REKLAMA

Bielany

inwestycje »

 

Wawrzyszew płotem podzielony. "Proszę nie niszczyć"

  25 stycznia 2018

alt='Wawrzyszew płotem podzielony. "Proszę nie niszczyć"'

Jedni mają akt własności i plany inwestycyjne, inni - wieloletnie przyzwyczajenia i marzenia o parku.

REKLAMA

Tzw. łąka wawrzyszewska, znajdująca się w rejonie Wolumenu i Wólczyńskiej, była wykorzystywana przez mieszkańców osiedla od kiedy istnieją bloki. Jeszcze na początku roku widać tam było spacerowiczów z psami i rodziców z dziećmi w wózkach. Nowa przychodnia. Wrzeciono czy Wawrzyszew? Nowa przychodnia. Wrzeciono czy Wawrzyszew?
Podczas gdy na osiedlu Ruda dobiega końca budowa przychodni, w samorządzie rozpoczyna się dyskusja o kolejnej.
W połowie stycznia teren został ogrodzony krzywym płotem, opatrzonym apelem "Proszę nie niszczyć" i przypomnieniem, że za uszkodzenie cudzego mienia grozi pięć lat więzienia. To skutki ubiegłorocznego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, na mocy którego działka wróciła w ręce prywatne.

Bloki czy park?

Jak informuje Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa, do której należą okoliczne bloki, właściciel planuje budowę pięciu bloków: dwóch 12-piętrowych i trzech 9-piętrowych. Jedyny dojazd na prywatną posesję prowadzi jednak przez tereny WSM. Ponieważ rada nadzorcza nie zgodziła się na ustanowienie służebności, sprawa z pewnością skończy się w sądzie.

Sąsiedzkiemu konfliktowi na Wawrzyszewie można było zapobiec już kilka lat temu. Projekt planu zagospodarowania osiedla, przewidujący przeznaczenie działki pod urządzony teren zielony, powstaje od roku... 2009.

- Nie jestem w stanie wyjaśnić, z czego wynika takie opóźnienie - mówił w listopadzie jeden z projektantów. - Nasza firma była gotowa do zakończenia prac na początku 2012 roku. Od tego czasu urzędnicy warszawskiego ratusza nie zapłacili nam za wykonanie zamówienia i nie prosili o aktualizację.

Kup bilet

"To zagrożenie dla środowiska"

Zgodnie z zapowiedziami sprzed kilku miesięcy urząd miasta ma wyłożyć projekt planu miejscowego "na początku 2018 roku". Dopóki nie zostanie on uchwalony, spółdzielcy zamierzają przekonywać, że pięć dodatkowych bloków to mnóstwo problemów.

Obok argumentów o wzmożonym ruchu samochodów na Wolumenie czy likwidacji ok. 40 miejsc parkingowych pojawiają też argumenty ekologiczne. WSM pisze wprost, że zabudowa łąki to zagrożenie dla środowiska, bo zabudowa źle wpłynie na bielańskie lasy.

- Stanie się tak ze względu na powstający w trakcie wykopów lej depresji, czyli obszar obniżonego poziomu wód gruntowych - czytamy na stronie spółdzielni. - Doprowadzi on do zmniejszenia przepływu wody w potoku Bielańskim i obniżenia poziomu wody w stawach Brustmana. Wszystko to osłabi zdolność gruntu do gromadzenia i przetrzymywania wody w zlewni potoku Bielańskiego. Konsekwencje będą poważne, ponieważ potok zasila w wodę lasy Bielański, Lindego oraz obszar Natura 2000.

REKLAMA

27 lat przed sądem

W sporze o łąkę jest też druga strona medalu: wieloletnie starania (i zapewne ogromne koszty) właściciela o zwrot nieruchomości zabranej w epoce Gierka. W 1972 roku działka została upaństwowiona pod budowę pawilonu handlowo-usługowego, ale jego budowa nigdy się nie rozpoczęła. Sprawa o zwrot zaczęła się zaraz po upadku komunizmu, kilka lat przed budową sąsiednich bloków WSM przy Wolumenie, i trwała aż 27 lat.

- Nie ma wątpliwości co do tego, iż pierwotny cel wywłaszczenia, czyli pawilon handlowo-usługowy, nie został w ogóle zrealizowany - przyznał w 2017 roku NSA.

O wyroku pisaliśmy już w listopadzie. Choć większość czytelników była oburzona pomysłem zabudowy działki, pojawiały się także głosy broniące właściciela.

- Jeżeli dzielnica chce mieć łąkę, niech odkupi teren i po sprawie - napisała pani Teresa.

Pytanie tylko, czy samorząd dysponuje odpowiednią kwotą lub wystarczająco atrakcyjną działką, na którą byłby gotów się zamienić.

(dg)

.
 

REKLAMA

Komentarze (24)

# elvis

25.01.2018 17:43

Bloków ci u nas dostatek.

