Ścieki z dużego osiedla popłyną do Kanału Żerańskiego?
15 grudnia 2023
Białołęccy radni wyrazili swój sprzeciw wobec planów budowy osiedlowej oczyszczalni ścieków i ewentualnym zrzucie oczyszczonej wody do Kanału Żerańskiego. Ów dokument do niczego jednak nie zobowiązuje ani władz dzielnicy, ani dewelopera. Wyraża jedynie duże zaniepokojenie działaniami inwestora budującego osiedle przy ul. Białołęckiej.
"W związku z wybudowaniem odprowadzenia do Kanału Żerańskiego dla ścieków bytowych z nowo budowanego osiedla domów wielorodzinnych przy ul. Białołęckiej 344, co jest konsekwencją wydania przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie (Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie) pozwolenia wodnoprawnego na usługę wodną obejmującą wprowadzanie oczyszczonych ścieków bytowych z mechaniczno-biologicznej oczyszczalni ścieków do Kanału Żerańskiego oraz na wykonanie urządzenia wodnego - wylotu oczyszczonych ścieków do kanału, Rada Dzielnicy wyraża ogromne zaniepokojenie możliwością dopuszczenia do sytuacji, w której ścieki bytowe będą zrzucane bezpośrednio do Kanału Żerańskiego" - czytamy w stanowisku białołęckich radnych.
Radni Białołęki wyrażają sprzeciw
Jak przekonują radni, dopuszczenie do takiej sytuacji bardzo negatywnie wpłynie na stan wody w kanale.
Priorytety Trzaskowskiego zmorą mieszkańców Białołęki
Białołęka w ciągu 17 lat podwoiła liczbę mieszkańców, z 74 tysięcy w 2005 roku do ponad 156 tys. w roku 2022 i należy założyć, że liczba ta będzie nadal dynamicznie rosła. Mieszkańcy od dawna domagają się podstawowych inwestycji. W odpowiedzi dowiadują się, że w wyludniającym się Śródmieściu powstanie "wypasiony", ogromny dom kultury. Za wielkie pieniądze.
To woda właściwie stojąca (nurt jest minimalny), która nie ulega procesom samooczyszczania, tak jak woda w rzekach.
"Kanał Żerański jest intensywnie wykorzystywany rekreacyjnie przez mieszkańców Białołęki, więc dopuszczenie do zrzutu ścieków do kanału z całą pewnością spowoduje gwałtowne protesty społeczne i w naszym przekonaniu będą to protesty w pełni uzasadnione. Oczyszczenie ścieków bytowych w osiedlowej oczyszczalni przed zrzuceniem ich do Kanału Żerańskiego absolutnie nie jest rozwiązaniem wystarczającym dla zaakceptowania zrzutu tych ścieków do kanału. Należy przy tym podkreślić planowaną ogromną skalę zrzutu" - czytamy.
Inwestor osiedla przy Białołęckiej ma wszystkie zezwolenia?
Jak się dowiadujemy, inwestor ma pozwolenie wodnoprawne na budowę betonowego wlotu ścieków do kanału i na odprowadzanie oczyszczonych ścieków. Pozwolenie wodnoprawne wydało Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie.
- Nie byliśmy stroną tego postępowania, więc jako dzielnica nie mieliśmy możliwości odwołania się od tej decyzji. Gdy inwestorzy wnioskują o zgodę na odprowadzanie oczyszczonych ścieków do kanałów zarządzanych przez nas, nie wyrażamy na to zgody. Sprzeciwu wobec takiego rozwiązania kwestii odprowadzania ścieków nie wydał Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Dodatkowo inwestor uzyskał z Biura Infrastruktury m.st. Warszawy promesę zezwolenia na prowadzenie zbiorowego odprowadzania ścieków - informuje rzeczniczka białołęckiego ratusza Marzena Gawkowska.
Rzeczniczka dodaje, że kilkanaście lat temu Urząd Dzielnicy Białołęka wydał dla tej nieruchomości pozwolenie na budowę budynku wielorodzinnego dla innego dewelopera, który po kilku latach sprzedał nieruchomość wraz z pozwoleniem na budowę. Zgodnie z tamtą decyzją i warunkami przyłączenia do sieci kanalizacyjnej, wydanymi przez MPWiK - budynek miał być podłączony do kanalizacji miejskiej. Załącznikiem po pozwolenia jest projekt podłączenia do sieci MPWiK, którą deweloper miał wykonać we własnym zakresie.
Tak się jednak nie stało. Przed kilkoma dniami wizytujący to miejsce radny Waldemar Kamiński zauważył wykonany już betonowy odpływ z osiedla Białołęcka 344 wprost do Kanału Żerańskiego. Jak się dowiedział w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Warszawie jest to wylot kanalizacji, którym mają być odprowadzane oczyszczone ścieki bytowe. Zakres pozwolenia obejmuje odprowadzanie oczyszczonych ścieków bytowych z odpływem średnim dobowym wynoszącym 41,4 m3/d.
Prezes firmy deweloperskiej Timbud II Sławomir Kąkol zapewnił w mailu do redakcji TVN Warszawa, że instalacja będzie służyć do odprowadzania oczyszczonych ścieków, za pomocą oczyszczalni, która spełnia wymogi pozwolenia wydanego przez Wody Polskie i inne wymogi dla oczyszczalni w aglomeracji.
Nadzór budowlany zbada sprawę
- Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego prowadzi obecnie postępowanie w sprawie wykonanych odstępstw od udzielonego pozwolenia na budowę. Niezależnie od tego, inwestor złożył w naszym urzędzie wniosek o pozwolenie na budowę "instalacji kanalizacji sanitarnej wraz z biologiczno-mechaniczną oczyszczalnią ścieków oraz kanalizacją deszczową" na sąsiedniej nieruchomości. Obecnie postępowanie jest zawieszone. W związku z tym, że dotarły do nas sygnały od mieszkańców o pracach w okolicy Kanału Żerańskiego, które mogą wskazywać na rozpoczęcie działań w zakresie obejmującym zawieszony wniosek, 7 grudnia wystąpiliśmy do nadzoru budowlanego o kontrolę tych robót - dodaje Gawkowska. Sprawa będzie z pewnością miała swój dalszy ciąg. Do tematu powrócimy.
DB
.