Czy to był szantaż?
6 lipca 2007
Hanna Gronkiewicz-Waltz została zmuszona do podpisania decyzji w sprawie budowy spalarni na terenie oczyszczalni Czajka - tak twierdzą białołęccy radni PO. Na dowód przedstawiają pismo podsekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego Janusza Mikuły do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.
- W piśmie tym, stanowiącym swoistego rodzaju szantaż w stosunku do władz Warszawy, można przeczytać, że wycofanie się z budowy spalarni osadów będzie skutkować koniecznością zwrotu środków z Funduszu Spójności wraz z odsetkami, przyznanych na cały projekt modernizacji i rozbudowy oczyszczalni ścieków - mówi Piotr Jaworski, szef klubu radnych PO na Białołęce. - Najciekawszym elementem szantażu jest stwierdzenie, że w przypadku rezygnacji z budowy spalarni benefic-jent nie otrzyma środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej przez kolejne trzy lata! Władze Warszawy powinny także uważać, bo rezygnacja z budowy spa-larni, to poważne naruszenie dyscypliny finansów publicznych, co może się wiązać z zakazem pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi.
- Kto zaryzykuje w obliczu takich argumentów? - pyta retorycznie burmistrz Jacek Kaznowski.
- Trudno dyskutować z emocjami, które jak się okazuje, są po każdej stronie sporu. Burmistrz chciał doprowadzić do alternatywnego rozwiązania. Ministerstwo napisało, jakie są prawne konsekwencje takiej decyzji, ale nazywanie tego szanta-żem politycznym jest śmieszne - powiedział "Echu" zastrzegający sobie anonimo-wość urzędnik ministerstwa. - Najważniejsze w tym piśmie było to, że najistotniej-szym celem modernizacji Czajki i budowy spalarni był konkretny cel ekologiczny, który w sensie prawnym nie zostałby osiągnięty w przypadku rezygnacji z projektu lub jego części.
Hanna Gronkiewicz-Waltz Czajkę podpisała. Wywołało to protesty grupy mieszkańców Choszczówki i innych bezpośrednich sąsiadów oczyszczalni. Któregoś poranka chcieli blokować Modlińską. Ktoś przytomny powstrzymał ich przed takim szukaniem sojuszników wśród mieszkańców jadących do pracy. Ostatecznie wielo-krotnie przechodzili tłumnie na zielonym świetle na pasach przed ratuszem.
W zeszłym tygodniu w urzędzie rozemocjonowani mieszkańcy wykrzykiwali swoje żale pod adresem burmistrza. Krzyczeli przeciwko Czajce, przeciwko jarmar-kowi na Marywilskiej, a nawet przeciwko mostowi Północnemu, bo projektuje go niemiecka firma.
Czajka będzie modernizowana. Ma dzięki temu przestać śmierdzieć. Mieszkań-cy boją się spalarni i rur ze ściekami pod Tarchominem. - Pod moim blokiem bę-dzie kolektor. Szambo z całej Warszawy będę wąchał - mówi pełen obaw mieszka-niec Tarchomina.
Pilnowanie tej inwestycji i zmniejszenie jej uciążliwości w ramach przedstawio-nego projektu, to teraz jedno z podstawowych zadań radnych dzielnicy. Niestety oni sami ustalili sobie inny priorytet: znaleźć winnego budowy spalarni. PiS mówi, że to PO. Platforma jest pewna, że to PiS. Dała temu wyraz nawet w uchwale rady dzielnicy.
Nie ma wątpliwości, że inwestycja została przygotowana w poprzedniej kaden-cji. Nie ma też wątpliwości, że narzuciła ją Warszawie Unia Europejska. Pewne jest także to, że jeden z nielicznych w kraju fachowców od utylizacji Jacek Kaznowski był wówczas bezrobotny na polecenie PiS.
Bartek Wołek
Któregoś ranka grupa przeciwników spalarni demonstrowała
na przejściu dla pieszych przed ratuszem
* * *
Uchwała Nr N/XI/61/07
Rady Dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy
z dnia 15 czerwca 2007 roku.
w sprawie: wyrażenia przez Radę Dzielnicy Białołęka stanowiska w sprawie modernizacji i rozbudowy Oczyszczalni Ścieków "Czajka" oraz budowy na jej terenie spalarni.
