REKLAMA

Forum › Białołęka

REKLAMA

Był sobie koncert

 Kotka

15.09.2003 20:14

w ubiegłą sobotę. Dowiedziałam się o tym zupełnie przypadkiem, skracając sobie w piątek drogę przez teren kościoła przy Myśliborskiej. Na jednej z bram wisiał plakat, którego dzień wcześniej nie było - i którego nie było NIGDZIE INDZIEJ chyba w całej dzielnicy.
A koncert nazywał się Simfonia Varsovia dla zjednoczonej Europy, w programie był Górecki, Bach junior, Mozart i Schubert. Jak można było przeczytać na ulotkach rozdawanych przed koncertem, był to ostatni koncert z cyklu organizowanego SPECJALNIE w odległych dzielnicach, specjalnie w kościołach, żeby zachęcić masy do słuchania muzyki poważnej. Nasza dzielnica go współorganizowała - na ratuszu wiszą ogłoszenia z imprez BOK, ale tego nie widziałam. Prawdopodobnie NIKT go nie widział, bo z "mas" obecni byli pan Burmistrz, organizatorzy, proboszcz Matki Boskiej Pięknej Miłości, fotografowie i kilka osób, którym najwyraźniej pomyliły się godziny lub miejsca ślubów.
CHyba więcej "mas" jest na mszy o 7 rano!!!
A przecież ukazała się NGP i Echo, a wiele osób chętnie zabrałoby np. dzieci, zeby pokazac im prawdziwą orkiestrę symfoniczną - muzycy przyjechali specjalnie dla nas.

# Piąta kolumna

16.09.2003 08:30

Szanowna Kotka chyba jako jedyna widziała organizatorów na tym koncercie. Winszuję, bo zobaczyć to czego nie ma to w dzisiejszych czasach umiejętność szczególna. Chociaż z drugiej strony był Smoczyński, więc Urząd, czyli organizator był reprezentowany i to na najwyższym szczeblu. O brak reklamy mieszkańcy powinni zapytać wydział promocji, wydział kultury albo jakiś inny ..dział Ratusza. W końcu zobaczyć bądź usłyszeć urzędasów odbijających piłeczkę - to może być bardzo interesujące.

# xxx

16.09.2003 10:35

dlaczego wyrzucili mój post??? Napisałem, że dyr. Służewski z BOK nie lubi współpracować, jest zadufany w sobie i nie myśli o tym, żeby dać sensowne reklamy w prasie... Taka jest prawda. I nie zmieni tego nawet fakt, że naczelny Echa i Dyrek to kumple...

REKLAMA

# Poinformowany

17.09.2003 09:08

Do XXX.
Pan Służewski oraz BOK któremu dyrektoruje nie byli organizatorami tego koncertu. Organizował go Urząd Dzielnicy, a obecność wyżej wymienionego na tym koncercie wymusiła choroba konferansjera. Więc pretensje należy kierować pod inny adres.

# xxx

17.09.2003 12:32

DO POINFORMOWANEGO ale BOK był delegowany przez Urząd Dzielnicy do organizowania - vide strony www dzielnicowe.
Trochę krytycyzmu!!! Naprawdę, p. Służewski mógłby zdjąć klapki z oczu i się rozejrzeć!

# niepoinformowany?

17.09.2003 12:37

Jakim cudem urząd dzielnicy może "delegować" BOK skoro BOK podlega bazpośrednio pod miasto?

REKLAMA

# Tomasz Służewski

17.09.2003 16:04

Szanowni Państwo
Białołęcki Ośrodek Kultury nie był organizatorem koncertu w dniu 13.09,a jedynie w dniu koncertu był odpowiedzialny za techniczną realizację imprezy (kwiaty ,napoje dla artystów,nagłośnienie ,zapowiedż koncertu za chorego przedstawiciela organizatora )Organizatorem koncertu była fundacja Sinfonia Varsovia,która drukowała plakaty,programy i zajęła sie propagandą medialną np.informacje w prasie centralnej przed inauguracją pierwszego koncertu który się odbył 29.08,program w informatorze kulturalnym IKS itd .
Osrodkowi kultury nikt nie przekazał żadnych materiałow reklamowych które można było wykorzystać do akcji reklamowej
Program ośrodka kultury który był akceptowany przez radnych komisji kultury i zarząd znajduje sie na stronach internetowych BOK ( www bok.waw.pl)
Pragnę się również odnieść do dziwnych zarzutów dotyczącycyh mojej rzekomej niechęci do współpracy z różnymi anonimowymi podmiotami .Nigdy nikomu nie odmówiłem pomocy(oczywiście w ramach możliwości) jeżeli przedstawił we właściwym czasie racjonalny pomysł oparty na prawnych zasadach.Mogą o tym zaświadczyć niektóre szkoły,rady osiedla oraz inne instytucje znajdujace sie w całej Warszawie

