REKLAMA

Bielany

samorząd »

 

W poszukiwaniu straconej kadencji

  13 października 2006

"Tak mi dopomóż Bóg! - zakończył Lech Kaczyński ślubowanie i założył na ramiona łańcuch, insygnium władzy prezydenta Warszawy. Był listopad 2002 roku. Rozpoczynała się kolejna kadencja warszawskiego samorządu.

REKLAMA

Miała to być kadencja radykalnych zmian. Zaczęła się od zmian personalnych i w gruncie rzeczy na nich poprzestała.

W dzielnicach PiS i PO podzieliły się władzą. Niezależnie od oczekiwań miesz-kańców w urzędzie dzielnicy wszystko szło leniwym trybem. Jeśli coś dokuczało mieszkańcom, władza zwykle czekała, aż życie samo podsunie jakieś rozwiązanie.

Młocinom dokuczał smrodek

Piękne, zielone Bielany, miejscami dziewicze, niby pradawna Puszcza Mazowiecka, mają miejsca unikatowe w skali miasta i regionu. A przecież stanowić mogą ilu-strację dla smutnych słów pieśni Jacka Kaczmarskiego: "Rów, którym płynie mętna rzeka, nazywam Wisłą". Bo brzegi są w katastrofalnym stanie. Z kolektora burzo-wego koło klubu Spójnia do rzeki wpływają wszelkie ścieki z ulic stolicy. Wraz z wodą spływają tu rozlane na ulicach smary, oleje, benzyna. Do tego większość ścieków z warszawskich rur kanalizacyjnych spływa do Wisły koło Młocin. Kilka lat temu leciwy kolektor przestał być szczelny. Cuchnący fetor zatruwa okolicę, a zało-żenie filtrów nie zlikwidowało problemu.

Podróżnicy, którzy zjeździli cały świat, mawiają: w krajach nisko rozwiniętych nie pij wody, a w krajach wysoko rozwiniętych nie wdychaj powietrza. Ciekawe, do jakiej kategorii zaliczyliby Polskę, gdyby postawić ich nad rzeką tuż przy kolek-torze.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Luteranom dokuczają radni

Parafia ewangelicko-augsburska od lat nie może doczekać się od miasta rekom-pensaty za utracone tereny. W dawnym luterańskim kościele znajduje się obecnie opera kameralna, a na gruntach, wartych dziś ponad 20 mln zł, zbudowano domy komunalne. Nie chcąc płacić, miasto zaproponowało rekompensatę w postaci par-celi. Parafia zatem upatrzyła sobie teren na Bielanach przy placu na ul. Broniew-skiego 55a, teren wystawiony przez dzielnicę na sprzedaż. Ale rajcy z Bielan odesłali ją z kwitkiem. Historyczna krzywda okradzionego kiedyś zboru nie zostanie naprawiona. Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa, która też chce przejąć teren przy Broniewskiego, okazała się skuteczniejsza w pozyskiwaniu przychylności radnych.

REKLAMA

Chorym dokuczał fiskus

Urząd Skarbowy Bielany nakazał rodzicom chorych dzieci zapłacić podatek od po-mocy, jaką otrzymali od fundacji i organizacji pożytku publicznego.

I rodzice, i darczyńcy nie kryli oburzenia. Postanowili wyjaśnić sprawę na in-nych szczeblach. Dobrze zrobili, bo zarówno Ministerstwo Finansów, jak i Warszaw-ska Izba Skarbowa uznały ich racje - finansowanie leczenia przez fundacje, które mają taką działalność zapisaną w statucie, jest wolne od podatków. Cieszę się, że obie te instytucje powstrzymały radosną twórczość Urzędu Skarbowego. Cieszę się, że z moich podatków opłacani są także rozsądni urzędnicy. Choć naturalnie cie-szyłabym się bardziej płacąc tych podatków o połowę mniej.

REKLAMA

Metro dokuczało drzewom

Żywot wiekowych drzew przy ul. Kasprowicza został zagrożony z powodu budowy metra. Dla obniżenia kosztów metro na Bielanach miało powstawać metodą od-krywkową. Od ul. Żeromskiego aż pod Hutę Lucchini miał powstać głęboki rów. Ułaskawienie mogło nadejść tylko z Brukseli - dofinansowanie budowy pierwszej linii metra przez UE wymusiło na wykonawcy rygorystyczne unijne przepisy doty-czące ekologii. I rzeczywiście, inwestor zaproponował nową metodę robienia wyko-pów, która nie tylko miała ocalić cześć drzew, ale i ograniczyć w przyszłości drga-nia wywoływane przez kolej podziemną. W praktyce jednak nie wszystkie obietnice są realizowane. Mimo zapowiedzi, że wycinka nastąpi dopiero w sierpniu, aby ptaki gniazdujące mogły spokojnie zakończyć lęgi, piły mechaniczne poszły w ruch już w połowie lipca. Mieszkańcy żegnali drzewa rozwieszając nekrologi. Przy biernej postawie władz dzielnicy dokonała się rzeź, która przechodzi do historii jako Bie-lańska Masakra Piłą Mechaniczną.

Złodzieje dokuczali chorym

Przestępcy okradali pacjentów, lekarzy, brali też wyposażenie szpitali. Ginęły nie tylko portfele i telefony komórkowe, ale też ubrania, żarówki i armatura łazienko-wa, termostaty, czajniki, telefony stacjonarne, wagi lekarskie, a nawet fotele, lap-topy i wysokiej klasy sprzęt medyczny. Policja z Bielan miesięcznie ma co najmniej dwa zgłoszenia o kradzieżach w Szpitalu Bielańskim. Pracownicy szpitala przyznają, że może są pewne braki w ochronie, ale niewiele mogą zrobić, bo placówki są ot-warte dla odwiedzających. Owe braki w ochronie stały się szczególnie rażące, gdy w szpitalu pełnym ludzi dwaj zabójcy dokonali egzekucji na rannym gangsterze.

Bielany wylansowały nowatorską formę zaboru mienia zwaną "konsultacje". Dyrektorzy Szpitala Bielańskiego i grochowskiego przez prawie trzy lata spotykali się 2-3 razy w tygodniu właśnie na "konsultacjach" dotyczących zarządzania. Po wielu takich lekcjach gospodarności nie ma żadnego śladu poza wypłatą wynagro-dzenia. Gdy wybuchł skandal pani dyrektor oddała się do dyspozycji prezydenta Kaczyńskiego. Cztery miesiące później miała w tym samym szpitalu podpisany angaż na korzystniejszych warunkach niż poprzednio. Podpisany przez prezydenta, który obiecał nam promować uczciwe postawy w samorządzie.

Tak to było. Sprawy szły powoli, co nie znaczy, że szły porządnie. W jednym osiąg-nęliśmy sukces: koszty utrzymania urzędników ratusza i dzielnic wzrosły niebo-tycznie! A dokuczliwości pozostały. Będą zmartwieniem następnej ekipy.

Mam wrażenie, że mijająca kadencja jest naprawdę szczególna: sprowadziła samorządność na niespotykane dotąd niziny.

Agnieszka Kuncewicz

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe