Fantastyczny turniej Marcina. Ten rok należy do niego
31 sierpnia 2022
Ten rok wśród polskich judoków należy niewątpliwie do Marcina Kowalskiego, o którym już pisaliśmy na naszych łamach.
Warto przypomnieć, że zawodnik warszawskiego Klubu Judo Lemur jest aktualnym mistrzem Polski oraz dwukrotnym srebrnym medalistą Pucharu Europy w Atenach oraz Banja Luce.
Do swojej kolekcji medalowej dołożył w sierpniu kolejny krążek, tym razem brązowy na mistrzostwach świata juniorów, które w tym roku odbyły się w Ekwadorze.
Przegrał tylko raz
Podczas pierwszej walki zmierzył się z faworytem gospodarzy Pedro Espinozą i pokonał go w niespełna półtorej minuty. Kolejnymi rywalami byli Azer Vusal Galandarzade, Węgier Daniele Szegedi (któremu jako jedynemu uległ nasz zawodnik), Marokańczyk Hassan Doukali oraz Gruzin Kote Kapanadze, którego w decydującej walce o brąz reprezentant Polski powalił na plecy, potwierdzając swoją wysoką formę.
- Do Ekwadoru jechałem po medal. Wiedziałem, że jestem w światowej czołówce. W debiucie w mistrzostwach świata nikt mnie nie zaskoczył. Byłem skupiony i pewny siebie. Moją siłą był trener klubowy - stwierdził judoka, który na co dzień pracuje ze sztabem szkoleniowym UKJ Lemur, na czele z Mariuszem Rowickim.
Gratulujemy sukcesu i czekamy na następne.
pp