profesjonalnych miejsc, gdzie wykonujący podobną pracę ludzie robią to efektywnie za złotówki, a to leżąc na materacu, a to stojąc w rozkroku,chodząc lub wisząc na hamaku. Przygłupem jest prywaciarz, którego tu przeciwstawiasz zasadzie.... ale to jest polski pracodawca. I masz rację. To zapluty, tępy śmieć. Smark posierpniowy spod stoczni, najczęściej mały złodziej, a czasami zwykły, polski bandyta. Zapluty, polski bandyta... :)))

 Matka_Sławka_z_Gdańska

10.05.2013 13:46, wpis modyfikowany 1 raz,ostatnio 10.05.2013 13:48

Powiedzmy sobie to otwarcie!
Sto razy lepszy jest profesjonalizm tej Kobiety, od kompetencji urabianego przez palantów gnoja, który się na śmierć zapił.

# prawnik

10.05.2013 19:04

Czy szkalowanie może być bezkarne? Sądzę że państwo-forumowicze powinni być bardziej świadomi sytuacji w jaką się sami lub za namową innych wmanewrowali. Zamiast pisać te kalumnie pod adresem w/w pani warto się zapoznać z Kodeksem Karnym:
Przestępstwa przeciwko czci i nietykalności cielesnej
Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego.

# KRW

10.05.2013 21:49

ABW KONTRATAKUJE - TO OBRZYDLIWE szczególnie w wykonaniu MATKI SŁAWKA Z GDAŃSKA

# zdziwiony

10.05.2013 21:59

Jestem zdziwiony, że tak bardzo rozwinął się wątek spaceru. O której godzinie miał miejsce owy spacer? Bo po godzinie wpisu " 08.05.2013 18:24 #Ja nie mogę spacerować w pracy", wnioskuję, że mógł mieć miejsce spacer tych Pań po godzinach pracy. Czyżbyście Państwo nie mieli ważniejszych rzeczy do przemyśleń? Gratuluję tematu!

# wychowawca

10.05.2013 22:53

o la la ... prawnicy będą mieli co robić no i będzie okazja by zarobić.
Regulacja art. 98 ust. 1 Kodeksu postępowania cywilnego, zgodnie z którą strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie wszelkie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony.
Czy jesteście przygotowani na bardzo duże wydatki procesowe? Ciekawe czy dyrektorka już złożyła dokumenty do sądu? Powinna to zrobić niezwłocznie i nie litować się nad ludźmi bez skrupułów. Za tego typu działania powinna być surowa kara bo inaczej w każdej instytucji będzie dochodziło do podobnych ekscesów. I po co nam będą te wszystkie regulaminy jakie się tworzy w firmach a także obowiązujące prawo. W końcu każdy pracownik powinien wiedzieć kto rządzi w firmie i bierze na siebie odpowiedzialność za wszystko.
Biorąc pod uwagę te wszystkie wpisy jedno mogę stwierdzić: wyrosło nam pokolenie straceńców bez morale i etyki. Pokolenie które "ubłoci" bezinteresownie nawet największe autorytety. Niestety jest to bardzo smutne zjawisko, które narasta i za które ktoś jest odpowiedzialny. Przeoczony został proces wychowania tych ludzi a szkoda bo to nieodzowny element wartości każdego człowieka.

# KRW

11.05.2013 10:56

To Barańska jest bez skrupułów wobec społeczności Białołęki i pracowników BOK. W dalszym ciągu w repertuarze BOK "króluje" Romantica i "światowej sławy" skrzypek (tylko w m-cu maju) Jak długo jeszcze ABW będzie na stanowisku? . Dlaczego do tej pory burmistrz nie odwołał dyrektorki .

# obiektywny

11.05.2013 14:26

KRW piszesz w swoim imieniu czy ktoś cię upoważnił do reprezentowania społeczności Białołęki i pracowników?
Burmistrz najwyraźniej nie ma powodów do odwołania dyrektor Barańskiej - Wróblewskiej. Jako rozsądny człowiek wie że by się tylko ośmieszył słuchając kilku krzykaczy którym się zadymy zachciało a może władzy?Wystarczy poczytać te zbiorowe wrzaski na tym forum i nikt nie ma wątpliwości co do poziomu i celu tej nagonki na dyrektora BOK.
Jako bywalec różnorodnych imprez kulturalnych w mieście i okolicy uważam że program BOK stoi na najwyższym poziomie i niewiele instytucji ma tak szeroką ofertę. Korzystam i będę nadal korzystać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