Na podstawie art. 11 ust. 2 pkt 7 ustawy z dnia 15 marca 2002 r. o ustroju miasta stołecznego Warszawy (Dz. U. z 2002 r. Nr 41, poz. 361 z późniejszymi zmianami) Rada Dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy uchwala, co następuje:
§1.
W związku z planami MPWiK rozbudowy i modernizacji Oczyszczalni Ścieków "Czajka" oraz budowy spalarni na terenie Dzielnicy Białołęka, Rada Dzielnicy przyjmuje stanowisko w przedmiotowej sprawie w brzmieniu stanowiącym załącznik do niniejszej uchwały.
§2.
Zobowiązuje się Zarząd Dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy do zamieszczenia stanowiska, o którym mowa w § 1 w prasie oraz do jego rozplakatowania na terenie Dzielnicy Białołęka w celach informacyjnych.
§3.
Uchwałę przekazuje się Przewodniczącemu Rady m.st. Warszawy oraz Prezydentowi m.st. Warszawy.
§4.
Wykonanie uchwały powierza się Zarządowi Dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy.
§5.
Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.
Przewodniczący Rady
Dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy
Paweł Tyburc
* * *
Załącznik do uchwały Nr N/XI/61/07
Rady Dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy
z dnia 15 czerwca 2007 roku
Stanowisko Rady Dzielnicy Białołęka m.st. Warszawy w sprawie modernizacji i rozbudowy Oczyszczalni Ścieków "Czajka" oraz budowy na jej terenie spalarni.
W związku z planowaną rozbudową Oczyszczalni Ścieków "Czajka" oraz budową na jej terenie spalarni Rada Dzielnicy Białołęka przyjmuje stanowisko w brzmieniu:
Rada Dzielnicy Białołęka w dniu 5.06. br. została zapoznana z decyzją Prezydenta m.st. Warszawy, Pani Hanny Gronkiewicz-Waltz, o rozpisaniu przetargu na budowę spalarni osadów pościekowych na terenie modernizowanej oczyszczalni ścieków "Czajka".
Rada Dzielnicy Białołęka dostrzega podjęte w ciągu ostatniego półrocza przez Panią Prezydent działania zmierzające do rozwiązania problemu likwidacji osadów pościekowych w sposób bezpieczny, jak najmniej uciążliwy dla mieszkańców Dzielnicy i neutralny dla środowiska.
Rada Dzielnicy stoi nadal na stanowisku, że nie jest korzystna dla mieszkańców Dzielnicy Białołęka tak znaczna rozbudowa oczyszczalni ścieków "Czajka", a szczególnie niewłaściwa jest budowa jednej spalarni dla całego miasta na terenie tej oczyszczalni.
Należy jednak przypomnieć, iż konieczność rozbudowy istniejącej oczyszczalni znana była od dawna, natomiast jej zakres a szczególnie rozszerzenie inwestycji o spalarnię odpadów pościekowych - to autorski pomysł Zarządu m.st. Warszawy kadencji 2002-2006 - dla przypomnienia - powołanego i kierowanego w pełnym zakresie przez "Prawo i Sprawiedliwość."
Należy z całą stanowczością podkreślić, że przy pełnej aprobacie Rządu kierowanego przez Pana Jarosława Kaczyńskiego połączono rozbudowę oczyszczalni z budową spalarni w jedną nierozłączną inwestycję. Było to tym bardziej niewłaściwe, że jeszcze w 2006r. Komisja Europejska wyraziła wątpliwości, co do celowości takiego połączenia i możliwości ukończenia tak ogromnego przedsięwzięcia w terminie tj. do roku 2010. Mimo to Rząd RP i ówczesny Zarząd m.st. Warszawy stanowczo potwierdzili wolę przeprowadzenia obu inwestycji łącznie, jako jednego zadania, na terenie Białołęki. Z dokonanych symulacji wynika, że spalarnia wcale nie musiała powstać na terenie oczyszczalni "Czajka".
Niestety, wskutek utrzymywania w tajemnicy przed reprezentantami społeczności lokalnej naszej Dzielnicy przez rządzących wówczas Warszawą polityków "Prawa i Sprawiedliwości" możliwości zmiany zakresu ww. inwestycji, sytuacja stała się nieodwracalna. Ostateczny termin zmian projektu całego przedsięwzięcia poszukiwania innego rozwiązania utylizacji odpadów bądź innej lokalizacji spalarni minął w październiku 2006 r. Projekt - przeforsowany przez Rząd RP przy współudziale poprzednich władz Stolicy - został zaakceptowany w takiej, a nie innej postaci i w tej właśnie formie otrzymał dofinansowanie z funduszy europejskich.
Tego typu działania należy określić jasno i wprost jako działania podjęte wbrew żywotnym interesom mieszkańców Białołęki, bez ich udziału i wiedzy. Co więcej, jako działania powodujące wybuch konfliktów społecznych, za które winą próbuje się obarczyć obecne władze Miasta i Dzielnicy.
Sytuacja dzisiejsza zafundowana nam przez Zarząd m.st. Warszawy kadencji 2002-2006 oraz MPWiK przedstawia się następująco:
- do roku 2010 Warszawa ma rozwiązać system ścieków z tym, że jeśli okaże się, że inwestycja przeciągnie się na rok 2011 i w nim się zakończy - kara za zanieczyszczanie środowiska będzie anulowana (obecnie jest warunkowo zawieszona a na koniec roku 2011 jej wartość może sięgnąć 1,5 mld zł!!!) Nie zakończenie inwestycji w tym terminie spowoduje konieczność zapłacenia wielomiliardowej kary, która obciąży mieszkańców Warszawy.
- dofinansowanie będzie udzielone wtedy, gdy cała inwestycja, a więc łącznie modernizacja oczyszczalni i budowa spalarni, będzie ukończona w roku 2010 - warunkowo 2011. Rozbudowa i modernizacja samej oczyszczalni bez budowy spalarni spowoduje cofnięcie dotacji dla Warszawy w wysokości ponad 250 mln euro.
Rada Dzielnicy w dalszym ciągu jest przeciwna budowie spalarni na terenie oczyszczalni "Czajka" i podtrzymuje swoje stanowiska przyjęte w kadencji 2002-2006 oraz w uchwale Rady Dzielnicy Nr IV/22/07 z dnia 26 stycznia 2007 roku.
Jednak w związku z podjętą decyzją zdecydowanie wnioskujemy do władz m.st. Warszawy i MPiWK o potraktowanie Komitetu Protestacyjnego przeciwko rozbudowie oczyszczalni ścieków Czajka i budowie spalarni oraz Stowarzyszenia Mieszkańców "Nasza Choszczówka", jako podmiotów nadzorujących i kontrolujących proces inwestycyjny.
Rada Dzielnicy Białołęka z satysfakcją przyjmuje informacje o nowym nastawieniu obecnych władz Warszawy do Białołęki i negocjowaniu przez Zarząd Dzielnicy nowego pakietu inwestycyjnego dla naszej Dzielnicy, wartego setki milionów złotych w perspektywie najbliższych kilku lat.
Wyrażamy nadzieję, że przedmiotowy pakiet, poza wcześniej obiecywaną a nie zrealizowaną przez poprzednie władze miasta trasą mostu Północnego i linią tramwajową z Żerania będzie zawierał zgodnie z zapowiedziami nowe inwestycje:
- modernizację ulicy Modlińskiej, Marywilskiej, Płochocińskiej, Głębockiej oraz budowę ulic lokalnych,
- środki finansowe i pomoc dla Dzielnicy Białołęka w realizacji niezbędnych inwestycji oświatowych,
- zdecydowane przyśpieszenie i potraktowanie, jako priorytet pełnego wodociągowania i pełnego skanalizowania naszej Dzielnicy.
Rada Dzielnicy Białołęka mając na uwadze karygodne i bezprzykładne zaniedbania ze strony poprzednich władz Miasta wyraża nadzieję, że znaczna większość z tych inwestycji zostanie zrealizowana do 2010 r.