Chcemy jeździć 512 do centrum! Mamy 1714 podpisów!
24 października 2014
Dokładnie 1714 podpisów za zachowaniem linii 512 z Zacisza do centrum trafiło do gabinetu Hanny Gronkiewicz-Waltz. Wielka akcja zbierania podpisów, zainicjowana na łamach "Echa", przyniosła imponujące efekty.
Po uruchomieniu centralnego odcinka II linii metra zmieni się lokalizacja pętli autobusu 512 - z Esperanto na stację metra Stadion Narodowy. Mieszkańcy Zacisza nie chcą takiej zmiany i zapowiadają protesty.
- Do kluczowego miejsca, jakim jest plac Bankowy, po zmianie nic z Zacisza nie będzie jeździć, a przesiadanie się do czegokolwiek graniczy z cudem - mówiła pani Agnieszka.
Ten argument powtarzał się najczęściej. Z Zacisza jeździmy na drugą stronę Wisły i dopiero wtedy przesiadamy się - do metra, autobusu czy tramwaju. Właśnie linią 512, z Bankowego, wiele osób wraca do domu.
Były też inne argumenty. - Podjeżdżając na Zacisze, autobus jest puściutki. Osoby starsze, kobiety w ciąży mogą sobie spokojnie wsiąść i usiąść - argumentował pan Rafał.
Warto zauważyć, że zanim mieszkańcy wsiądą do autobusu, muszą przecież pokonać znaczny odcinek drogi z domu na przystanek na własnych nogach. Osiedle jest rozległe. Mieszkańcom Zacisza nie trzeba tego tłumaczyć, to nasza codzienność. Autobus jeździ jedynie ulicami Rolanda, Codzienną i Młodzieńczą.
Choć po likwidacji pętli na ulicy Codziennej wydłużył się czas przejazdu linii 512, zyskali mieszkańcy domów przy centrum medycznym Enel-Med. - Do kluczowego miejsca, jakim jest plac Bankowy, po zmianie nic z Zacisza nie będzie jeździć, a przesiadanie się do czegokolwiek graniczy z cudem - mówi mieszkanka Zacisza. Zamiast pędzić co rano na pętlę na Trocką, mają autobus w najbliższej okolicy. Mieszkańcy tej części Zacisza uzyskane niedawno połączenie do Śródmieścia bardzo chcą zachować.
Gdzie zbieraliśmy?
Centralnym punktem była restauracja "Zapętlona", ponadto spotykaliśmy się na pchlim targu, przy Domu Kultury "Zacisze", przy sklepie spożywczym na Codziennej, na Elsnerowie - obok ABC przy ul. Tarnogórskiej i przy ul. Radzymińskiej 192, przychodni przy Tużyckiej, przed kościołem Świętej Rodziny, na przystanku autobusowym na rogu Radzymińskiej i Młodzieńczej, w salonie kosmetycznym Bonita Nail&Beauty oraz wśród znajomych i sąsiadów.
Specjalne podziękowania składam osobom, które osobiście zaangażowały się w zbieranie podpisów, czyli Dorocie Kozielskiej z osiedla na Wyspowej, Aleksandrze Dobrzyńskiej z Elsnerowa, Zuzannie Makowieckiej z Zacisza III, Magdzie Tercjak oraz Elżbiecie Cieślak i naszym lokalnym przedsiębiorcom.
Złożone podpisy trafiły do pani prezydent i Zarządu Transportu Miejskiego, skąd będziemy oczekiwać pozytywnej odpowiedzi. Głos mieszkańców wyrażony w tej formie to prawdziwe i realne konsultacje społeczne, faktycznie przeprowadzone wśród zaciszańskiej społeczności. W przeciwieństwie do tych sprzed miesiąca firmowanych przez ZTM, gdzie kilka osób wyraziło swą dezaprobatę, a Zarząd Transportu Miejskiego uznał, że to za mało, aby zmieniać ich plany. Głos mieszkańców wyrażony podpisami, to też wyznacznik dla władz dzielnicy, do których również skierowałem wniosek o poparcie.
Jędrzej Kunowski
radny dzielnicy Targówek