Głośne "nie" dla zmiany trasy 512. Zacisze protestuje
19 września 2014
Po uruchomieniu centralnego odcinka II linii metra zmieni się lokalizacja pętli autobusu 512 - z Esperanto na stację metra Stadion Narodowy. Mieszkańcy Zacisza nie chcą takiej zmiany i zapowiadają protesty.
- Po co były całe te konsultacje, skoro nikt nas nie słucha? Jednym z naszych postulatów było właśnie nieskracanie linii do Wileniaka i utrzymanie połączenia z centrum, Starym Miastem i metrem na pl. Bankowym. Teraz będziemy musieli wysiąść i w dzikim tłumie wciskać się na siłę do metra na stacji Dworzec Wileński. Tymczasem mieszkańcy chociażby Targówka pojadą sobie spokojnie dalej do centrum. Dlaczego Zacisze znów będzie dyskryminowane? Przecież dojazd do centrum czy do I linii metra też jest potrzebny, nie wszyscy pracują na Pradze - irytują się mieszkańcy Zacisza.
Radny Kunowski: fatalny pomysł! - Wkrótce zaczniemy zbierać podpisy. Im więcej mieszkańców się podpisze, tym większa jest szansa na zmianę. Najlepiej, aby linia 512 jeździła nadal na pl. Bankowy - mówi radny Jędrzej Kunowski.
- Cóż mogę powiedzieć poza tym, co wszyscy wiedzą. Jest to bardzo zły pomysł - mówi radny z Zacisza Jędrzej Kunowski. - Po co autobus jedzie tą samą trasą co II linia metra do jej drugiej stacji? To kuriozalne rozwiązanie! Obecna trasa jest bardzo dobra, bo łączyłaby jednocześnie z dwiema liniami metra. Na Wileniaku będzie tłum porównywalny z Młocinami. Nie można ludzi zmuszać do takiej przesiadki, jeśli nie jest ona konieczna. Musimy to zmienić - stwierdza stanowczo Jędrzej Kunowski. - Wkrótce zaczniemy zbierać podpisy za utrzymaniem dotychczasowej trasy. Im więcej mieszkańców się podpisze, tym większa jest szansa na zmianę. Zamierzam też złożyć interpelację, może też uda się nam na najbliższej sesji rady dzielnicy przyjąć jakieś stanowisko.
Wygoda czy raczej jej brak?
Jak tłumaczy rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego, zmiana została wprowadzona po zakończeniu konsultacji i analizie wszystkich zgłoszonych w trakcie ich trwania uwag i postulatów.
- Warto przypomnieć, że głównym celem zmian w układzie komunikacyjnym jest dowiezienie pasażerów do stacji II linii metra. Taką rolę właśnie będzie pełniła linia 512. Mieszkańców Zacisza dowiezie szybko i wygodnie do II linii metra, którą będą mogli dotrzeć do centrum. Pasażerowie linii 512 będą również mieli do wyboru przesiadkę do linii tramwajowych, kursujących przez most Śląsko-Dąbrowski. Osoby chcące mimo wszystko przejechać na lewy brzeg Wisły autobusem będą miały do dyspozycji wygodne (na tym samym przystanku) przesiadki np. do linii nr 527, 190 czy 160 - wyjaśnia Igor Krajnow, rzecznik prasowy ZTM.
- Za komuny tłumaczyli nam, że mamy dogodną przesiadkę ze 119. Teraz mówią nam dokładnie to samo. Likwidują połączenie, o które Zacisze walczyło kilkanaście lat - mówi zbulwersowana mieszkanka.
Kadłubkowe metro
Pozostaje pytanie, czy mieszkańcy będą się chcieli gremialnie przesiadać do II linii metra?
- Ludzie potrzebują dostać się na Wolę, na Żoliborz czy Bielany. W takim wypadku nowe metro będzie jechało dla nich bez sensu, dużo dłużej, a żeby pojechać prosto będą musieli się przesiadać. Tymczasem, jak wynika z badań ZTM, ludzie chcą przesiadać się maksymalnie tylko raz. Gdyby była zbudowana cała linia metra - z Bródna przez Zacisze, to 512 można byłoby zlikwidować. Na razie jednak dostajemy kadłubkowe metro, które niewiele nam daje - podkreśla radny Kunowski.
amk, oko