REKLAMA

Białołęka

drogi »

 

Zakaz jest, kamera jest. Policja śpi?

  12 grudnia 2012

alt='Zakaz jest, kamera jest. Policja śpi?'

Mieszkańcy Erazma z Zakroczymia walczą z ciężarówkami, które mimo zakazu wjeżdżają na niewielką uliczkę.

REKLAMA

- Od długiego już czasu borykamy się z problemem samochodów ciężarowych wjeżdżających, pomimo zakazu, z ulicy Ćmielowskiej w ulicę Erazma z Zakroczymia. Straż miejska twierdzi, że sprawa egzekwowania takiego zakazu wjazdu to wyłączna kompetencja policji - opowiada czytelnik. Dodaje też, że kilkakrotnie rozmawiał z policjantami.

- Wiele miesięcy temu powiedzieli mi, że zainstalowana w pobliżu kamera umożliwia monitorowanie tego wjazdu. Nic z tego jednak nie wynika, gdyż samochody ciężarowe ciągle tędy jeżdżą - najczęściej są to pojazdy skracające sobie drogę dostawy towarów do Domu Handlowego Tarchomin.

Ostatnio, po kolejnej interwencji telefonicznej w policji usłyszałem od dyżurnego, że aby poprawić skuteczność swoich interwencji, powinienem skierować specjalne pismo do komendanta policji.

Zgłoszeń było wiele, monitoring jest, a policja ciągle błądzi jak we mgle, szukając wymówek - mówi oburzony mieszkaniec Erazma z Zakroczymia.
To absurd. Zgłoszeń było wiele, monitoring jest, a policja ciągle błądzi jak we mgle, szukając wymówek - mówi oburzony mieszkaniec Erazma z Zakroczymia.

Statystyki mizerne

O sprawę zapytaliśmy policję. Komendant potwierdził, że rejon skrzyżowania Ćmielowskiej z Erazma z Zakroczymia jest objęty monitoringiem obsługiwanym przez miasto.

- Pracownicy obsługujący monitoring zostali już poinstruowani, aby w przypadku zauważenia naruszenia zakazu wjazdu przez samochody ciężarowe niezwłocznie powiadamiać o tym dyżurnego komisariatu na Białołęce - mówi zastępca komendanta, nadkom. Jacek Madajczyk. - A policjantom pełniącym służbę w rejonie Erazma z Zakroczymia zlecono zadania doraźne w celu wyeliminowania nieprzestrzegania znaku zakazu wjazdu samochodów ciężarowych - dodaje.

Policyjne "zadania doraźne" (cokolwiek znaczą) nie przynoszą jak na razie żadnych efektów. Jakimi statystykami mogą pochwalić się funkcjonariusze? Okazuje się, że żadnymi, bo "nie prowadzona jest ewidencja tak szczegółowych interwencji i mandatów". Marta Sulowska z Komendy Rejonowej Policji powtarza słowa komendanta z Białołęki: - Zagadnienie pozostaje w ciągłym zainteresowaniu. W przypadku naruszeń przepisów będą podejmowane interwencje przez funkcjonariuszy - zapewnia Sulowska.

Anna Sadowska

 

REKLAMA

Komentarze (5)

# wyborca

12.12.2012 09:06

Znaczy teren obejmujemy szczególnym nadzorem w toku realizacji normalnego toku służby, czyli w ogóle.

# z Nowodworów

12.12.2012 12:59

Nastąpiło rozmydlenie kompetencji to nie "my to oni" i tak z każdą sprawą. - i o to tym służbom chodzi. Jak dla mnie to SM nie jest potrzebna, kompetencje przekazać Policji nawet bez dodatkowych etatów a pieniądze przeznaczyć policji zwiekszając wynagrodzenie. Tak myślę to tą sprawą może powinna zająć się CBA, CBŚ ABW i Prezydent Państwa - to wszystko jest chore.

# Tyłek_Kamrata

13.12.2012 15:38

Nie śpi. Tam są interesy okrojonego z ziemi popychla partii w randze Prezesa spółdzielczego wyzysku ma frajerach-lokatorach. A policja czuwa. Żeby wszystko "grało" tak, jak ustalono.

REKLAMA

# Prostorozwiązywacz

14.12.2012 23:59

Trzeba zainstalować przy wjeździe stalową poprzeczkę na wysokości np. 2,20 m - wtedy żadna ciężarówka nie wjedzie. A policja będzie miała temat z głowy...

# ktosik

13.01.2013 20:41

Popieram Prostorozwiązywacza - inaczej nie poradzimy sobie z tymi prawołamaczami :-)
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

Majówka 2025 za granicą
Majówka 2025 za granicą

REKLAMA

Promocje Cyfrowe.pl
Promocje Cyfrowe.pl

REKLAMA

REKLAMA

Lato 2025
Lato 2025
Lato 2025

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni