Dość rozjeżdżania trawnika
8 kwietnia 2011
Od ponad roku mieszkańcy Bielan nie mogą wyegzekwować od władz dzielnicy zabezpieczenia trawnika przed pawilonami handlowymi na rogu ul. Kochanowskiego i Reymonta - notorycznie rozjeżdżanego przez samochody.
- Jest już marzec, a do tej pory nikt z wy-działu ochrony środowiska nie zajął się sprawą. Efekt jest taki, że w miejscu trawnika zrobiło się bajoro i błoto. Kiedy wreszcie dzielnica ustawi słupki? - pyta pani Marta z ul. Reymonta.
Urząd dzielnicy twierdzi, że aby ustawić słupki na chodniku przy ul. Kochanowskiego, w rejonie al. Reymonta, konieczne było opracowa-nie projektu stałej organizacji ruchu. - Nie mogliśmy opracować projektu w październiku 2010 r., ponieważ wyczerpaliśmy wówczas pie-niądze przeznaczone na utrzymanie dróg gminnych na 2010 r. Ponadto, z uwagi na wystąpienie w październiku 2010 r. ujemnych temperatur i tak niemożliwa byłaby naprawa płotków trawnikowych i renowacja zieleni - tłumaczy Tadeusz Olechowski, rzecznik urzędu dzielnicy Bielany. Dodaje jednocześnie, że dzielnica opracowuje już potrzebny projekt i słupki staną wkrótce na ul. Kochanowskiego.
- Po zatwierdzeniu projektu przez inżyniera ruchu, nastąpi jego wdrożenie wraz z naprawą płotków trawnikowych i renowacją zieleni. Prace powinny zostać wy-konane do końca maja 2011 r. - zapewnia rzecznik.
Anna Przerwa