# Jan N.

11.05.2013 20:10

#Ja nie mogę spacerować w pracy napisał(a) 08.05.2013 18:24
Pani Dyrektor w swoich wyjaśnieniach pisze m.in. o nienormowanym czasie pracy. Nie wiedziałam, że nienormowany czas pracy oznacza ponad 40-minutowy spacer po parku Picassa (na tyłach BOK) z dwiema pracownicami BOK-u (od ponad 40 minut obserwuję p. dyrektor jak ciężko pracuje dla nas, mieszkańców Białołęki spragnionych kultury na wysokim C, przechadzając się wolnym krokiem po parku). Szczerze mówiąc też chciałabym za Jej pensję w godzinach pracy móc spacerować sobie ze współpracownikami po parku, w jakże miłych okolicznościach przyrody. Tylko pozazdrościć!

Życie z taką kobietą- szpiegiem to czysta przyjemność dla mężulka! a może P. Dyrektor wyszła do parku z pracownicami na rekonesans - wszak sezon w pełni a i imprezy plenerowe za pasem. A gdzie będziemy świętować Dni Białołęki? Kobieto weź się za gary i zajmij się mężem i dzieckiem a nie sprawami które ciebie prawdopodobnie nie dotyczą.

# KRW

11.05.2013 22:59

Oferta BOK w porownaniu z latami poprzednimi jest o wiele uboższa . Poziom programów zwłaszcza teatrów jest wciąż wysoki. Jednak preferowanie przez ABW swojej orkiestry oraz zaprzyjażnionych z nią artystów jest wysoce niemoralne i znacznie obciążające budżet BOK (patrz pozostałe dwa wątki forum)

# niezależny

12.05.2013 11:01

#KRW zaintrygowałeś /łaś mnie do tego stopnia, że poświęcę ci chwilę na tym forum choć temat jest mi średnio bliski. Domyślam się też, że jesteś pracownikiem BOK lub masz związek z którymś z teatrów BOKowskich, a więc twoje podejście do tematu jest mocno emocjonalne.
A oto moja analiza:
1. Oferta BOK w porównaniu z latami poprzednimi jest o wiele uboższa
- udowodnij to, bo tego typu stwierdzenie nic nie znaczy, świadczy tylko o twojej ignorancji w temacie i nieudolnej próbie formułowania fałszywych zarzutów pod adresem Dyrektora BOK
2. Poziom programów zwłaszcza teatrów jest wciąż wysoki.
- zgadzam się z tym twierdzeniem i zwracam uwagę, że poziom teatrów utrzymuje się również dzięki obecnej P. Dyrektor, która zapewne wspiera i prawdopodobnie nie szczędzi funduszy na działalność teatrów a także opłaca instruktorów (sądzę, że sowicie, bo jakby nie płaciła to żaden instruktor nie zawracałby sobie głowy tą pracą, w końcu za coś trzeba żyć!)
3. ...preferowanie przez ABW swojej orkiestry oraz zaprzyjaźnionych z nią artystów jest wysoce niemoralne i znacznie obciążające budżet BOK.
- zapoznaj się ze znaczeniem słowa moralność, bo bardziej dotyczy ono ciebie niż Dyrektora BOK.
- wracając do tematu stwierdzam, że każdemu dyrektorowi, który wywodzi się ze środowiska artystycznego można zarzucić, że preferuje swoich znajomych. Świat artystyczny nie jest zbyt rozległy i każdy artysta a do takich należy również Barańska- Wróblewska obraca się wśród swoich kolegów po fachu i zna ich mniej lub bardziej. Nic w tym dziwnego, że ceniąc ich umiejętności i poziom będzie się starała przedstawić w środowisku, w którym obecnie urzęduje. W moim mniemaniu to akurat należy zaliczyć na plus. A że płaci artystom? Chyba gorzej by było jakby nie płaciła. Za jakość i poziom się płaci i to duże pieniądze chyba, że chcecie być postrzegani, jako prowincjonalny by nie powiedzieć wiejski ośrodek kultury gdzie pracuje się za głodowe pensje a i imprezy pozostawiają wiele do życzenia.
A swoją drogą ciekawe, jakie są zarobki w BOK? Może problemu należy szukać w tym temacie. Może zarabiacie za mało i należy zweryfikować płace lub za dużo i to też jest problem, bo większość środków z budżetu zżerają pensje pracowników a wtedy oferta kulturalna ubożeje!

