REKLAMA

Bielany

kronika policyjna »

 

Zabiła przez przypadek

  25 maja 2007

W mieszkaniu przy ul. Schroegera doszło do tragedii. Kobieta pchnęła nożem swojego partnera. Po przewiezieniu do szpitala mężczyzna zmarł.

REKLAMA

O zgonie 53-letniego Jacka K. poinformował policję lekarz ze Szpitala Bielańskiego. Jacek K. trafił tam wczesnym przedpołudniem. Jak twierdził, zranił się sam w czasie pobytu na strychu. Dokładne oględziny wykazały jednak, że mężczyzna ma ranę kłutą brzucha. Mimo szybko przeprowadzonej operacji, po kilku godzinach 53-latek zmarł.

Jego śmierć postawiła na nogi bielańską policję. Ustalono, że pogotowie do mieszkania przy ul. Schroegera wezwała konkubina zmarłego, 54-letnia Krystyna T. Kobieta przyznała, że to ona zadała cios. Twierdziła, że pokłócili się, kiedy ona przygotowywała posiłek. Ze złości zamachnęła się nożem i ugodziła Jacka K. w brzuch. Byli jednak na tyle pijani, że ranę zbagatelizowali i spokojnie położyli się spać. Pogotowie zostało wezwane dopiero następnego dnia, kiedy mężczyzna zwijał się z bólu. Krystyna T. trafiła do policyjnego aresztu. W trakcie zatrzymania miała 1,49 promila alkoholu we krwi. Najprawdopodobniej odpowie za zabójstwo.

cehadeiwu
na podstawie informacji policji

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA