Białołęcki samorząd od dziś na żywo w internecie
18 maja 2015
Już wkrótce mieszkańcy będą mogli uczestniczyć poprzez transmisje online w najważniejszych wydarzeniach naszej dzielnicy.
W ostatnich latach internet stał się jedną z głównych metod dostępu do informacji. Dzisiaj już nie tylko surfujemy na domowych komputerach. Coraz częściej w naszych dłoniach trzymamy "wszystkomające" smartfony i tablety. Dzięki tym malutkim urządzeniom informacje są dostępne dosłownie na wyciągnięcie ręki - zawsze i wszędzie. Współczesna technika pozwala też na zupełnie inną niż kiedyś formę przekazywania informacji. To już nie tylko suchy tekst, który możemy przeczytać. To nie tylko oglądane zdjęcia i filmy z przeszłości. Dzisiaj możemy brać bezpośredni udział w interesującym nas wydarzeniu dzięki transmisji w internecie.
Sesja rady na żywo już dziś
O tym, jak się sprawdzają transmisje online, mieszkańcy będą się mogli przekonać już dzisiaj. O godzinie 17 planowane jest rozpoczęcie kolejnej sesji rady dzielnicy. Burmistrz przygotował pierwszą emisję obrad na żywo.
Szczególnie zapraszam na dyskusję na temat budowy przychodni wielospecjalistycznej - tzw. szpitala jednego dnia, która będzie jednym z głównych punktów w porządku obrad. To sprawa, o którą od kilku lat wraz z zarządem skutecznie walczą białołęccy radni. Proszę oczywiście tego nie mylić z populizmem dotyczącym budowy w bardzo odległej przyszłości dużego szpitala, czym mami nas od zeszłego roku kilkoro radnych.
Kiedyś byłem sceptycznie nastawiony do transmisji sesji na żywo. Jest bowiem grupka radnych, którzy mylą obrady samorządu Białołęki z biurem podawczym urzędu. Słyszymy więc ciągnące się nierzadko godzinami niezliczone wnioski np. o skoszenie trawnika, przestawienie kosza na śmieci lub też o podanie ceny opłaty na bazarku. Te destrukcyjne i niczemu nie służące działania angażują niepotrzebnie kilkadziesiąt osób. Znacznie prościej i szybciej można takie sprawy załatwić telefonicznie lub mailowo. Obawiam się, że możliwość zaprezentowania wyborcom swojej pozornej aktywności na ekranie zachęci do jeszcze intensywniejszej destrukcji pracy rady dzielnicy. Mam jednak nadzieję, że ten czarny scenariusz nie będzie miał miejsca.
Spotkania i konsultacje też online
W mojej opinii, transmisje obrad rady Białołęki są tylko jednym z elementów, które możemy zmienić dzięki nowym technologiom. Dzielnica regularnie organizuje różnorodne spotkania: konsultacje społeczne, informacyjne w sprawie budowy dróg, zmian w komunikacji publicznej, uchwalania planów miejscowych i wiele innych, istotnych z punktu widzenia mieszkańców. Niestety, często nie są oni w stanie na nie dotrzeć. Pracujemy długo a nasza dzielnica jest bardzo rozległa. Szczególny problem mają rodziny z małymi dziećmi i osoby starsze.
Niedawno odbyło się spotkanie na temat nadchodzącej i kompleksowej przebudowy ul. Głębockiej, najważniejszej ulicy wschodniej Białołęki. Wiele osób wysłało do mnie potem e-maile z pytaniami, ponieważ nie byli w stanie dotrzeć. Pod koniec maja mają się odbyć konsultacje społeczne, w czasie których będziemy dyskutować, co powinno się znaleźć w wyremontowanym zabytkowym budynku przy Modlińskiej 257.
Wyobraźmy więc sobie transmisję na żywo takich wydarzeń przez internet. Zainteresowane osoby aktywnie uczestniczą w spotkaniu. Słuchają i wysyłają na bieżąco pytania, które są przekazywane poprzez moderatorów do prowadzących. To całkowicie nowa jakość w kontaktach mieszkańców z przedstawicielami samorządu lokalnego. Dzięki temu w spotkaniu będzie mogło uczestniczyć nie kilkadziesiąt osób a setki czy nawet tysiące.
To krok w dobrym kierunku. Oczekuję więc od naszych burmistrzów jeszcze większego otwarcia na takie nowe technologie. Ułatwią one dostęp mieszkańcom do informacji, ale przede wszystkim pozwolą im bardziej bezpośrednio i aktywnie uczestniczyć w życiu dzielnicy.
Waldemar Roszak
radny dzielnicy Białołęka