# KRW

12.05.2013 12:10

Nie jestem pracownikiem BOK tylko wieloletnim obserwatorem działoalności tej placówki, profesjonalizm, moim zdniem , Barańskiej jako dyrektorki pozostawia wiele do życzenia . i to koniec moich wypowidzi

# Jan N.

12.05.2013 15:00

no i oczywiście wszystkie twoje wpisy były bezinteresowne. "Kończ waść (lub aśćka w zależności od twojej płci) wstydu oszczędź" to jedno co mi przychodzi na myśl by podsumować twoją twórczość na tym forum. Idź obserwować ptaki do parku możę to będzie mniej szkodliwe dla ciebie i innych.

# Paweł

12.05.2013 16:23

A dlaczego Państwo tak rozpisujecie się o tym BOK-u, on służy tylko bardzo nielicznej garstce mieszkańców Białołęki związanych każdorazowo z panującą opcją polityczną. Dla mnie tej instytucji nie ma i najlepiej jakby została zlikwidowana.Tyle jest bardzo ciekawych propozycji kulturalnych w niedalekiej Warszawie, że każdy może coś wybrać dla siebie. BOK reprezentuje bardzo niski poziom. Na Białołęce nie ma szpitala ani nocnej pomocy dorażnej - władze każą jeżdzić do Warszawy.

# ornitolog

12.05.2013 16:50

#KRW napisał(a) 12.05.2013 12:10
Nie jestem pracownikiem BOK tylko wieloletnim obserwatorem działoalności tej placówki, profesjonalizm, moim zdniem , Barańskiej jako dyrektorki pozostawia wiele do życzenia . i to koniec moich wypowidzi

Czy to znaczy że zamilkniesz na tym forum na wieki czy tylko zmienisz nick żeby robić tłum?

# contredance

12.05.2013 17:52

#niezależny napisał(a) 12.05.2013 11:01
#- wracając do tematu stwierdzam, że każdemu dyrektorowi, który wywodzi się ze środowiska artystycznego można zarzucić, że preferuje swoich znajomych. Świat artystyczny nie jest zbyt rozległy i każdy artysta a do takich należy również Barańska- Wróblewska obraca się wśród swoich kolegów po fachu i zna ich mniej lub bardziej. Nic w tym dziwnego, że ceniąc ich umiejętności i poziom będzie się starała przedstawić w środowisku, w którym obecnie urzęduje. W moim mniemaniu to akurat należy zaliczyć na plus. A że płaci artystom? Chyba gorzej by było jakby nie płaciła. Za jakość i poziom się płaci i to duże pieniądze chyba,

W orkiestrze p. Szulii na Targówku gra zwykle 20 muzyków lub więcej. Też są soliści (z najwyższej półki). Koncert kosztuje ok. 12.000 zł. W BOK w orkiestrze gra max 11 muzyków. Koncerty w tym roku kosztowały 25.000 zł. Artystom jak najbardziej należy płacić, ale dlaczego na Białołęce stawki są o wiele wyższe niż na sąsiednim Targówku?

# kapelmistrz

12.05.2013 19:46

Jaka orkiestra takie pieniądze! wykonała jeden koncert i została zlikwidowana. Powołana nie tak dawno przez urząd dzielnicy jako orkiestra kameralna okazała się być nielegalna.
Za 12 tyś. to by się moim muzykom nie chciało wyciągać instrumentów a solista wolałby pośpiewać we własnej łazience przy goleniu.
A ty w której "orkiestrze" grasz? Nie wprowadzaj ludzi w błąd.

# contredance

12.05.2013 22:00

#kapelmistrz napisał(a) 12.05.2013 19:46
Jaka orkiestra takie pieniądze! wykonała jeden koncert i została zlikwidowana. Powołana nie tak dawno przez urząd dzielnicy jako orkiestra kameralna okazała się być nielegalna.
Za 12 tyś. to by się moim muzykom nie chciało wyciągać instrumentów a solista wolałby pośpiewać we własnej łazience przy goleniu.
A ty w której "orkiestrze" grasz? Nie wprowadzaj ludzi w błąd.

To ciekawe co piszesz, ale orkiestra Bolesława Szulii gra pomimo jej "likwidacji" .
Dla przykładu:
http://www.youtube.com/watch?v=JulFibRFDWM
http://www.youtube.com/watch?v=wBCjCkGKLEQ

# mieszkaniec1

17.05.2013 14:16

Znalazłem coś ciekawego !!!
http://http://imb.waw.pl/news/599/90/

# mieszkaniec1

17.05.2013 14:30

To już wszystko wyjaśnia, dlaczego, aż tak atakowana jest p.Dyrektor BOK.
Oj, oj... To jak zwykle walka o stołki.
I jak zwykle w polityce trzeba naród zająć innym tematem, aby ukryć to co istotne.
Czekam z utęsknieniem teraz, na komentarz znakomitego politycznego mówcy p. Włodkowskiego.

