Buspasy na Człuchowskiej. "Już widzę te korki"
25 czerwca 2019
Pasy tylko dla autobusów, motocykli i taksówek zadziwiają pasażerów i kierowców z Jelonek.
Do 1 lipca trwają przygotowania do kolejnego etapu utrudnień związanych z budową stacji metra Bemowo, która powstanie na rogu Górczewskiej i Powstańców Śląskich. Jednym z elementów nowego oznakowania będą buspasy na Człuchowskiej: od Świetlików do końca ulicy (w kierunku Chrzanowa) i od Lazurowej do Raginisa (w kierunku Hali Wola). Oba będą obowiązywać od poniedziałku do piątku w godz. 6:00-9:00 i 14:00-19:00 a oprócz autobusów skorzystają z nich motocykle i taksówki.
- Już widzę te korki od Hali Wola do Lazurowej - komentują mieszkańcy na portalach społecznościowych. - To zwykła kradzież pasa. Mandat 100 zł mogę raz na jakiś czas zapłacić. Po co buspas dla trzech linii?
- Skoro ten jeden pas był i tak zajęty przez zaparkowane auta, to z perspektywy kierowcy to i tak nie zmienia - zauważają zwolennicy buspasów.
Buspas się przyda
- W ramach przygotowań do budowy metra została wykonana analiza koniecznych zmian w organizacji ruchu umożliwiających ograniczenie utrudnień w czasie realizacji inwestycji - wyjaśnia Wiktor Paul z Zarządu Transportu Miejskiego. - Analiza ta wykazała m.in., że wprowadzenie obustronnych buspasów na Człuchowskiej zapewni sprawne kursowanie autobusów komunikacji miejskiej.
Póki co zmiany związane z budową metra ograniczają się do przekładania ruchu na tymczasową jezdnię Górczewskiej i przesuwania przystanków. Gdy prace ruszą na dobre, utrudnień będzie zdecydowanie więcej. W ubiegłym roku firma TransEko doradziła urzędnikom wyznaczenie buspasów nie tylko na Człuchowskiej, ale też na na Połczyńskiej (od Tesco do Szeligowskiej) i Górczewskiej (od trasy S8 do Lazurowej) i Powstańców Śląskich (od Człuchowskiej do Jana Olbrachta).
(dg)