Balcerzaka należy się pozbyć? Jak nazwać uliczkę na Wrzecionie?
22 maja 2015
Po 1989 r. w Warszawie przeprowadzono wielką akcję dekomunizacji nazw ulic, jednak do dziś pozostała pewna liczba patronów, którzy budzą kontrowersje. Czy ul. Balcerzaka powinna zmienić nazwę?
- Z 34 nazw zgłoszonych przez IPN wytypowano pierwszych 19 - pisze wiceprzewodnicząca Rady Warszawy Olga Johann. - Kilka z nich zostało zmienionych. Ustalono, że patroni, których nazwiskiem zaszczycono nazwy ulic, a zginęli podczas wojny, nie będą zmieniani. Zmianie nie ulegają także nazwy ulic, przy których istnieje dużo adresów. Takie były warunki przedstawione przez klub PO.
Wśród ulic mających patronów-komunistów, przy których nie ma dużo adresów, jest 100-metrowa uliczka Józefa Balcerzaka, biegnąca przy szkole podstawowej na Wrzecionie. Jej patron od 22. roku życia działał w kierowanej z Moskwy Komunistycznej Partii Polski a podczas II wojny światowej organizował na Żoliborzu prosowiecką bojówkę, redagował gazetę "Sierp i Młot" i był jedną z czołowych postaci Stowarzyszenia Przyjaciół ZSRR. Kilka miesięcy po wybuchu wojny niemiecko-sowieckiej został aresztowany przez nazistów a rok później zamordowany.
Czy mieszkańcy mają coś przeciwko takiemu patronowi? Okazuje się, że... nie. Spośród 20 spytanych osób tylko dwie uznały, że biogram Balcerzaka jest paskudny, ale adresów lepiej nie zmieniać. Pozostali po usłyszeniu dokonań patrona wzruszyli ramionami.
- Pomimo ćwierćwiecza, jakie upłynęło od roku 1989, nadal istnieje specyficzny typ człowieka, którego określam jako "homo sovieticus" - komentuje Robert Radzik, historyk zajmujący się dziejami II wojny światowej i komunizmu. - Ten smutny przypadek pokazuje, jak wielka była skala indoktrynacji i "prania mózgu" w okresie PRL. Niestety jest to wynik zaniechań i braków w edukacji historycznej po 1989 roku. Jeżeli w różnych stacjach telewizyjnych non-stop sączy się "prawda" historyczna z takich seriali jak "Czterej pancerni i pies" czy "Polskie drogi", to nie należy się dziwić, że w stolicy Polski nadal jest, i prawdopodobnie będzie, ulica Balcerzaka.
Wśród mogących zastąpić komunistycznych patronów, zgłoszonych przez Zespół Nazewnictwa Rady Warszawy, są m.in. prezydent Władysław Raczkiewicz, rzeźbiarka Ludwika Nitschowa i malarz Jan Norblin.
Dominik Gadomski