Don Kiszot z Nieporętu
3 czerwca 2011
Późną nocą dwaj mieszkańcy Nieporętu wracali do domu. Na ich drodze nagle i niespodziewanie stanął przystanek autobusowy. Mężczyźni nie potrafili przejść obok niego obojętnie.
Świadkiem triumfu byli jednak policjanci. Na widok nadjeżdżającego radiowozu dwaj 22-latkowie zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali Adriana L. Wyczuli od niego silną woń charakterystycznego napoju. Po badaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna ma we krwi ponad promil alkoholu. Kilka godzin później zatrzymano Łukasza Ż. Obaj mieszkańcy gminy Nieporęt odpowiedzą przed sądem za zniszczenie mienia. Za popełnione przestępstwo grozi im nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
Może jak już kompletnie nie będą mieli co robić za kratkami, to przeczytają "Don Kiszota" i dowiedzą się, że walka z wiatrakami nie ma sensu, a bohater był w zasadzie zwykłym czubkiem?
TW Fulik
na podstawie informacji policji