Zakaz palenia na przystankach
12 grudnia 2007
Przeszkadza Ci dym papierosowy oczekujących na autobus i tytoniowy oddech wielu pasażerów? Zarząd Transportu Miejskiego chce wprowadzić zakaz palenia na przystankach.
Jak daleko trzeba będzie odejść z papierosem oczekując na autobus lub tram-waj? - W przypadku przystanków z wydzielonymi wysepkami lub zatokami, zakaz działałby w obrębie całej wysepki lub zatoki. W pozostałych przypadkach, aby za-palić, będziemy musieli odejść co najmniej 15 metrów od przystanku - tłumaczy Igor Krajnow z ZTM. Za złamanie przepisu groziłoby nawet 500 zł mandatu. Po-rządku ma pilnować straż miejska.
Pomysł nie jest nowy, choć dla palaczy kontrowersyjny. - Nie rozumiem, dla-czego nie wolno mi zapalić na zwykłym przystanku bez wiaty, a wolno np. gdy idę ulicą - mówi mieszkanka Bielan. - To dyskryminacja palaczy. Przystanek jest dla wszystkich, przecież nie musimy wdychać czyjegoś dymu, wystarczy się odsunąć - oburza się inny oczekujący na tramwaj. - Na pewno nie powinno być tylu śmierdzą-cych niedopałków wokół przystanku. Chociaż mówiąc szczerze nie wierzę w powo-dzenie tej akcji. Straż miejska musiałaby zatrudnić tylu funkcjonariuszy, ile jest przystanków, żeby ktokolwiek respektował ten zakaz - kwituje dyskusję emeryt z Bródna.
Bierni palacze narażają zdrowie podobnie jak ci, którzy zaciągają się od lat. Pomysł ZTM ma wprowadzić u nas europejskie standardy w tej materii. Reszta za-leży od nas samych. Na razie nie wiadomo, kiedy projektem zajmie się rada War-szawy. Dwie wcześniejsze próby wprowadzenia tego zakazu nie powiodły się.
Stroja