Uciążliwe sąsiedztwo

Nie tyle samo sąsiedztwo sklepu, z którego istnienia mieszkańcy są zadowoleni, co z powodu problemów, jakie wynikają przy dostawach towarów do "Biedronki". Sa-me dostawy nie są specjalnie uciążliwe, najczęściej jest to jeden TIR dziennie, bardzo rzadko dwa. I to we wczesnych godzinach rannych około godziny 7. Sam rozładunek potężnego samochodu trwa od 40 minut do godziny i odbywa się na ogół sprawnie i cicho, nie zatruwając życia okolicznym mieszkańcom. I nie on sta-nowi problem.

Problemy stwarzają pracownicy biur i różnych instytucji zajmujących dwa piętra nad "Biedronką". W podziemiach budynku znajduje się parking, lecz jest on niestety płatny. W związku z tym pracownicy oraz interesanci parkują swoje samo-chody gdzie tylko się da. Także na zapleczu budynku. A tam właśnie przy ślepej uliczce bez nazwy odbywa się rozładunek dla "Biedronki". Wystarczy, by obok rozładowywanego Tira stanął tylko jeden samochód, a przejazd na około godzinę jest całkowicie zablokowany. Widać to zresztą doskonale na naszych zdjęciach. Na tą właśnie uliczkę wychodzą wyjazdy z kilku posesji począwszy od ulicy Patriotów 104 aż do 108 oraz z czterech posesji od ulicy Kąkolowej.

Pan Andrzej Milewski mieszkający przy Patriotów 104 A spóźnił się ostatnio do pracy 40 minut bo tyle czasu musiał czekać aż ktoś zabierze wreszcie swój samo-chód blokujący wyjazd. Panią Bożenę Więcek (Patriotów 106) spotkały większe przykrości. Nie mogąc wyjechać z własnego domu straciła wizytę u lekarza specja-listy, na którą musiała się zapisać kilka miesięcy wcześniej. Panu Janowi Więcław-skiemu spod numeru 108, gdzie znajduje się sklep z rowerami i szkoła języków obcych, niesforni kierowcy permanentnie parkują na wjeździe na parking blokując zarówno wjazd jak i wyjazd licznym klientom.

Wzywana straż miejska i policja rozkładają ręce. Ponieważ na tej uliczce nie ma zakazu parkowania, nic nie mogą zrobić. Znak z zakazem parkowania był, lecz nie wiadomo jak, kiedy, i w jakich tajemniczych okolicznościach się zmył.

Pan Grzegorz Dróżdż, kierownik regionu "Biedronki", któremu podlega ten od-dział, całkowicie zgadza się z mieszkańcami. Będzie zabiegał, by kierownictwo "Bie-dronki" wystąpiło do Zarządu Dróg o ponowne ustawienie zakazu parkowania po jednej stronie feralnej uliczki lub wystąpiło o zgodę na wybudowanie specjalnej zatoki do rozładunku samochodów. Na zapleczu budynku zajmowanego przez sklep jest na to miejsce.

Przy okazji porządkowania oznaczenia ulic przez Zarząd Dróg Miejskich można by też rozwiązać problem skrzyżowania ulic Patriotów z Lawinową. Ponieważ naroż-nik przed "Biedronką" jest opalikowany, klienci biur i sklepu parkują na przeciw-ległym narożniku. Zasłaniają swymi samochodami widoczność dla wyjeżdżających z Lawinowej. Widać to zresztą na naszym zdjęciu. W tym miejscu w ostatnich latach doszło do kilku poważnych wypadków, w tym śmiertelnych.

(ag)

Parkujące samochody całkowicie blokują wyjazd.

Jak widać, jest miejsce na zatokę do rozładunku samochodów.

Parkujące samochody całkowicie zasłaniają widoczność.