Wawer zlustrowany, czyli o czym pisaliśmy w 2013 roku?
20 grudnia 2013
Koniec roku to czas podsumowań. Poniżej szybki przegląd tematów najchętniej komentowanych przez naszych czytelników. Przegląd subiektywny i niepełny - ale może czytelnicy dołożą coś od siebie? Co ważnego wydarzyło się w tym roku?
Azyl musi się przenieść
Azyl pod Psim Aniołem w Falenicy mieści się na prywatnej posesji Agnieszki Brzezińskiej i istnieje już ponad 30 lat. Deweloper wybudował obok osiedle trzypiętrowych bloków i powstał problem, bo przepisy nie zezwalają, aby schronisko lub podobna placówka, znajdowało się bliżej niż 150 m od siedzib ludzkich. Mieszkańcy, którzy kilka lat temu nabywali mieszkania w tej okolicy, mieli świadomość sąsiedztwa, jakie się tam znajduje. Azyl nie ma statusu schroniska, więc musi zostać zlikwidowany.
Pasy na Mrówczej
Mrówcza należy do najbardziej niebezpieczniejszych ulic w naszej dzielnicy. Wielokrotnie dochodziło na niej do tragicznych wypadków, a czarę goryczy przelały ubiegłoroczne wypadki śmiertelne z udziałem dzieci. Mieszkańcy z uporem domagali się od władz Wawra, zarządcy drogi oraz policji i straży miejskiej podjęcia odpowiednich działań. Na odcinku od ul. Panny Wodnej do Zwoleńskiej są teraz czerwone, poprzeczne pasy, z napylonego betonu, które powodują drgania pojazdu, zmuszając kierowców do zmniejszenia prędkości. Zamontowane zostały również wyspowe progi zwalniające.
Ruszyła Panna
Na budowę ul. Panny Wodnej czekało wielu mieszkańców. - Odbędzie się ona naszym kosztem - protestowały tymczasem rodziny, których nieruchomości stoją przy projektowanym rondzie. Rzeczywiście, droga jest już niemal gotowa, za to miasto wciąż nie wypłaciło właścicielom ekwiwalentów za zabrane działki.
Co z tym 521?
Pod koniec marca Zarząd Transportu Miejskiego ogłosił plan zmian w kursowaniu autobusów na terenie Warszawy w związku z koniecznymi cięciami budżetowymi. Na początku maja przedstawił ostateczną wersję nowych przebiegów linii. Jedną z najgłośniejszych zmian miała być likwidacja 521 z Falenicy do Szczęśliwic na odcinku od ronda Wiatraczna. Mieszkańcy jednak protestowali na tyle mocno, że poparli ich urzędnicy i radni. W efekcie 521 pozostał na niezmienionej trasie, ale kursuje rzadziej.
Wawerska Strefa Kultury
Budynek po dawnej szkole przy ul. Żegańskiej 1a władze dzielnicy przeznaczyły na cele kulturalne. Powstała tu Wawerska Strefa Kultury, która ma stać się centrum kulturalnym całej okolicy. I jak widać, pomysł chwycił. W przyszłym roku ma w końcu ruszyć długo oczekiwana przez mieszkańców Międzylesia inwestycja - tunel pod torami kolejowymi. Obecnie w WSK działa 20 osób i organizacji. Warunkiem korzystania z przestrzeni jest przygotowanie interesującej oferty dla mieszkańców, przyczyniającej się do rozwoju twórczości artystycznej oraz upowszechniania kultury i sztuki.
Falenica po liftingu
W czerwcu zakończyła się modernizacja peronu kolejowego w Falenicy. Tam, gdzie kiedyś znajdowała się zamknięta na kłódkę furtka, teraz są pochylnie z żółtymi poręczami. Przy okazji słychać też liczne głosy krytyczne, jak fatalnie zostały zaprojektowane zejścia. Ze względu na odległość obu torów od siebie, nie będzie możliwe przejście z jednego peronu na drugi (między nowymi pochylniami). Aby dostać się z peronu na peron, trzeba udać się albo wzdłuż przejazdu samochodowego, albo skorzystać z przejścia podziemnego.
