Wola bez Polfy. Co w zamian?
22 lipca 2019
Teren fabryki leków w pobliżu ronda Daszyńskiego to dziś jedna z najdroższych działek w Polsce. Wreszcie dowiedzieliśmy się, jak może wyglądać jej przyszła zabudowa.
Fabryka leków na rogu Karolkowej i Prostej powstała w latach 20. ubiegłego wieku i pierwotnie była własnością Henryka Klawe. Po kilkukrotnych przekształceniach stała się własnością firmy Polfa Warszawa, będącej częścią koncernu Polpharma. Obecnie produkuje się tam 140 rodzajów leków, na czele z popularnym Acardem, ale w budowie jest już nowy zakład w Duchnicach w gminie Ożarów Mazowiecki. Gdy nowa fabryka ruszy, teren na Woli będzie można przekazać pod zabudowę.
Nowy kwartał Woli
Jak czytamy w projekcie planu zagospodarowania rejonu Czystego, urzędnicy są gotowi zgodzić się na zastąpienie fabryki blokami mieszkalnymi. Najwyższy z nich miałby maksymalnie 80 metrów (tyle samo, co biurowiec Pekao przy Grzybowskiej). Byłby więc znacznie niższy od pobliskich biurowców, dochodzących do 180 metrów. Drugi blok mógłby sięgnąć 55 metrów, zaś wszystkie pozostałe - 30 metrów.
- Wzdłuż Karolkowej oraz częściowo Prostej nakazuje się realizację w parterze budynku usług ogólnodostępnych - czytamy w opisie planu. - Ponadto objęto ochroną budynek ujęty w gminnej ewidencji zabytków.
Mowa o tzw. budynku północnym przy Karolkowej 22/24, zbudowanym między rokiem 1914 a 1939. Przed II wojną światową wchodził on w skład kompleksu Towarzystwa Przemysłu Chemiczno-Farmaceutycznego Mgr Klawe.
100 lat farmaceutyki na Woli
W XIX wieku, w złotej erze wolskiego przemysłu, na rogu Karolkowej i Prostej działała fabryka taśm gumowych, należąca kolejno do Pawła Szpigla i Adolfa Fabiana. W 1920 roku hale zostały wykupione przez rodzinę Klawe, której seniorem był 88-letni Henryk (1832-1926), założyciel popularnej apteki i laboratorium farmaceutycznego. Wkrótce na Woli ruszyła fabryka Towarzystwa Chemiczno-Farmaceutycznego d. Mgr Klawe. Zarządzana przez trzech synów Henryka firma rozwijała się dynamicznie, co kilka lat wykupując kolejne działki i powiększając zakład. W ostatnich miesiącach przed II wojną światową przy Karolkowej wytwarzano ponad 400 produktów leczniczych. Firma wydawała także czasopisma medyczne, prowadziła działalność charytatywną i wspierała luterańskie przytułki.
Podczas okupacji fabryka została przekazana prywatnej niemieckiej firmie, zaś po II wojnie światowej - upaństwowiona przez komunistów. Stanisław Klawe zmarł w 1955 roku, nie odzyskawszy rodzinnego zakładu, który został przekształcony w Wytwórnię Nr 1 Zjednoczenia Przemysłu Farmaceutycznego, przemianowaną później na Warszawskie Zakłady Farmaceutyczne Polfa.
(dg)