Nowodwory bez promu do Łomianek. "Nikt się nie zgłosił"
30 kwietnia 2021
Nie ma chętnych do wożenia mieszkańców Białołęki na drugi brzeg Wisły.
Wszystko wskazuje na to, że prom łączący Nowodwory z Łomiankami na dobre zniknął z turystycznej mapy Warszawy. Zapowiadając powrót na Wisłę bezpłatnych przepraw dla warszawiaków, urząd miasta nie wspomina słowem o przeprawie na wysokości Odkrytej.
- Nikt się nie zgłosił do przetargu - mówi Tomasz Kunert, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego. - Planujemy go powtórzyć przed wakacjami.
Działalność warszawskich promów jest finansowana z budżetu miasta, dzięki czemu pasażerowie nie muszą mieć przy sobie gotówki. W 2019 roku utrzymanie promu z Nowodworów do Łomianek kosztowało 80 tys. zł, zaś wszystkich przepraw łącznie - 336 tys. zł.
Promy w Warszawie
- Od 1 maja promy zaczną kursować na trzech trasach: Cypel Czerniakowski (pomost pływający) - Saska Kępa (plaża), Most Poniatowskiego (nabrzeże) - Stadion Narodowy (plaża), Podzamcze Fontanny (pomost pływający) - ZOO (plaża) - zapowiada urząd miasta. - Przeprawa przez Wisłę promem pozwala zobaczyć miasto z innej perspektywy, przenieść się z bulwarów na zielony brzeg rzeki i cieszyć się pobytem na plaży czy dalszą przejażdżką rowerem po wytyczonych ścieżkach.
Katamaran na Młocinach
1 maja sezon rozpocznie też "Kurka Wodna", katamaran startujący na przystani w parku Młocińskim. Wyruszy on na rejsy widokowe dla mieszkańców Warszawy.
- Jak w poprzednich latach, tak i w tym roku mamy dla mieszkańców rejsy sponsorowane przez Urząd Dzielnicy Bielany - pisze właściciel jednostki.
Harmonogram i dodatkowe informacje można znaleźć na stronie "Kurki Wodnej".
(dg)