# Zybi

25.01.2018 21:14

Miało być tak pięknie, kameralnie, a wyszło jak zwykle .....
Ciekaw jestem jak rozwiążą problem garaży podziemnych dla tylu mieszkańców?
Teren jest podmokły i zawiera co najmniej jeden ciek, także wykonanie garażu podziemnego w tym rejonie może być niemożliwe .
Oj ciasno się zrobi ....

# liberał

26.01.2018 14:03

Nic tylko załamać ręce nad polskim sposobem myślenia. Zabrali ludziom działkę w PRL-u pod pretekstem BUDOWY pawilonu handlowego. Przez blisko 20 lat nie potrafili go zbudować, a potem przez blisko 30 nie chcieli gruntu oddać. Po drodze władze z Platformy Obywatelskiej rządzące od 2006 roku nie potrafiły przez kilkanaście lat uchwalić planu zagosp. przestrz. po którego uchwaleniu i tak właścicielowi należałoby się odszkodowanie z kasy miasta za utratę wartości. Teraz zamiast teren odkupić i przeznaczyć na park "załamuje" się ręce bo kasy nie ma i najlepiej by było aby właściciel sam z dobrej woli machnął ręką na kilkanaście milionów i w miejscu w którym od dawca miał stać pawilon w dalszym ciągu pozostało pustkowie. No istny samarytanin. A dookoła wszyscy pobudowali sobie bloki i teraz udają zaskoczonych i oburzonych.

REKLAMA

# nodi

26.01.2018 16:40

Co nie zmienia faktu, że walną 5 bloków.

# wolf

01.02.2018 15:33

haha przecież to tylko część prawdy......WSM chciał tam tez zbudować bloki!!!!..stąd była taka opieszałośc z zagospodarowaniem terenu!!!!..czemu o tym się nie mówi? kto chciał ukręcic lody na zarekwirowanym wcześniej na cele pro społeczne terenie? .....i bardzo dobrze ze prywatny właściciel odzyskał grunt.....

# Jowita

01.02.2018 18:27

To prawda, WSM powinien postawic ten pawilon. Nie jest to wina mieszkancow. Wiem, ze na pytania grupy protestacyjnej, reprezentujacej mieszkancow Osiedla Wawrzyszew Nowy - jakie dzialania podjela Spoldzielnia w sprawie obrony laki przed zabudowa - Prezes milczy od 3 miesiecy!

REKLAMA

# Olencja

01.02.2018 19:00

Witam wszystkich! Powiem Wam co słyszałam... Na spotkaniu pełnomocnika spadkobierców z mieszkańcami jeszcze na nieogrodzonej łące pod koniec października 2017 z ust mieszkańca Wawrzyszewa padły następujące słowa: ale przecież dostały mieszkania i odszkodowanie finansowe! A pełnomocnik na to - to je nie satysfakcjonuje a mieszkania mogą zwrócić. To tak jakby kupić w salonie auto a po 30-40 latach przyjść do salonu z pretensjami, że ich obowiązkiem jest dać nowe bo tamto się rozkraczyło i całe zardzewiało! A stare mogą sobie zabrać bo już mam go dość. Ludzie!

# Piotr K

02.02.2018 00:25

10 stycznia tego roku deweloper Marvipol podpisal przedwstepna umowe na zakup od tych 2 spadkobiercow tego terenu na sume 9 mln 200 tys zl.! (mozna to znalezc w necie) z terminem realizacji do wrzesnia 2019.
Mozna zadac sobie pytanie, czy jesli za pare lat w Warszawie wzrosna ceny gruntow czy te dwie panie ponownie nie zaczna sie burzyc i zarzadaja odszkodowania (rekompensat) poniewaz ponad 9 "baniek" nie bedzie je satysfakcjonowac. Powiedza wtedy, ze Marvipol musi oddac im blok lub dwa :)

# Wściekły Kret

02.02.2018 01:15

Jeżeli w ramach rekompensaty otrzymały mieszkania oraz pewna kwotę pieniędzy, to dlaczego wtedy zgodziły się na takie warunki, zamiast żądać więcej. To zwykłe pazerne oszustki, którym kasa się skończyła i nagle przypomniały sobie, że przed kilkudziesięcioma laty zrzekły się na rzecz skarbu państwa ziemi, w zamian za którą coś tam dostały i teraz nagle stwierdziły, że to jednak było za mało. Mam pytanie: czy te oszustki zwróciły mieszkania i pieniądze z odsetkami? Jeżeli nie, to dlaczego zwrócono im ziemie. Wygląda na to, że jacyś decyzyjni urzędnicy wzięli od tych oszustek jakaś kasę. Niech się tym zajmie CBA.

REKLAMA

# Piotr K

02.02.2018 01:47

Masz racje, panie #Wsciekly Krecie, narazie na szczescie ciagle masz gdzie kopac tunele ale gdyby wybudowali bloki uderzysz sie glowa w dno podziemnego garazu!

# Jaki

02.02.2018 22:02

Z tego co piszą nie da się tam wybudować bloków. Może nic oprócz łąki tam się nie da a Pan nowy właściciel chce wyciągnąć kasę od przestraszonych płotem mieszkańców.
Obstrukcje zarządcy terenu trzeba zbadac.
Teren nie byłby cenny gdyby nie praca Bielańczyków, gdyby nie zbudowana, gdyby nie infrastruktura. Jeśli coś zapłacić to proponuje równowartość terenu, który dziś ma parametry zbliżone do tych jakie miała łąka blisko 50 lat temu.

# Orto Graf

03.02.2018 15:04

Piotrze K - wyraz "zażądają" piszemy przez samo "ż". Do szkoły (podstawowej) wrrróć!!!

REKLAMA

# Piotr K

03.02.2018 22:39

Panie Orto Graf, przepraszam za błąd, fakt... A jak sie pisze słowo ÓŻONT i FSHUT :)?

# Orto Graf

04.02.2018 19:35

Małymi literami.

# Brak logiki

05.02.2018 13:16

#Orto Graf napisał(a) 03.02.2018 15:04
Piotrze K - wyraz "zażądają" piszemy przez samo "ż". Do szkoły (podstawowej) wrrróć!!!
Samo "h", to tak (w odróżnieniu od "ch"), ale samo "ż"? A znasz nie samo "ż"? Bo przecież nie jest to "rz". To już lepiej napisz, do jakiej szkoły Ty chodziles, żebyśmy wiedzieli, gdzie dzieci nie posyłac...

REKLAMA

# Zbyszek

05.02.2018 14:35

Jesteśmy głęboko zaniepokojeni i oburzeni, że na skutek ORDYNARNEJ zabudowy może być bezpowrotnie zniszczona ta enklawa przyrody. Potok Bielański zasilający staw i Stawy Brustmana, bogata fauna i flora (m.in. jesion wyniosły będący pomnikiem przyrody) pozostaną tylko na zdjęciach a w realu wszystko TRAFI SZLAG! Urzędnicy dający ostatecznie zielone światło na odzysk ziemi o tym nie pomyśleli. SKANDAL ! Najlepiej zabetonować całą Warszawę a zieleń zrobić z plastiku, do tego właśnie wszystko zmierza! Obudzą się i zrobią alarm jak już będzie za późno! Ale to dobrze bo sami będą wdychać smog i spaliny, miłego umierania im można życzyć!

# Piotr K

05.02.2018 17:38

Dziekuje za wstawiennictwo panie #Orto Graf ! Samo "ż", piekne :))
Może jest tez samo "ń, ś, ć" ale jest np. nie samo źy :)
Żarty żartami a temat BARDZO poważny...
Pan #Zbyszek dobrze napisał o urzednikach.
TRZEBA NAGLASNIAC SPRAWE WSZELKIMI SPOSOBAMI GDZIE SIE DA, zanim jeszcze nie jest za pozno!

# olo322

06.02.2018 15:06

hej matołki jak chcecie mieć pole ze strumyczkiem z ptaszkami to zróbcie ściepę i kupcie sobie ta działkę.
Właściciel odzyskał działe która wczesniej zabrano mu za 1/10 jej wartości ( te odszkodowania) na cele społeczne. Ale potem cwane gapy ze spółdzielni sami tak chcieli bloki postawić, no to właściciel postanowił odzyskać działkę bo juz na cele społeczne nie poszła by. Takie to dziwne? Każdy z was by zrobił tak samo , oddałby by np 1 mln odszkodowania żeby zyskać kolejne 8 ...nie?

REKLAMA

# olo322

06.02.2018 15:07

hej matołki jak chcecie mieć pole ze strumyczkiem z ptaszkami to zróbcie ściepę i kupcie sobie ta działkę.
Właściciel odzyskał działkę która wcześniej zabrano mu za 1/10 jej wartości ( te odszkodowania) na cele społeczne. Ale potem cwane gapy ze spółdzielni sami tak chcieli bloki postawić, no to właściciel postanowił odzyskać działkę bo już na cele społeczne nie poszła by. Takie to dziwne? Każdy z was by zrobił tak samo , oddałby by np 1 mln odszkodowania żeby zyskać kolejne 8 ...nie?

# olo322

06.02.2018 15:07

hej matołki jak chcecie mieć pole ze strumyczkiem z ptaszkami to zróbcie ściepę i kupcie sobie ta działkę.
Właściciel odzyskał działkę która wcześniej zabrano mu za 1/10 jej wartości ( te odszkodowania) na cele społeczne. Ale potem cwane gapy ze spółdzielni sami tak chcieli bloki postawić, no to właściciel postanowił odzyskać działkę bo juz na cele społeczne nie poszła by. Takie to dziwne? Każdy z was by zrobił tak samo , oddałby by np 1 mln odszkodowania żeby zyskać kolejne 8 ...nie?
więcej na forum

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA