Wólczyńska z nowym azylem. "To głupota"
22 sierpnia 2024
Na ul. Wólczyńskiej kolejne przejście ma być bezpieczniejsze. Na przejściu dla pieszych przy skrzyżowaniu z ul. Swarożyca powstanie azyl. Będzie też nowy prawoskręt. Nie wszyscy są jednak zachwyceni nowymi zmianami.
Azyle na przejściach dla pieszych to prosty, ale skuteczny sposób na poprawę bezpieczeństwa najmniej chronionych uczestników ruchu, a więc pieszych. Polega na budowie wysp w poprzek skrzyżowania, w połowie ich długości. Dzięki temu powstają dwa znacznie krótsze przejścia, a piesi zyskują dodatkową bezpieczną przestrzeń podczas przechodzenia przez zebrę.
Gdzie zaprosić kobietę na pierwszą randkę? Meninfo podpowiada
Pierwsza randka to wyjątkowa okazja, która może zadecydować o przyszłości Waszej znajomości. Wybór odpowiedniego miejsca jest kluczowy, ponieważ ma wpływ na atmosferę spotkania i to, jak oboje będziecie się czuć. Warto więc dobrze przemyśleć tę decyzję i wybrać miejsce, które sprzyja rozmowie i budowaniu relacji.
Nie trzeba od razu pokonywać całego przejścia ani obserwować obu kierunków jazdy.
Kolejny azyl i nowy prawoskręt na Wólczyńskiej
Jak informuje warszawski Zarząd Dróg Miejskich, w zeszłym roku drogowcy wybudowali 45 nowych wysp i azyli. Niedawno powstały azyle na przejściach na skrzyżowaniu Księcia Ziemowita i Swojskiej na Targówku. Kolejny azyl powstaje na Wólczyńskiej, na Bielanach. Buduje go w rejonie ul. Swarożyca jeden z deweloperów. Zobowiązuje go do tego art. 16 ustawy o drogach publicznych (prywatni inwestorzy mają obowiązek dostosować okoliczny układ drogowy do swoich inwestycji). Po południowej stronie ulicy powstaje nowy budynek mieszkalny. Przejście prowadzi do pobliskiego dyskontu.
Tymczasem ruch na ul. Wólczyńskiej, jednej z głównych ulic Bielan, łączącej się bezpośrednio z ul. Żeromskiego i al. Reymonta - nie należy do najmniejszych. Do tej pory istniała w pobliżu jedna wyspa, kończąca pas do skrętu w lewo na parking wspomnianego dyskontu. Nowe wyspy powstaną już bezpośrednio na przejściu i po obu jego stronach. W ramach robót powstanie także dodatkowy pas do skrętu w prawo, w nowy zjazd do powstającego bloku. Prace powinny zakończyć się do końca października.
Zachwytów nie słychać
Nie wszyscy mieszkańcy są zachwyceni nową inwestycją. Przeważa pogląd, że jest to kolejne utrudnianie życia kierowcom, a piesi niekoniecznie będą bezpieczniejsi. Kilka uwag drogowcy powinni wziąć sobie do serca.
- Wyspy na drogach, które mają po jednym pasie są najczęściej zbędne, stawianie słupa na środku drogi jest głupie. Wyspy i sygnalizacja powinny być na drogach, które mają po dwa i więcej pasów w jednym kierunku.
JR
.