# reks

17.05.2013 15:25

#mieszkaniec1 napisał(a) 17.05.2013 14:16
Znalazłem coś ciekawego !!!
http://http://imb.waw.pl/news/599/90/

To co znalazłeś, to przykład dziennikarstwa beznadziejnego, o ile to w ogóle jest dziennikarstwo. A warto byłoby poznać w tym wypadku stanowisko radnych, którzy twierdzą coś zupełnie odmiennego, a mianowicie, że pani ABW utrudniała im kontrolę i odmawiała dostępu do dokumentów. Efekt? Burmistrz AG otrzymał ponad miesiąc temu pismo od radnych, w którym zdecydowanie opowiadają się za rozpoczęciem procedury odwołania dyrektor BOK ze stanowiska. Swoją drogą, keidy "Echo" o tym napisze?

# mieszkaniec1

17.05.2013 16:11

Widać, że konkurencja nie śpi :-)
A swoją drogą widać, że #reks jesteś bardzo dobrze poinformowany o działaniach w gminie, pewnie jesteś jednym z nich :-) i próbujesz teraz zamydlić innym oczy. Co grunt się pod nogami pali, co? Powodzenia !

# Spostrzegawczy

18.05.2013 00:23

Reks, widzę że usiłujecie zrobić "przewrót majowy" za wszelką cenę. A może swoje siły wykorzystajcie w bardziej szlachetnym celu niż te wszystkie knowania i intrygi. To wstyd, że tacy ludzie próbują manewrować opinią społeczną i zakłócać normalne funkcjonowanie i pracę w tej placówce. Jedno co mi się nasuwa w tej chwili to spostrzeżenie że " psy szczekają a karawana jedzie dalej".

# wlodkowski

19.05.2013 13:43

A ja po prostu podziękuję za komplement! :)

# ciekawy

19.05.2013 15:30

za który? bo straciłem rozeznanie w tych komplementach.

# wlodkowski

19.05.2013 21:54

za wszystkie

# Tomasz Mitrowski

20.05.2013 09:32

"Nieprawdą jest, że "ostatnio za jeden koncert BOK płaci 25 tys. zł". Po pierwsze, BOK płaci bardzo różnie i to już od wielu lat za koncerty, bo ich koszt zależy od wielu czynników. Oświadczam, że podana w cytacie kwota nie jest opłatą stałą za usługi artystyczne i tylko świadczy o tendencyjności autora tekstu."
Polecam lekturę odpowiedzi na http://bip.warszawa.pl/NR/rdonlyres/000e26ee/nbymwtscugwuglbyzllzpfuitvxscuwa/7542roguska.pdfMagdaleny Roguskiej.

 Matka_Sławka_z_Gdańska

20.05.2013 10:04

W badanym okresie* średnia na "event" to 4604,13 zł
* - przekrzywiając łeb jak Smok Telesfor, naliczyła Matka 82 pozycje w tym po dziadowsku skonstruowanym linku.

# telesfor

23.05.2013 09:16

Faktycznie rzuca się w oczy ogromna dysproporcja między imprezami muzycznymi organizowanymi przez panią dyrektor a pozostałymi

 Matka_Sławka_z_Gdańska

23.05.2013 09:25, wpis modyfikowany 1 raz,ostatnio 23.05.2013 09:28

A pozostałe imprezy, to organizował kto? PT Mitrowski Tomasz?
Możesz naskoczyć z tą refleksją Szanownej Pani Dyrektor, wiesz na co? Na brzeg warg. Większych. I niech Cię NIK za biodra trzyma.

# Jan

23.05.2013 09:54

Mamcia, mniej formy więcej treści.

# Znajomy Pani Anny

29.01.2014 15:12

W Twojej Muzie kupuje się strony i pisze się co się chce. Ot co.
Dodaj komentarz:
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać pogrubienie i wpisz [b]. Na końcu pogrubienia wpisz [/b].
Przykład: [b]pogrubienie[/b].
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać kursywa i wpisz [i]. Na końcu kursywy wpisz [/i].
Przykład: [i]kursywa[/i].
Kliknij na ikonkę, która chcesz wstawić w treści w miejscu kursora:
nick (podpis):

 

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon
Kup bilet

REKLAMA

City Break
City Break

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024