Elektrośmieci na pasie zieleni
11 marca 2011
- Kiedy przychodzi odwilż, wszyscy narzekają na wszechobecne psie kupy. Są one jednak znacznie bardziej "ekologiczne" niż elektrośmieci, które zalegają na pasie zieleni wzdłuż ul. Powstańców Śląskich - zauważa z przekąsem pani Janina z Bemowa.
O teren powinien zadbać Zarząd Oczyszczania Miasta, gdyż pas zieleni podlega Zarządowi Dróg Miejskich. Niestety, od dawna nikt tu nie sprzątał.
Zarząd Oczyszczania Miasta twierdzi, że o porządek powinien zadbać adminis-trator budynku. - Wskazany teren nie został jeszcze zwrócony miastu przez inwes-tora, który wciąż odpowiada tu za porządek - mówi Iwona Fryczyńska, rzeczniczka ZOM. Jednak po interwencji "Echa" urzędnicy wysłali na miejsce pracownika ZOM-u i strażnika miejskiego, którzy nakazali administracji osiedla przy ul. Górczewskiej 200 usunąć z trawnika elektrośmieci. Poskutkowało. Stary telewizor i monitor znik-nęły. Nadal jednak leżą tam butelki i torby foliowe, a także... stara wanna.
Rzeczniczka ZOM przyznaje, że od ponad roku jest problem z wyegzekwowa-niem utrzymania porządku na tym pasie zieleni. - Od roku wysyłamy pisma z po-uczeniami o konieczności dbania tu o czystość. Jak widać administrator ma problem z wywiązywaniem się ze swoich obowiązków. Nadal będziemy interweniować - za-pewnia Iwona Fryczyńska.
Anna Przerwa
Dziurawa jezdnia, brak chodnika, zdemolowana wiata przystankowa? Chcesz, aby "Echo" pomog-ło Ci w kontaktach z urzędnikami - dzwoń 22 392-08-30.
Posprzątane...