Wejście od Światowida

W zasadzie na tym należałoby zakończyć pisanie na temat bałaganu w nazewnictwie i numeracji budynków na Nowodworach, bo adres poczty mówi sam za siebie. Problem w tym, że poczta nie jest jedyna.

Przy Światowida stoją także bloki z adresem - Książkowa. Miejscowi pytają, jak długo będą musieli zastanawić się, czy dentysta podający adres Odkrytej jest przy Odkrytej, Topolowej czy Światowida. A może jeszcze gdzieś indziej? Przyjezdni mają jeszcze gorzej. Oni nie wiedzą, że kiedy budowano bloki, nie było jeszcze głównej ulicy Nowodworów i nic nie rozumieją. Chyba czas najwyższy, aby ktoś zajął się tym nazewniczym bałaganem. Mogliby tego przypilnować na przykład radni dzielnicy, którzy w tej kadencji nie mają zbyt wiele do roboty.

- Nie słyszałem, aby coś w tej sprawie było robione, ale obiecuję, że jutro złożę oficjalne zapytanie do przewodniczącego rady - powiedział "Echu" radny Nowodworów Andrzej Opolski. Radny Opolski dodał, że problem nie dotyczy tylko Światowida, lecz wielu innych ulic Nowodworów.

Szefowa Delegatury Biura Gospodarki Nieruchomościami, Geodezji i Katastru Urzędu Miasta Ewa Gniewek twierdzi, że ewentualna zmiana numeracji wiąże się ze zmianami adresów zameldowania wielu osób, co w przypadku blokowisk jest skomplikowane i kosztowne. - Poza tym ulice Światowida i Topolowa wciąż oficjalnie nie mają swoich nazw, gdyż do tej pory rada Warszawy nie podjęła stosownych uchwał w sprawie ich nadania - dodaje Ewa Gniewek.

Bloki przy obecnej ulicy Światowida powstawały na nieruchomościach powstałych z nieruchomości położonych przy Książkowej bądź Odkrytej, dlatego zgodnie z rozporządzeniem Ministra Gospodarki Komunalnej nadano im numery od tych ulic.

Wszystko zgodnie z prawem. Problem w tym, że stara mapa Nowodworów nijak nie przystaje do dzisiejszej rzeczywistości. To już nie jest tylko plac budowy. Żyje tu już ponad jedna czwarta mieszkańców dzielnicy, którzy woleliby mieć pewność, że Odkryta to Odkryta, a Światowida to Światowida. Im szybciej dokona się zmian, tym mniej będą kosztować. Przecież wciąż powstają nowe bloki i wciąż nadaje im się dziwne adresy.

Bartek Wołek