Co dalej z Hutnikiem?
18 grudnia 2009
Czarne chmury nad Hutnikiem nieco się rozwiały. Po początkowych groźbach zniknięcia obiektów klubowych przy przeprowadzaniu rury kanalizacyjnej z Bielan do Czajki, znaleziono wyjście gwarantujące pozostawienie budynków.
Da się tego uniknąć, stosując metodę nieco droższą, ale bardziej cywilizowaną. Klub zostanie, a jeśli budynkom cokolwiek się stanie - MPWiK naprawi szkody.
- Porozumienie zostało już zawarte. W okolicy budynku, gdzie są szatnie, bę-dzie znajdowała się komora techniczna (czyli dziura w ziemi z uszczelnionymi ścia-nami) dla tarczy, która będzie drążyła tunel. Ponieważ istnieje zagrożenie, że bu-dynek może pękać, także dlatego, że jest już stary, MPWiK zobowiązało się, że jeśli do tego dojdzie, to wybudujemy nowy budynek z szatniami. Zostało już wskazane miejsce pod budowę nowych szatni, jeśli coś będzie się działo z obecnym budyn-kiem - zapewnia Bartosz Milczarczyk, rzecznik MPWiK.
(wt), bk