Premier Włoch chwalił się, że jednej nocy obsłużył osiem panienek, bo na więcej nie starczyło mu sił. Targówkowski Turbodymomen postanowił zawstydzić Berlusconiego.
REKLAMA
Do próby bicia rekordu 24-letni Wojciech K. przystąpił w czwartkowe południe w jednym ze sklepów. Dokładniej - postanowił zaopatrzyć się w środki chroniące przed chorobami wenerycznymi tudzież niechcianą ciążą w ilościach pozwalających na bezpieczne podejście do próby wysiłkowej. Poprzeczkę ustawił wysoko - kiedy mijał linię kas, miał przy sobie blisko sto sztuk prezerwatyw. Za żadną nie zapłacił, co ujawniła ochrona, a później potwierdziła wezwana policja.
24-letni Wojciech K. był już zatrzymywany za posiadanie narkotyków i kradzieże. Teraz za kradzież może mu grozić do pięciu lat pozbawienia wolności.
Coś nam się wydaje, że chwilowo do próby bicia rekordu nie dojdzie. Ale szacun za ambicję!