Była fabryka, będzie centrum handlowe
Budynki po dawnej fabryce położone przy ul. Żegańskiej 1 od kilkudziesięciu lat stoją puste, lecz już wkrótce zmienią się w galerię handlową. Mieszkańcy hucznie żegnali międzyleski zabytek. Był piknik, na którym prezentowały się organizacje, instytucje i firmy związane z Wawrem. Zorganizowano też koncerty, wystawy prac artystów plastyków, wycieczki po halach fabrycznych, które w obecnym kształcie można było oglądać po raz ostatni.
Znamy szczegóły budowy tunelu
W przyszłym roku ma w końcu ruszyć długo oczekiwana przez mieszkańców Międzylesia inwestycja - tunel pod torami kolejowymi. - Przewidujemy, że w pierwszej połowie przyszłego roku wybierzemy wykonawcę i rozpoczniemy prace. Potrwają one około dwóch lat. W budżecie miasta na ten cel (odszkodowania i budowa) na lata 2014-2016 zarezerwowano kwotę 247 mln zł - informuje Małgorzata Gajewska, rzeczniczka Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych.
Kiedy będzie szerszy Wał?
Już wiemy. Wał Miedzeszyński musi być poszerzony najpóźniej do 2018 roku, inaczej południowa obwodnica Warszawy będzie zakorkowana - Warszawa musi przyspieszyć prace nad projektami zmian w układzie drogowym. Jeśli zmiany nie nastąpią, w Wawrze powtórzy się sytuacja z Marynarskiej, gdzie po oddaniu do użytku trasy ekspresowej korki nie tylko się nie zmniejszyły, ale urosły - niedrożna ulica nie radzi sobie z odprowadzeniem dodatkowego ruchu z ekspresówki. Trwa weryfikacja ofert projektowych na przebudowę, po podpisaniu umów do końca przyszłego roku ma być przedstawiony końcowy projekt modernizacji.
Aleksandrów ciągle podtapiany
Podtopienia są jedną z bolączek mieszkańców Wawra od lat. Szczególnie dotyka to tych, którzy swoje domy mają w Aleksandowie, Zbójnej Górze i Nadwiślu. Od lat też nie milkną dyskusje na temat sposobów uporania się z problemem. Do tej pory kończyło się to jednak na rozmowach. W tym roku władze dzielnicy zaczęły wreszcie działać i ogłoszono przetarg na projekt odwodnienia tych terenów. Po dwóch unieważnieniach mamy jakieś konkrety: rozstrzygnięto przetarg, którego przedmiotem jest wykonanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej budowy sieci odprowadzenia wód opadowych i roztopowych z terenu osiedli Aleksandrów i Nadwiśle. Niestety, wciąż pozostaje problem Zbójnej Góry. Do wykonania projektu odwodnienia dla tego terenu zgłosiła się tylko jedna firma, która wyceniła swoją pracę zbyt wysoko i przetarg unieważniono.
Prawdziwe rondo bubel!
Chodzi o nowo wybudowane rondo przy Trakcie Lubelskim i Bronowskiej. - Wybudowali je przy samym wjeździe na posesję - opowiada pan Bogdan, mieszkaniec osiedla Zerzeń. - W początkowych planach rondo miało być usytuowane kawałek dalej - tam, gdzie jest puste pole. A w końcu wybudowali je pod moim domem! Nie mam jak wyjechać samochodem, bo od razu staję na rondzie. Gdzie mam się zatrzymać, kiedy chcę zamknąć bramę? Co będzie, jeśli ktoś mnie oskarży, że tamuję ruch? Kto wymyślił taki bubel? - pyta. Od samej jezdni ronda do bramy wjazdowej jest tu dokładnie 130 cm. Projektant się nie popisał...
I na koniec nieco prywaty: "Informator Wawra" otrzymał w tym roku tytuł "Zasłużonego dla Warszawy". Dziękujemy!
(wt)