"Wielka kałuża krwi, a w niej mężczyzna". Mógł się wykrwawić
17 lutego 2022
Przerażający widok zastali strażnicy miejscy w jednym z budynków przy Mińskiej na Kamionku. Dzięki natychmiastowej pomocy funkcjonariuszy mężczyzna nie wykrwawił się na śmierć.
W środę 16 lutego około godz, 22:30 strażnicy miejscy z Pragi Południe otrzymali zgłoszenie o bezdomnym leżącym na klatce schodowej jednego z budynków przy Mińskiej.
Pokaleczył się szkłem
- W chwili, gdy przyjechaliśmy, podbiegł do nas pracownik ochrony, który wskazał nam człowieka leżącego w wielkiej kałuży krwi - relacjonują strażnicy. - Z jego relacji wynikało, że bezdomny leżał na pierwszym piętrze, a na widok ochroniarza zaczął uciekać na dół. Wówczas potknął się, rozbił niesione w torbie butelki i upadł, opierając się rękami na ostrych odłamkach szkła.
Do strażników udzielających pomocy dołączył patrol policji. Funkcjonariusze wspólnie założyli rannemu opaskę uciskową i opatrunki na rany dłoni. Do przyjazdu pogotowia monitorowali też stan mężczyzny. Ranny został przewieziony do szpitala.
(db)