 Kotka

17.09.2003 20:51

Dzielnica Białołęka wymieniona jest w programie cyklu Simfonii Varsovii jako współorganizator. Jeżeli orkiestra nie przedstawiła żadnych materiałów reklamowych, nalezało się o nie upomnieć. To wstyd, żeby na taki koncert przyszło ledwie parę osób. A ludzie, którzy chętnie by na koncert przyszli, po prostu o nim NIE WIEDZIELI. Można było wysłać pisma do szkół, dać nieduże ogłoszenie w prasie lokalnej - to chyba nie kosztuje tak dużo?
A może po prostu chodzi o to, że koncert był bezpłatny i dzielnica nie zarobiła na nim ani złotówki, a mieszkańców ma w d?

# aha

17.09.2003 21:04

Oczywiście miała i ma nadal , a może miał to być prywatny koncert dla pp.Burmistrzostwa za nasze podatki?

REKLAMA

# bezpośredni

17.09.2003 21:46

no i przyjaciół Służewskiego
Tomcio! uŚMIECHNIJ SIĘ, ty i pomoc... HEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE NIE KŁAM

# Tomasz Służewski

18.09.2003 19:09

Szanowna Kotko
Chociaż nie byłem organizatorem koncertu w dniu 13.09-to jednak muszę podzielić się kilkoma uwagami na temat frekwencji na imprezach organizowanych na terenie Białołęki.Koncert w dniu 13.09 obejrzało około 100 osób (osobiście liczyłem) Byli to wyłącznie sympatycy muzyki poważnej którzy specjalnie przybyli na koncert (kilka znanych mi twarzy nauczycieli muzyki,śpiewak operowy ) Artystów nagrodzili brawami na stojąco zmuszając do bisu.W tym miejscu warto zauważyć że koncert poprzedziły trzy śluby na których byli prawie wyłącznie zaproszeni goście Frekwencja na imprezie nie odbiegała od koncertu Sinfonii który odbył się w 2002 w sali konferencyjnej Ratusza. Co więcej podczas koncertu inaugurującego II festiwal Sinfonii,który odbył się w Filharmonii w 2002 sala nie była całkowicie wypełniona Na Białołęce największą frekwencją cieszą się koncerty organizowane w niedziele o godz.19.00 zaraz po Mszy Św.(około 500-600 osób) Tu warto zauważyć że nie ma to nic wspólnego z reklamą.W 6 letniej historii BOK mam już za sobą koncerty które były reklamowane w Gazecie Wyborczej ,lokalnych rozgłośniach i gazetach,na plakatach(300sztuk),szyldach reklamowych , a nawet TVP1 i pomimo to ponosiły fiasko finansowo-frekwencyjne podczas gdy w Śródmieściu na takie koncerty po kilku dniach nie było biletów np.(koncert Gawlińskiego,Nahornego,Młynarskiego czy jeden z ostatnich koncertów Kaczmarskiego) . Pamiętam również festyn podczas którego Shazza przyciągnęła dwukrotnie wiekszą widownię niż Republika Mieszkańcy Białołęki lubią ogladać artystów medialnych i bardzo popularnych w danym momencie, takich jak Daniec,Geppert,artyści Piwnicy.W tym wypadku reklamę można ograniczyć do szyldu na balkonie Ratusza .Poza tym istnieje coś takiego jak budżet na reklamę BOK.Na wszystkie imprezy w ciągu roku wydajemy około 25.000 PLN(DRUK PLAKATÓW ,INFORMATORA,ogłoszenia prasowe, ) Średnio 1000PLN na imprezę .Jeżeli czyta to jakiś specjalista od reklamy,który zna cenniki to myślę że ma świadomość na jakim poziomie może być taka reklama .Jak widzisz problem jest bardziej złożony niż fakt kilku plakatów które mogą(lub nie mogą) pojawić się na drodze potencjalnego widza.I na koniec informacja z trwającej sprzedaży biletów kabaretów Ani mru mru i Mumio.Kabarety te w Śródmieściu sprzedają się znakomicie ,na Białołęce mamy więcej kupujących z odległych rejonów Warszawy niż z Tarchomina W niedzielę będziemy sprzedawać bilety na Placu Zamkowym w ramach prezentacji Warszawskich Ośrodków Kultury i jestem pewny że sprzedamy około 50 biletów .

# Kotkaa

18.09.2003 19:52

No to ja się poddaję. Ta argumentacja wydaje się dość przekonywująca. Bardzo niestety.

REKLAMA

# historyk-wyjątkowo

18.09.2003 19:59

Po pierwsze, warto dostosowywać podaż do oczekiwań. Po drugie nie jest tak,że publika białołęcka jest en masse antyinteligecka (tylko disco-polo). Byłem (tak się złozyło,ze być moze - oby nie!!!- był to jeden z ostatnich koncertów Jacka Kaczmarskiego) i sala była pełna, atmosfera wspaniała i kontakt z artystą doskonały- a przecież nie jest to łatwa sztuka.. (jedno z największych przeżyć artystycznych w moim życiu). Konkluzja- publiczność białołęcka ceni artystów renomowanych (co wcale nie oznacza,że tylko ludycznych) i nie lubi eksperymentów.

# jureg

19.09.2003 08:17

Do Pana Sluzewskiego:
czy 100 kartek z ksero to zbytek i koszty? rozmiesczone sensownie daloby efekt
starramy sie byc na takich koncertach - nic nie wiedzielismy!
mniej urzedniczenia - wiecej myslenia.

# xxx

19.09.2003 10:39

Coście się wszyscy uwiesili na Służewskim? Przecież mówi wyraźnie, że nie był organizatorem.
W takiej sytuacji nawet gdyby chciał, to NIE MOŻE reklamować koncertu. Każdy wydatek (nawet odbitki xero), to byłoby przekroczenie dyscypliny budżetowej, czyli dyscyplinarka.
BOK to instytucja budżetowa.
Lepiej poszukajcie prawdziwego organizatora. Zapewniam, że to koleś znacznie wyżej postawiony od Służewskiego.

REKLAMA

# izka_go2

19.09.2003 10:45

Już to widzę, jak w BOK-u ewidencjonują odbitki xero. Zwłaszcza jak odbijają swoje prace dyplomowe!

# TOMASZ SŁUŻEWSKI

19.09.2003 14:50

Szanowni Państwo
Uważam że sprawa organizacji koncertu została juz wyjaśniona Chciałem państwu zasygnalizować dużo poważniejszy problem reklamy imprez i sposobu dotarcia do odbiorcy.Napisałem że można uruchomić całą procedurę (w ramach posiadanych środków ) i mimo to nie odnieść sukcesu frekwencyjnego.Sprawa 100 kartek na ksero nie jest problemem ,ale ich umieszczenie w miejscu gdzie w danym momencie pojawi się potencjalny odbiorca to już bardziej skomplikowany proces.Jedna osoba zauważy taką kartkę a druga nie zauważy.Odwołam się do własnego przykładu Jezeli jestem zainteresowny danym festiwalem (np Warszawskim festiwalem filmowym ) lub inną formą sztuki to kupuję miesięczny informator IKS,regularnie przeglądam bardzo dobry dodatek kulturalny Gazety ,Co jest grane" City Magazine lub poszukuję informacji na stronach internetowych .Nie czekam że w sklepie ,aptece,szkole zobaczę jakiś plakat ponieważ te instytucje nie mają obowiązku reklamować instytucji kulturalnych . Problem reklamy i kwestia dotarcia do właściwego odbiorcy to problem wielu instytucji kultury o dużo większym zasięgu działania niż BOK.
A tak a propos jestem ciekaw kto kseruje prace dyplomowe w BOK bo większość moich pracowników ma wykształcenie magisterskie.
Dodaj wpis:
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać pogrubienie i wpisz [b]. Na końcu pogrubienia wpisz [/b].
Przykład: [b]pogrubienie[/b].
Ustaw kursor w miejscu, gdzie ma się zaczynać kursywa i wpisz [i]. Na końcu kursywy wpisz [/i].
Przykład: [i]kursywa[/i].
Kliknij na ikonkę, która chcesz wstawić w treści w miejscu kursora:
nick (podpis):

 

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA