REKLAMA

Wawer

różne »

 

Wawer - kraina szczęścia z dwunastoma problemami

  1 września 2014

alt='Wawer - kraina szczęścia z dwunastoma problemami'
Cisza, spokój, zdrowe powietrze. Czego chcieć więcej?

Wyniki ogólnomiejskiego sondażu "Jakość życia 2014" to fascynująca lektura. Wniosek z niej na pierwszy rzut oka jest taki, że Wawer jest krainą powszechnego szczęścia.

REKLAMA

Wyniki można streścić w jednym zdaniu: większość mieszkańców jest zadowolona z siebie, z życia i na nic nie narzeka. Tyle zielone słupki. Co mówią te ciekawsze, czerwone? W nawiasach podajemy odsetek ankietowanych, którzy wskazali ten problem albo procent osób, które nie korzystają z danej usługi.

1) W Wawrze niemodne jest głosowanie nad budżetem partycypacyjnym (88%), branie udziału w konsultacjach społecznych (88%), protestach (88%) i zebraniach wspólnoty mieszkaniowej (80%).

2) Sport? Jaki sport? Mieszkańcy tej dzielnicy nie uprawiają sportu (77%).

3) Wizyta u lekarza wiąże się z długim oczekiwaniem. Dotyczy to i lekarzy pierwszego kontaktu (72%), i specjalistów (59%). Czy dotyczy to też dentystów, tego nie wiadomo. Do dentystów się nie chodzi (68%).

4) Większość mieszkańców Wawra nie chodzi do kina (69%) ani restauracji i kawiarń (66%). Na szczęście nie są całkowitymi odludkami, odwiedzają się w domach.

5) Jazda samochodem po Wawrze wiąże się ze staniem w korku (54%) a nawierzchnie są w złym stanie (40%). A jeśli akurat nie są, to kierowcy jeżdżą niebezpiecznie (40%), powietrze jest zepsute (32%) i jest za głośno (32%).

6) W miejscach publicznych spotyka się osoby pijane (54%). Wszystko przez to, że za dużo sklepów sprzedaje alkohol (40%).

7) Na ulicach i w parkach jest za mało ławek (43%) a chodniki są kiepskie (39%).

8) Jest za mało dróg rowerowych (40%). W zasadzie na większości obszaru dzielnicy nie ma ich wcale.

9) Zdarzają się kradzieże (38%).

10) W miejscach publicznych spotyka się żebraków (37%).

11) Wandale niszczą ławki, bazgrzą po murach i łamią drzewa (33%).

12) Młodzież hałasuje po nocach (33%).

Wnioski? Największymi problemami Wawra są tumiwisizm i obojętność. Gdyby mieszkańcy częściej brali sprawy w swoje ręce, interesowali się dzielnicą czy choćby głosowali nad budżetem obywatelskim - wszystkie inne problemy można byłoby powoli rozwiązywać. Samym narzekaniem jeszcze nigdy nie udało się niczego załatwić.

DG

 

REKLAMA

Komentarze (3)

# swojak

01.09.2014 14:21

Problem nie leży po stronie mieszkańców, a raczej włodarzy. Czy drogi i chodniki maja sobie wybudować mieszkańcy w czynie społecznym? Żebracy - jesteśmy narodem biedaków. Nasze pensje i emerytury ni jak się maja do pensji włodarzy.
Dajcie więcej pieniędzy, to nie będzie żebractwa. Albo inaczej - mniej niech rząd zabiera, to będzie lepiej. Wandale i hałasująca młodzież - proszę zrobić monitoring - skutki będą błyskawiczne. Mogę długo wymieniać co powinna nasza kochana władza zrobić. Ale skoro nic nie robią, to i my nie głosujemy, bo i na co mamy głosować, na parking przed kościołem? Ja w dzień w dzień poruszać się muszę po rozwalonej i dziurawej drodze. Interwencje na nic się zdają - brak pieniędzy. Ale gdyby jakiś radny mieszkał na mojej ulicy zapewne nie miałbym tego problemu. Samo życie

# gość

12.09.2014 10:05

Zdrowe powietrze? :O śmiech na sali, właściciele domków jednorodzinnych kopcą ile wlezie i palą jesienią śmieci na podwórkach. Czystsze powietrze jest na takim np. Ursynowie.

# nick

06.12.2014 22:44

jak dobrze, że gościom nie odpowiada tutejsze powietrze

REKLAMA

więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWawer

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA