REKLAMA

Puls Warszawy

różne

 

Ciekawostki o historycznych hotelach w Warszawie

  30 sierpnia 2017

alt='Ciekawostki o historycznych hotelach w Warszawie'
źródło: Wikipedia

Wiele jest w Polsce miejsc o znaczeniu historycznym, mniej lub bardziej rozpoznawalnych. Niektóre z nich szybciej przychodzą na myśl: jak lokalizacje wielkich bitew czy ważnych wydarzeń. Pozostałe - być może trochę mniej. Trudno powiedzieć pod którą kategorię podpadają hotele. Budowle typowo praktyczne, spełniające konkretny cel, wydawałoby się dość niepozorne.

REKLAMA

To one jednak, zwłaszcza te wiekowe, te, którym udało się przetrwać różne zawirowania, są niemymi świadkami historii. Goszczą w swoich pokojach wiele znanych osób, czy też zupełnie zwyczajnych ludzi. Najbardziej prestiżowe przyjmują decydentów kraju i świata, wpływających na kształt dziejów. Również w Polsce nie brakuje takich miejsc, gdzie podejmowano kluczowe decyzje oraz pomieszkiwali królowie czy prezydenci. Świetne przykłady to m.in. Grand Hotel oraz Bonerowski Palace w Krakowie, sięgający korzeniami do XIII wieku, wiejska rezydencja u stóp Bieszczad - Dwór Kombornia, czy zamek Ryn z XIV wieku, zaadaptowany na pomieszczenia gościnne już w wolnej Polsce.

Trochę inaczej sytuacja ma się w samej stolicy. Warszawa z przyczyn oczywistych posiada głównie budynki zupełnie nowe lub odrestaurowane. Część starych hoteli z powodzeniem funkcjonowała w okresie dwudziestolecia międzywojennego, niektóre zostały zamknięte jeszcze wcześniej. Około roku 1847, przed tak zwaną Wiosną Ludów, rozpoczęła się budowa największego warszawskiego obiektu. Hotel de Saxe składał się z dwóch części połączonych ze sobą mostkiem. Inną wyróżniającą się budowlą był powstający w podobnym czasie Hotel Europejski, ówcześnie najbardziej luksusowy, w całości oddany do użytku ostatecznie w 1877 roku. Nie udało mu się dotrwać do czasów współczesnych, chociaż ma szansę odzyskać swoją zaszczytną pozycję i wrócić do dawnej świetności po zakończeniu zaplanowanej przebudowy. Zdecydowanie młodszym symbolem Warszawy z czasów PRL-u, a także symbolem luksusu związanego ze światem Zachodu, jest hotel Victoria (1973-1976). Miejsce sentymentalne szczególnie dla pokolenia wychowanego na kultowych filmach i serialach tamtego okresu, gdzie jedną z ról często "grała" właśnie Victoria. Były to na przykład takie produkcje jak "Miś", "07 zgłoś się" czy "Kingsajz". Pod nieco inną nazwą Hotel Sofitel Victoria, również nie pozostał obojętny na zmieniające się trendy. Jego obecny wygląd od środka praktycznie w ogóle nie przypomina tego z przeszłości, za sprawą wielu modernizacji i remontów. W budynku mieści się jedno z kilku warszawskich kasyn, oferujące najbardziej rozpowszechnione rozrywki w tego typu przybytkach. Inne nowoczesne hotele współczesnej stolicy, które w swoim wnętrzu goszczą kasyna to Marriott, Hilton i Mercure Grand.

Jedynymi obiektami, które w stanie nienaruszonym przetrwały do dzisiaj są hotele Bristol i Polonia. Pierwszy z nich, utrzymany w neorenesansowym stylu, jest ozdobą architektury Starego Miasta i prawdziwą dumą narodową. W Bristolu zniszczeniu uległa jedynie pracownia Wojciecha Kossaka, sławnego malarza, który z racji swojej rozrzutności wielokrotnie stawał przed groźbą bankructwa, i niejednokrotnie miał problemy z uregulowaniem płatności za swój pobyt. W zamian za to proponował swoje obrazy, którymi dyrekcja chętnie dekorowała ściany hotelowe. W powstaniu budynku udział miał sam Ignacy Paderewski - światowej sławy polski pianista i kompozytor, a prace nad nim zostały ukończone w 1901 roku. Od razu zaskarbił sobie przychylność artystów i ludzi związanych z kulturą. Do grona znamienitych gości należeli między innymi: Marlena Dietrich, Sophia Loren, Pablo Picasso oraz Woody Allen. Hotel Polonia natomiast pamiętany jest przede wszystkim z głośnej wizyty amerykańskiego generała, a późniejszego prezydenta USA Dwighta Eisenhowera - entuzjastycznie przywitanego przez warszawiaków w 1945 roku. Sam hotel powstał w roku 1913 z inicjatywy szanowanego arystokraty Konstantego Przeździeckiego. Fasada i wnętrze budynku noszą wyraźne znamiona wpływów francuskich, a słynny parkiet taneczny szybko sprawił, że miejsce stało się modną destynacją dla spragnionych wieczornej rozrywki mieszkańców międzywojennej Warszawy.

 

REKLAMA

Komentarze (1)

# ŻelaznA

31.08.2017 10:37

"(...) hotele Bristol i Polonia. Pierwszy z nich, utrzymany w neorenesansowym stylu, jest ozdobą architektury Starego Miasta"
'Bristol' na Starym Mieście?!
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje w Pulsie Warszawy

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane w Pulsie Warszawy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA